Pozwolę sobie umieścić temat tu na forum Reconnet-a ponieważ była to wędrówka brzegiem Bałtyku Od Dziwnówka do Dziwnowa. Na kolejną wędrówkę wybraliśmy się kilka dni później do Międzyzdrojów a wszystko to dotyczyło szaleństw z aparatem powiązanych z bytowaniem na łonie natury, gotowaniem prostych posiłków, wykorzystaniem piasku jako kamuflażu, aż do zachodu słońca.
ALE nie o tym chciałem.
Kiedy ja fotografowałem ptaki w Dziwnowie dość mocna fala biła o brzeg. Małżonka zaczęła grzebać w piasku tak skutecznie, że znalazła kilka ziaren bursztynu.
Moje pytanie brzmi - jak upewnić się na 100% że to bursztyn

Z "mojego śledztwa" wynika, że to bursztyn co najmniej na 99%
Mam nadzieję, że Admin czy Moderatorzy nie wywalą mi tego wątku ponieważ śmiem twierdzić, że to niezły "gadżet" dla takich wędrowców jak MY. Bo przecież bursztyn ma właściwości lecznicze a zdrowie powinno nam dopisywać

FOTA

Zdjęcia z wypadów;
Międzyzdroje
Dziwnów