Dzisiaj poszedłem celem dalszego sprzątania bunkra, i po szlajania się po okolicy.. głównie chodzenia po bagnach , celem "upolowania "zwierzyny.. no i udało się sfotografowane sarny ,oraz kaczki.. spacer bardzo przyjemny, troszkę ogarnięcia terenu wokoło bunkra Ekypy Warszawskiej.Jeszcze kilka takich wypadów i wszystko będzie lśniło.
Saren to jest tam sporo, a kolega Slaq nawet i łosie tam foci jak dobrze się rozejrzysz i będziesz stosunkowo cicho się poruszał wiele dobrodziejstw natury możesz spotkać.
Tak samo uważam ... saren jak grzybów po deszczu... Ja teraz tylko na łosie czycham... bo raz tylko okazję ciałem widzieć je na terenie... ale bez aparatu byłem...