Myślę o trasie z Porąbki do Targanic zielonym i żółtym szlakiem,aczkolwiek bez ścisłego trzymania się szlaku jak również z opcją zmiany celu jeśli na trasie pojawi się jakiś ciekawy pomysł.
Akurat tej części beskidu nie znam a, że spasłem się jak świnia więc i kondycji brak mi na ambitniejsze trasy.
Nadmiar czasu można by spożytkować na budowie pieców zimnych i tym podobnych rozrywkach leśnych.
Przybliżona trasa:
