Jezioro jest bardzo ładne, czyste i największe w woj. lubuskim.
To będzie moja pierwsza wyprawa - planuję dojść i przepłynąć na wyspę (52.229377,15.387297) i być może przenocować.
Miejsce jest o tyle ciekawe, że daaawno temu na wyspę prowadził wielki, szeroki most i jakoś w X wieku była miejscem kultu pogańskiego - a, że w X wieku ofiary składano z roślin i owoców duchy myszy nie będą mnie pewnie niepokoić

Jeżeli nie będę miał okazji tam spać to prześpię się pewnie przy brzegu jeziora a na wyspę popłynę w dzień i wieczorem wrócę - nie wpław raczej kajak albo wypożyczę łódkę na dobę

No i szukam chętnych, jeżeli na forum jest ktoś z moich okolic - zapraszam

Prawdopodobnie będzie szła jeszcze moja koleżanka - we 2 zawsze raźniej i bezpieczniej.
Macie jakieś rady, cenne uwagi? Jeżeli z czymś przegiąłem na pierwszy raz - dajcie znać. Jak ktoś jest chętny - też dajcie znać

Pozdrawiam