Wyjazd na ryby-pomysły, chętni, dyskusja.

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
wolf78
Posty: 194
Rejestracja: 27 mar 2008, 17:13
Lokalizacja: Kołobrzeg
Gadu Gadu: 2813508
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolf78 »

Efekt dzisiejszego kilkunastu minutowego wypadu nad Parsętę :-)

Obrazek

Obrazek

aparatu nie miałem ze sobą stąd foto w garażu
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

No proszę, jaki ładny kropek.
A ja odwlekam i odwlekam zakup muchówki.
Obrazek
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Wolf go raczej na spinning złowił 8-)
Ładna Troć (tak mi się wydaje)

Ja w Parsęcie się na takową czaję, ale jeszcze nie złowiłem - łowię nie daleko mostu - tam gdzie to solankowe źródełko wpada do rzeki 8-)

Miejscowi mi wszystko wytłumaczyli czemu tam trzeba :mrgreen:
Awatar użytkownika
wolf78
Posty: 194
Rejestracja: 27 mar 2008, 17:13
Lokalizacja: Kołobrzeg
Gadu Gadu: 2813508
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolf78 »

Trotka na spining złapana :-) 3 rzut pod prąd i się zapięła :mrgreen: walczyła konkretnie a szkoda bo gdyby tak głęboko nie łykła dalej była by wolna :-) Dziś łaziłem 2 godzinki i nic :-)

Slaq przy moście łapią tylko kłusole :569: bynajmniej tak na nich mówią, miejscowi zapewne powiedzieli że tam jest rów i jak ryba idzie to tylko tamtędy ( mieszkam 100 metrów dalej w tym wysokim apartamentowcu przy samej Parsęcie na parterze z tarasu mogę rybki łapać 8-) ) . Bywasz w Kołobrzegu często ? jak tak to odzywaj się numer masz ,pośmigamy kajakami po morzu ;-) i na dobre ryby pójdziemy
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

wolf78 pisze:Slaq przy moście łapią tylko kłusole :569:
Może nie aż tak przy moście :mrgreen: Na wysokości fontanny bardziej ;-)
Powiedział mi taki dziadek jeden, co to se doń zagaiłem, że trocie przed tarłem - żerują intensywnie w morzu. Wchodząc zaś do rzek - napotykają słodką wodę i automatycznie przestają żerować ino płyną w górę. Więc do solankowego źródełka istnieje spora szansa uchwycić troć , gdyż ponoć trzymają się tej słonej strugi w rzece 8-) Dlatego też nie można łowić za mostem na tym odcinku w kierunku portu, gdzie mieszkasz zdaje się 8-)

Co roku jestem w Kołobrzegu - żona ma tam rodzinę, a lokują nas na Zygmuntowskiej w tych wieżowcach :mrgreen:
Spoko, jak będę jechał, to się odezwę ;-)
Mr.Sloth
Posty: 144
Rejestracja: 02 sie 2010, 16:40
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: leń leśny
Płeć:

Post autor: Mr.Sloth »

Odświeżam temat laickim pytaniem odnośnie wędkowania na spinning:
Mianowicie...łowił ktoś z was w zatoce gdańskiej? od strony helu ?
Co można tam złapać spinningując z brzegu-i na co :) [uściślę że to będzie w połowie lipca :P]
RBT
Posty: 356
Rejestracja: 18 gru 2010, 19:04
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: RBT »

Ponieważ temat zamarł, wrzucę na zachętę dwa obrazki z soboty.
Wreszcie wypracowałem bolenia, choć niestety nie był zbyt okazały. W tym roku kiepsko mi nad Wisełką idzie. :-( A jakie Wy odnosicie sukcesy?
Na zdjęciu drugim mój przyjaciel bóbr. Po pół godzinie dał się podejść na odległość trzech metrów i dalej spokojnie spożywał wiklinę.
Obrazek
Obrazek
Zdjęcia słabe, bo ciemno, bo lichy aparat, może kiepski fotograf...
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

Też byłem w sobotę:

Obrazek

Wziął na złotą obrotówkę Meppsa nr 0.
Za kilka lat moja główka na Zaściankowej będzie zasypana

Obrazek

Obrazek

i stanie się oficjalną miejscówką Legionistów

Obrazek

Normalnie czuję się osaczony przez łachy. Chyba zwiększę Slaqowi i Slothowi presję wędkarską na ich główce :mrgreen:
Obrazek
Awatar użytkownika
orety
Posty: 402
Rejestracja: 07 gru 2009, 09:50
Lokalizacja: z innej bajki
Tytuł użytkownika: Podróże kształcą
Płeć:

Post autor: orety »

Bóbr, duża rzecz...

Pozdrawiam
Maciek
Odmiana: orety oretego oretym poproszę.
Jestem wolny jak konik polny
Mr.Sloth
Posty: 144
Rejestracja: 02 sie 2010, 16:40
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: leń leśny
Płeć:

Post autor: Mr.Sloth »

RBT pisze: W tym roku kiepsko mi nad Wisełką idzie. :-( A jakie Wy odnosicie sukcesy?
Zdecydowanie marny ten rok ! Słysze to i od wędkarzy, i od miejscowych nad zalewem i od sprzedawców w wędkarskim - a teraz jeszcze na forum. Czyli słabo u wszystkich.

W tym sezonie moje największe trofeum to wymiarowy szczupak. Po za tym kilka nie wymiarów, okonki i 2 małe sandaczyki. Rewelacji nie ma. Znajomi próbują leszczować ale to to już w ogóle padaka podobno.

Chloru Ty to na tą główkę masz bajeczny dojazd, więc ja się dziwie czemu gdzieś na te zawady czy gdzieś się wypuszczasz ;D
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Marudzicie - są dobre i złe dni nad Wisłą. Chociaż ostatni miesiąc rzeczywiście kiepski, ale i też "kiepsko jeździłem" w porównaniu z majem. Teraz nastał lipiec, ale w upały nie bardzo łowić mi się chciało. Czekam teraz na przybór wody i jadę :643:
A na rapy, to jesienią 8-) Zobaczymy zresztą :->

Osobiście złowiłem kilka ładnych kleni.

Obrazek


Obrazek


Obrazek

8-)

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
dziul
Posty: 199
Rejestracja: 06 mar 2010, 14:27
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 1399656
Płeć:

Post autor: dziul »

A ja sobie "brykłem" nad Pilicę na ryby ...
13 w piątek :/

Rowerem
Zapakowane do sakwy zanęty, haczyki , kołowrotki , spławiki itd itp
Wędki stały w przedpokoju, obok roweru, gotowe do przypięcia (żeby nie uszkodzić)...
Jak wróciłem stały tam nadal... nie pojechały :P

3 dni leżenia, trwania w nirwanie na łonie przyrody, obżerania się zabranymi zapasami (łącznie z majowymi ślimakami) :)

Po drodze kupiłem jakiś badziewny erzac-denaturat, który kopcił jak zimny ruski diesel, czego skutkiem nacięcie i nastruganie klocków na opał do "kuchenki"... jak to piątek w i 13 na dodatek :/

Nawet zdjęć mi się nie chciało robić więc tylko kilka
https://picasaweb.google.com/1153345619 ... directlink
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Kiedyś tak nad zalew pojechałem :mrgreen:
dziul pisze:Zapakowane do sakwy zanęty, haczyki , kołowrotki , spławiki itd itp
Taśma, kawałek drutu i leszczynę trza było ciąć 8-)
Awatar użytkownika
dziul
Posty: 199
Rejestracja: 06 mar 2010, 14:27
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 1399656
Płeć:

Post autor: dziul »

Jak ktoś chce,
to znajdzie sposób.
Jak ktoś nie chce,
Znajdzie powód.
:)

Mnie się widocznie chciało pobyczyć, czyli trwać w nirwanie na łonie ... i mieć na wszystko wywalone ... :mrgreen:

I leżałem tak koło ślicznych "prętów" (odrostów ok 2 letnich) jesionowych...
Ale to trzeba by sięgnąć po drut , zawszebędącyzemną sznurek, zrobić omotkę ...
Normalnie mi się nie chciało :roll: ;-)

Ale "na rybach" byłem :P
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

Mr.Sloth pisze:Chloru Ty to na tą główkę masz bajeczny dojazd, więc ja się dziwie czemu gdzieś na te zawady czy gdzieś się wypuszczasz ;D
W sobotę mam czas więc tam zawitam :-)
Obrazek
RBT
Posty: 356
Rejestracja: 18 gru 2010, 19:04
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: RBT »

Też będę w okolicy, ale na główki teraz się nie pcham. Za duże tłumy.
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

RBT - jak wyniki ?
Wczoraj całkiem dobrze rybki żerowały 8-)

Obrazek


Obrazek


Obrazek

Michał też złowił jednego sandacza.
RBT
Posty: 356
Rejestracja: 18 gru 2010, 19:04
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: RBT »

Byłem nad wodą bardziej towarzysko, choć oczywiście zdążyłem też machnąć parę razy. Niestety, poza jednym wyjściem rapy (nie zacięła się), więcej kontaktu z rybami nie było.
Mieliście coś większego? Czy na płyciznach widać ganiającego szczupaka? Rozmawiamy o główkach naprzeciwko i powyżej Siekierek?
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

RBT pisze:Mieliście coś większego?
Nie.
RBT pisze:Czy na płyciznach widać ganiającego szczupaka?
Nie. Widziałem tylko sandacze.
RBT pisze:Rozmawiamy o główkach naprzeciwko i powyżej Siekierek?
Tak, to tam ;-) Właśnie się wybieram tam 8-)
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

RBT, czasem nie chodziłeś wczoraj, na przeciwko tych główek, w bluzie camo, jasnej koszulce i jasnych butach?
Obrazek
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Wczorajszy pochwycony maluch 8-)

Obrazek
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

Zaszedłem dziś do Centrum Wędkarstwa, zakupić kilka pierdółek i mnie wcięło na dwie godziny. Od groma tam mają sprzętu :-)
Obrazek
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Reflektujesz Chlorofirze na wypad dziś ? Bo ja już upakowany, po robocie jadę 8-)
Jak coś to pewnie na drugiej będę łowił. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Dragonfly
Posty: 313
Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
Lokalizacja: Mazowsze
Tytuł użytkownika: Sceptyk
Płeć:

Post autor: Dragonfly »

Sławek - Chloroformie może... :-)
Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
RBT
Posty: 356
Rejestracja: 18 gru 2010, 19:04
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: RBT »

Michal N pisze:RBT, czasem nie chodziłeś wczoraj, na przeciwko tych główek, w bluzie camo, jasnej koszulce i jasnych butach?
Nie, to nie ja. Choć zazwyczaj bluzę mam camo (flectarn), to jasnych butów chyba nigdy nie miałem. Ostatnio na główki nie chodzę, bo trudno się tam dopchać do wody. Łowię niżej, na opasce w nurcie. W górę rzeki chadzam dopiero późną jesienią, gdy nie ma już konkurencji :lol: . Chociaż wtedy z kolei pojawiają się szarpakowcy.
Wydaje mi się, że najlepsze są pierwsze trzy, może też czwarta, licząc je w górę rzeki. Mam na myśli brzeg prawy, rzecz jasna. Wybieram się w niedzielę, jeśli będziecie nad wodą dajcie znać, bo choć samotnikiem jestem, to chętnie się z Wami spotkam. Zawsze przecież lepiej pogadać niż pisać.
PS Można mnie poznać po CIEMNYCH, rozwalających się butach :-D .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”