Kurcze, do passata chyba by nie wlazła, ale na przyczepke i do piwnicy dałoby radę. Już raz ten mechanizm testowaliśmy i się sprawdziłZirkau pisze:hm, z drugiej strony, wskazcie osrodki ratujace dzika zwierzyne? Takich schronisk mozna policzyc na palcach jednej reki. Kto pokrywa koszty utrzymania ?
z drugiej strony jesli sam zadbasz o taka zwierzyne, to od strony prawnej podkladasz sie pod paragraf jako zabor mienia panstwowego. Wystarczyloby "uprzejmie donosze" i z czlowieka prawego i dobrego serca robisz klusownik i przestepca.

A tak na poważnie to Ci siux nie zazdroszczę. Pierwsze zdjęcie robi piorunujące wrażenie. Nie mam pojęcia jak zachowałbym się na Twoim miejscu, pewnie też dzwoniłbym do leśniczego. Podsumowując szczerze współczuje tego spotkania...