Plecak armii austryjackiej
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Plecak armii austryjackiej
Witam, nie znalazłem opinii o tym plecaku, jestem ciekaw co o nim sądzicie, trafiłem na temat (Zrób to sam [DIY] - Usprawnienie plecaka), w którym pokazane jest jak można w ciekawy sposób wprowadzić usprawnienia/modyfikacje do tego plecaka.
Jednak nie ma tam opinii na których mi zależy. Są to plecaki pojemne i bardzo tanie, nówkę można dorwać za 40zł.
Jak jest z wygodą noszenia takiego plecaka? Czy małą funkcjonalność to wada czy raczej zaleta?
Ogólnie, jakie są zalety a jakie wady tego typu plecaków.
Wybaczcie pytanie, nie miałem na plecach tego typu plecaka.
PS: Chodzi o model: http://images39.fotosik.pl/130/89f3d3d05588ac3b.jpg
Nie wiem czy są jakieś inne, wolę podać linka ;p
Jednak nie ma tam opinii na których mi zależy. Są to plecaki pojemne i bardzo tanie, nówkę można dorwać za 40zł.
Jak jest z wygodą noszenia takiego plecaka? Czy małą funkcjonalność to wada czy raczej zaleta?
Ogólnie, jakie są zalety a jakie wady tego typu plecaków.
Wybaczcie pytanie, nie miałem na plecach tego typu plecaka.
PS: Chodzi o model: http://images39.fotosik.pl/130/89f3d3d05588ac3b.jpg
Nie wiem czy są jakieś inne, wolę podać linka ;p
- orety
- Posty: 402
- Rejestracja: 07 gru 2009, 09:50
- Lokalizacja: z innej bajki
- Tytuł użytkownika: Podróże kształcą
- Płeć:
mam taki, używka za 14 PLN
ogólnie daje radę, musisz tylko usztywnić czymś plecy (jest w nim specjalna płaska kieszeń), ja zrobiłem to kawałkiem szwedzkiej karimaty przyciętym na wymiar
plecaka używałem na wypady z synem nad Wisłę (niezbyt dużo chodzenia i z niewielkim ciężarem), było O.K.
zalety to cena i wygląd zniechęcający potencjalnych złodziei
materiał pancerny, zapięcia też trudno zepsuć
no i jest lekki jak na swoją pojemność
pozdrawiam
maciek
ogólnie daje radę, musisz tylko usztywnić czymś plecy (jest w nim specjalna płaska kieszeń), ja zrobiłem to kawałkiem szwedzkiej karimaty przyciętym na wymiar
plecaka używałem na wypady z synem nad Wisłę (niezbyt dużo chodzenia i z niewielkim ciężarem), było O.K.
nie bardzo rozumiem to pytanie, w tym kontekście to raczej wadaśfiść pisze:Czy małą funkcjonalność to wada czy raczej zaleta?
zalety to cena i wygląd zniechęcający potencjalnych złodziei
materiał pancerny, zapięcia też trudno zepsuć
no i jest lekki jak na swoją pojemność
pozdrawiam
maciek
Odmiana: orety oretego oretym poproszę.
Jestem wolny jak konik polny
Jestem wolny jak konik polny
- Parthagas
- Posty: 816
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Nawiązałeś do mojej modyfikacji i tym sposobem czuję się wywołany do tablicy.
Nie nosiłem go przed modyfikacją, gdyż podejrzewałem, że będzie tak samo funkcjonalny, jak typowy harcerski brezenciak z czasów komuny - grucha ciążąca na plecach i wpijające się w ramiona paski. Dorobiłem stelaż i jestem zadowolony, choć nie jest to jakiś luksus. Przede wszystkim jest szeroki i podczas przedzierania się przez krzaczory haczy nieco. Cenię go jednak za lekkość, wytrzymałość, pojemność, zewnętrzne kieszonki oraz militarny, tradycyjny charakter. Bez stelaża nie polecam - to zwykły worek. Dąb biegał z nim bez stelaża, zerknij na jego posty i blog.
Nie nosiłem go przed modyfikacją, gdyż podejrzewałem, że będzie tak samo funkcjonalny, jak typowy harcerski brezenciak z czasów komuny - grucha ciążąca na plecach i wpijające się w ramiona paski. Dorobiłem stelaż i jestem zadowolony, choć nie jest to jakiś luksus. Przede wszystkim jest szeroki i podczas przedzierania się przez krzaczory haczy nieco. Cenię go jednak za lekkość, wytrzymałość, pojemność, zewnętrzne kieszonki oraz militarny, tradycyjny charakter. Bez stelaża nie polecam - to zwykły worek. Dąb biegał z nim bez stelaża, zerknij na jego posty i blog.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
- Qasz
- Posty: 463
- Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
- Lokalizacja: Jaworzno
- Gadu Gadu: 1987028
- Tytuł użytkownika: Tata psychopata
- Płeć:
Polecam dla samego worka, świetnie pasuje do ramy molle 4 gen.
Mam, używam, noszę w nim po 25 kilo gratów, nigdy nie zamienię na inny
P.S. do ramy się worek troczy, nie trzeba szyć.
http://qasz.pxd.pl/album/34224/1/plecaczek-skladaczek
Mam, używam, noszę w nim po 25 kilo gratów, nigdy nie zamienię na inny

P.S. do ramy się worek troczy, nie trzeba szyć.
http://qasz.pxd.pl/album/34224/1/plecaczek-skladaczek
Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Zainteresowałem się tym plecakiem ze względu na cenę, i pakowność, podobno 80l.
Wiosną/Latem wybieram się na 3-4 około półtora tygodniowe wyprawy, a ten plecak który mam teraz jest o wiele za mały.
Szukam po prostu czegoś taniego, ale w miarę wygodnego, i praktycznego - czyli coś do czego można spakować trochę klamotów w miarę szybko i wygodnie.
Z tego widocznie muszę zrezygnować, plecak+stelaż to nie dla mnie. Myślałem że da się w tym w miarę wygodnie chodzić :-/
Wiosną/Latem wybieram się na 3-4 około półtora tygodniowe wyprawy, a ten plecak który mam teraz jest o wiele za mały.
Szukam po prostu czegoś taniego, ale w miarę wygodnego, i praktycznego - czyli coś do czego można spakować trochę klamotów w miarę szybko i wygodnie.
Z tego widocznie muszę zrezygnować, plecak+stelaż to nie dla mnie. Myślałem że da się w tym w miarę wygodnie chodzić :-/
- wolfshadow
- Posty: 1050
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
- Płeć:
- Kontakt:
Plecak, bez modyfikacji, miał Treasure Hunter na wypadzie wzdłuż Centurii i sobie go chwalił. Kupił go bodajże za kilkanaście złotych z drobną, łatwą do usunięcia usterką.
IMO cena za jakość jest na +
IMO cena za jakość jest na +
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Ta! Też mą uwagę, ów plecak zwróci.wolfshadow pisze:Plecak, bez modyfikacji, miał Treasure Hunter na wypadzie wzdłuż Centurii i sobie go chwalił
Tutaj widać go dokładnie na plecach właściciela.
https://picasaweb.google.com/1158936345 ... 4489369586
Zagadałem TH, jak się plecak sprawuje i w samych superlatywach się wypowiadał.
EDYTA: jeszcze jedno zdjęcie znalazłem:
https://lh3.googleusercontent.com/-FfXv ... C01149.JPG
F..k it, I'll Do It Myself!
nie ma go co porównywać do nowoczesnych konstrukcji z pasem biodrowym z prawdziwego zdarzenia. Przy większym ciężarze ramiona odczują go ale to dobry, prosty i wytrzymały wór , który trudno zabić.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 19 mar 2012, 12:35
- Lokalizacja: GOLENIÓW
- Płeć:
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 19 mar 2012, 12:35
- Lokalizacja: GOLENIÓW
- Płeć:
- Parthagas
- Posty: 816
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Miki, chyba poodcinałeś od nich dodatkowe paski, przy moich było więcej.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 19 mar 2012, 12:35
- Lokalizacja: GOLENIÓW
- Płeć:
Już o tym pisałem tutaj wcześniej - z sześciu końcówek trzeba zostawić dwie - sześć potrzeba, jak się plecak zapina do pasa/kamizelki taktycznej.Parthagas pisze:Miki, chyba poodcinałeś od nich dodatkowe paski, przy moich było więcej.
[ Dodano: 2012-04-11, 12:38 ]
To dostałeś nieoryginalne.maciek nowak pisze:MlKl, Wielkie dzieki.Wygląda że mam ten sam worek tylko szelki inne
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 19 mar 2012, 12:35
- Lokalizacja: GOLENIÓW
- Płeć:
- Parthagas
- Posty: 816
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Z Friedlandera miałem nówkę z szelkami do oporządzenia, chyba francuskiego, oryginalne (takie, jak u Miki'ego), z plecakiem za 14pln dokupiłem z zielonejpantery. Doszywanie to już własna radosna twórczość sprzedającego.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 19 mar 2012, 12:35
- Lokalizacja: GOLENIÓW
- Płeć:
Wyręczę was moi drodzy 
Moje pytanie brzmi następująco.
Czy mając do wykorzystania około 150 złociszy(chciał bym wydać jak najmniej
bo muszę kupić jeszcze kapelusz jakiś), będzie to dobry wybór na plecak wyprawowy (od 3 dni do 3 tygodni)? Dostałem "bon" w ramach urodzin i mam ochotę się uposażyć w plecaczek, bo poprzedni umiera... a wakacje za pasem :/


Moje pytanie brzmi następująco.
Czy mając do wykorzystania około 150 złociszy(chciał bym wydać jak najmniej

- trumpor113
- Posty: 118
- Rejestracja: 09 lut 2011, 21:37
- Lokalizacja: Małopolska
- Płeć:
Widziałem ten plecak na żywo, nie zrobił na mnie wrażenia.Draco pisze:Moje pytanie brzmi następująco.
Czy mając do wykorzystania około 150 złociszy(chciał bym wydać jak najmniej bo muszę kupić jeszcze kapelusz jakiś), będzie to dobry wybór na plecak wyprawowy (od 3 dni do 3 tygodni)? Dostałem "bon" w ramach urodzin i mam ochotę się uposażyć w plecaczek, bo poprzedni umiera... a wakacje za pasem
Ja używam BW 65 l. Nie jest zły. Polecam ci poszukać po lumpach jakiegoś fajnego turystyka. Dasz 20 zł za dobrego Mc kinley a będzie ci jeszcze kilka lat służyć.
- Qasz
- Posty: 463
- Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
- Lokalizacja: Jaworzno
- Gadu Gadu: 1987028
- Tytuł użytkownika: Tata psychopata
- Płeć:
Draco, o ile nie masz ochoty dopinac go do ramy MOLE (wraz z szelkami i pasem biodrowym) to plecak sobie odpuść, orginalne szelki piją jak szalone i ich wymiana jest musem. Za rame mole z zestawem biodrowki i szelek zaplacisz ~60 zł do 100 zł z plecakiem (mnie sie udało) wiec i na kapelusz ci zostanie plus krzesiwko lub inny drobiazg.
Suma sumarum, plecak polecam bo worek jest dobry i pakowny, szelki w nim to ... wołają o pomstę do nieba ... zapięty na rame mole jest bardzo wygodny i plecy sie mniej pocą niż w innych plecakach bez stelarza.
Suma sumarum, plecak polecam bo worek jest dobry i pakowny, szelki w nim to ... wołają o pomstę do nieba ... zapięty na rame mole jest bardzo wygodny i plecy sie mniej pocą niż w innych plecakach bez stelarza.
Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
- Kopek
- Posty: 1059
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
Draco, Odezwij się do Grigora o plecak BW, który aktualnie przetrzymuje ja. Jeżeli się dogadacie to mogę Ci go nawet końcem lipca do wawy przywieźć.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com