
Pewnie sporo osób znajdzie się tutaj które jeżdżą konno.
Szukam kogoś kto jeździ na kilkudniowe wyprawy konne bez dostępu do stajni, znajdzie się ktoś?

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Większość znajomych bierze udział jednak w rajdach zorganizowanych, z dowozem żarcia i wszystkiego na miejsce postoju, a z tymi którzy jeżdżą na dziko dopiero pogadam. A myślę że tutaj znajdzie się ktoś kto da jakieś ciekawe radyrob30 pisze:Jeżeli zadajesz takie pytania, to zapytaj ludzi, którzy uczą Cię jazdy konnej.
Nigdy nie brałem udziału w rajdach zorganizowanych. Robiłem ok 40 km dziennie szwędając się po lasach i bezdrożach. Najlepsze były momenty, jak podjeżdżałem pod jakiś wiejski sklepik, wodze na supeł za uszami, popuszczony popręg i klaczka puszczona wolno. Wieśniaki robili wielkie oczy... "To kuń panu nie ucieknie???"Wedrowycz89 pisze:rob30 napisał/a:
Jeżeli zadajesz takie pytania, to zapytaj ludzi, którzy uczą Cię jazdy konnej.
Większość znajomych bierze udział jednak w rajdach zorganizowanych
Wiesz, że to od konia zależy, opisać trzeba wszystkie możliwości bo ani konia nie znamy ani terenu. Koń to jednak silne zwierze, potrafi przegryźć, nadgryźć, zerwać lub urwać uwiąz. U jednego będą strumyczki u drugiego pustynia, a w ogóle to teraz mamy suszę hydrologiczną i niektórych strumyczków może nie być.rob30 pisze:Smile on... "spętać mu nogi"... niech Cię koń kopnie!![]()
szukasz towarzysza? Dysponujesz własnym koniem czy najmujesz?Wedrowycz89 pisze:Szukam kogoś kto jeździ na kilkudniowe wyprawy konne bez dostępu do stajni, znajdzie się ktoś?
jest to możliwe acz bardzo czasochłonneWedrowycz89 pisze:i kwestia tego na ile łatwo jest zdobyć owies
Czy wiesz że dziś tylko 16 % mieszkańców wsi żyje z rolnictwa. Ilu z nich hoduje konie ? Są na wsi jeszcze właściciele koni do sportu i rekreacji ilu ich jest ?Jako przykład podam miejscowość Charupia Mała gdzie nie ma żadnego konia. Jeszcze jedno konie robocze nie jedzą owsa.Mieszkam w wsi Czechy. Swoim koniom kupuje mieszanke owsa z jęcznieniem na targu w Zd-woli.[/b] Jednego z moich koni zobaczysz na poczatku tego klipuOwies myślę że bez problemu w każdej wiosce za małą opłatą, lu nawet za darmo da się załatwić, dlatego trochę zdziwił mnie post kolegi drawa.