"Dwóch małych dzikusów"

Dział z recenzjami sprzętu, sprawozdaniami z testów itp.

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

"Dwóch małych dzikusów"

Post autor: Gryf »

Wstęp do „dwóch małych dzikusów”

Świerkowym lasem wije się wzdłuż cichego nurtu ścieżka, po której dziczyzna chodzi do wodopoju. Ścieżka ta ukryta jest w szeregu olch, otaczających rozległą powierzchnią wody. W trawie świecą w leśnym półmroku stokrotki, jak śnieżnobiałe gwiazdki, a w gorącym południu przyjmie cię do swego cienia skała, okolica której jest ciągle pełna ptasiego świergotu.

Chętnie przyjmowałem gościnność skały, kiedykolwiek warunki mi na to pozwalały. Długo pozostawał ukryty dostęp do tajemnicy tej skały; i nigdy nie udałoby mi się jej odkryć, gdybym nie znalazł przewodnika. Chodziłem napełniony boleścią i smutkiem, mając nadzieję, że odkryję tajemnicę. Równocześnie prześladowany byłem wątpliwościami, czy nie pozostanie ona dla mnie na zawsze skryta.

Pewnego dnia pokazała mi się istota godna podziwu. Nie było wątpliwości co do jej podeszłego wieku, mimo to wydawała się być bardzo młoda, świeża i zwinna, a jej oczy lśniły dobrocią.

Zwróciła się do mnie tak: "Witam cię, poszukiwaczu. Poznałam, z jakim wysiłkiem szukasz ścieżki i wiem, że kochać będziesz wszystko, co na niej znajdziesz. Dlatego chcę ci pokazać drogę, wiodącą do tysięcy radosnych przyjaźni. Na drodze tej oczekuje cię dwanaście tajemnic lasu: zdrowy blask słońca, radość z przezroczystej wody, odwaga w ciągu nocy, dobrodziejstwo deszczu, przygody śladów, obfite umiejętności, znajomość ptaków według śpiewu - rzeczy pokrzepiające, których się nigdy w szkole nie nauczysz. Jest to królestwo, które odpowiada twoim siłom i jest zupełnie twoje. To wszystko oferuję ci za twoją wytrwałość, tylko pod tym warunkiem, że kiedykolwiek odkryjesz gościnność drzewa, układ między pszczołą i kwiatem, ważność jakiejś tajemnicy, znaczenie chwil, spędzonych nad moczarem lub przyjazną twarz stawu w czasie letniego skwaru, powinieneś wszystkie swoje odkrycia zwierzać komuś z tych, którzy szczerze szukają drogi do lasu, aby złoto, które zostało tobie powierzone, nie odmieniło się w twoich rękach w błoto."

A więc słuchaj, poszukiwaczu leśnych tajemnic: ta sama czarowna rusałka oczekuje na ciebie wiosną, tam na brzegu z baźkami na wierzbach, latem pomiędzy kwiatami olchy, i później, kiedy moczary sczerwienieją liśćmi klonu. Owa rusałka, uosobienie Ducha leśnej mądrości, pokaże ci drogę, jeżeli jesteś zbudowany ze zdrowej gleby.
Ona nakazała mi napisać ową książkę, abym w ten sposób dotrzymał obietnicy, którą jej dałem przed dziesiątkami lat, kiedy przede mną rozgarnęła zarośla, abym zobaczył drzewo, płonące płomieniem twórczej myśli.
Nie potrzebowałem zachęty do napisania moich doświadczeń dlatego, że nie znam większej radości, jak wskazać innym rzeczy, które są znaczące dla mnie tak wiele. Może i ty pewnego razu zrozumiesz, dlaczego napisałem w mej książce pod tytułem "Dwa małe dzikusy" następujące motto:
"Ponieważ poznałem mękę pragnienia, chciałbym pogłębić studnię, z której mogliby pić również inni."

Ernest Thompson Seton – Czarny Wilk.




"Dwóch małych dzikusów" E. Th. Setona, książka wydawana u prawie wszystkich naszych sąsiadów i wielokrotnie we wznawianych wydaniach, tylko nie u nas w Polsce. Uważam, że gdyby "Dwóch małych dzikusów" ukazało się np. w dwudziestoleciu międzywojennym wpływ tej książki i jej kolejne wydania miałyby kolosalne znaczenie i wpływ na pokolenia dzieci, młodzieży i dorosłych w szerokim pojęciu tzw. outdooru, czyli grup takich jak turystyka, harcerstwo, indianizm, survival, bushcraft. Inspiracja książką miałaby bardzo dalekie oddziaływanie sądząc po tym jaki wpływ miała na dzieci i młodzież w Czechosłowacji gdzie powstawały samodzielne kilkuosobowe kluby dzieci i młodzieży wzorujące się na bohaterach książki, młodzi naśladowali i próbowali przygód na podstawie lektury książki. Czeski i słowacki woodcraft i indianizm miałyby zapewne zupełnie inny wymiar i charakter gdyby nie Dzikusy. W Polsce podobne zadanie spełniła książka M. Rodziewiczówny „Lato leśnych ludzi”, która miała bardzo duży wpływ na ruch harcerski w kraju.
Być może, ze kiedyś doczekamy się tłumaczenia tego tytułu i prawdę mówiąc zastanawiam się jaki będzie odbiór tej książki dlatego, że w dobie Internetu i audiobooków, tabletów, tego typu literatura chyba nie będzie miała większego wzięcia. No cóż, czas pokaże.

Ilustracje z książki –

http://www.google.pl/imgres?hl=pl&sa=X& ... ,s:0,i:108

https://encrypted-tbn1.gstatic.com/imag ... CGavQC4m7Q

https://encrypted-tbn0.gstatic.com/imag ... hBSDObyRMg

Dwóch małych dzikusów – nie przetłumaczono.
маленькие дикари - rosyjski
? - litewski
Два малыя дзікуны - białoruski
Маленькі дикуни - ukraiński
Dva malí divosi - słowacki
Dva divoši - czeski
Zwei kleine Wilde - niemiecki
ODPOWIEDZ