

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Kupiłem taki pokrowiec w zeszłym roku. Gdy pierwszy raz go otwierałem na boku rozlazła się folia na zgrzewie i pierwszy pasek przestał już chronić. Na imprezie używałem go w sumie dwa razy (spływ rzeką). Jakoś drugie zamknięcie chroni i dalej się nie rozlazło. Ale ogólnie nie wróżę długiego żywota temu pokrowcowi. Choć za taką sumę to i tak warto kupić, choćby miał wytrzymać jedną imprezę. Telefon czy pieniądze zawsze przetrwają.Craigwood pisze:W biedronce pojawiły się wodoszczelne pokrowce na telefon itp w cenie sześciu złotych. Ma to chronić od deszczu ale przetestowałem to w rzeczce przez pół godziny i jest wodoszczelne. Zamykane na dwa paski strunowe, zawijane i zamknięte na dwa klipsy.
Telefon, dosc fajnie daje sie uszczelnic zawiazujac w prezerwatywie:)Craigwood pisze:W biedronce pojawiły się wodoszczelne pokrowce na telefon itp w cenie sześciu złotych. Ma to chronić od deszczu ale przetestowałem to w rzeczce przez pół godziny i jest wodoszczelne. Zamykane na dwa paski strunowe, zawijane i zamknięte na dwa klipsy.
jak mi jeszcze powiesz że przez to łapie dotykowy ekran to full wypas kondomondoBastion pisze:Dziala, sprawdzone na kilku splywach kajakowych:)