XII Zlot Kanu - Tumiany 2011

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

XII Zlot Kanu - Tumiany 2011

Post autor: puchalsw »

Mikro reprezentacja Reconna (Parthagas i Moja Skromna Osoba ) udała się w tym roku na dwunasty już zlot Klubu Kanu. Podobnie jak w zeszłym roku, spotkanie miłośników kanu odbyło się na Mazurach. Oto program sobotniego spływu:

Z jeziora Pisz (camping Tumiany - miejsce obozowiska) na rzekę Pisa Warmińska. Potem przenioska na jezioro Orzyc i kanałem powrót na jezioro Pisz (14,5 km w tym prawie 200 m przenioską).

Pogoda dopisała nam. Choć wiatr wiał spory. Na początku w plecy. Co nie omieszkaliśmy wykorzystać, i wypróbować najnowszy żaglo-parasol konstrukcji Siacha. Pociągnął aż pięć łódek z przyzwoita prędkością. Co z tego, skoro w pewnym momencie z dużą prędkością wyprzedziło nas kanu napędzane... parasolem piwnym.
Widoki wspaniałe, atmosfera jeszcze lepsza, powrót dość katorżniczy... Wracaliśmy pod wiatr. Na niektórych zdjęciach widać, jaka wysoka była fala - jak dla kanu to nie jest mało.

Oprócz możliwości zapoznania mojej rodziny z sympatyczną bracią kanuistów, miałem też okazję podszkolenia trochę swojej techniki. W sobotę po późnym obiedzie, kiedy wiatr zelżał, trenowaliśmy na wodzie pływanie solo no i techniki ratownicze. Czyli odwracanie wywróconej łódki, holowanie do brzegu, wchodzenie do pustej łódki z głębokiej wody (siniaki na brzuchu będę miał jeszcze pewnie przez tydzień) i wchodzenie do łódki z asekuracją z pokładu. Powiem Wam, że wszystko to ładnie wygląda na youtubie, a w realu to mordęga i wymaga ćwiczenia...

Następny zlot za rok. I też w ostatni weekend sierpnia. Więc zapraszam koleżanki i kolegów z Reconna, szczególnie że na miejscu można wypożyczyć łódkę za niewielkie pieniądze i naprawdę świetnie się zabawić.
Zdjęcia tutaj znajdziecie:
https://picasaweb.google.com/bialolecza ... directlink
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 898
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

Widać pogode mieliście zamówioną. Szkoda, że tak mało fociaków bo wydaje się być zacnie.

ps. kuku z ostaniego zdjęcia to czo to ? Zbyt bardzo naostrzony nensi ? 8-)
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Młody pisze: kuku z ostaniego zdjęcia to czo to ? Zbyt bardzo naostrzony nensi
Vicek mi to zrobił. Jeszcze go ostrzyłem przed weekendem. Syn przyniósł mi kijka żebym mu zrobił podpórkę pod drugiego kijka. Kijek okazał się zmurszały. Ostrze weszło w niego jak w masło i zatrzymało się na moim palcu. :mrgreen:
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
maly
Posty: 507
Rejestracja: 16 sie 2008, 21:08
Lokalizacja: Mazowsze Wschodnie
Płeć:

Post autor: maly »

Już trzeci rok wybieram się na Zlot Kanu i jakoś nigdy nic z tego nie wyszło... Zawsze wyskakuje coś nieprzewidzianego co powoduje konieczność zostanie w stolicy... Choć i więcej zdjęć ze zlotów oglądam tym nabieram większej chęci aby na następny się wybrać. Ja w tym roku śmigałem na swoim kanu po Suwalszczyźnie w okolicach Sejn i obiecywałem sobie że na zlot przyjadę. Ale jak wróciłem do roboty to się okazało że są cztery osoby na zwolnieniu i nie ma komu obstawić dyżury... I tak zamiast pływać z Wami siedziałem w robocie... ale myślami byłem na zlocie :mrgreen:
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

maly, jeśli Jesienny Zlot Reconu nie dojdzie do skutku to może jeszcze z Parthagasem na początku października gdzieś wyskoczymy? Spotkanie w piątek wieczorem. Sobotę spływamy, niedziela śniadanie i logistyka. Co Ty na to :?:
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

[offtop]
puchalsw pisze:jeśli Jesienny Zlot Reconu nie dojdzie do skutku
Bez herezji proszę. Panowie się podjęli, więc dadzą radę. Jeśli zaś mieliby nie dać, bo sytuacje losowe się zdarzają, to przecież nic nie stoi na przeszkodzie, aby się spotkać wcześniej i chochlę przekazać komu innemu. Wydaje mi się, że za dużo osób chce się spotkać na zlocie, aby cokolwiek im w tym przeszkodziło. Braki w organizacji tym bardziej.
[/offtop]

Ładnie się prezentowało Twoje Cree! Z tego co widzę, to jedno z ładniejszych tam. :)
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

Cree, chyba już nie Puchala ...,
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Abscessus Perianalis pisze:Bez herezji proszę.
Przyznam, że rzuciłem ową herezję tak trochę prowokacyjnie, mając nadzieję że Panowie z poznańskiego oburzą się, i opowiedzą jak przebiegają przygotowania. :-D
Abscessus Perianalis pisze:Ładnie się prezentowało Twoje Cree! Z tego co widzę, to jedno z ładniejszych tam.
Zirkau ma racje. Cree to teraz własność Parthagasa. . Czochra ją po Wkrze i łódka musi dużo pracować :-D
A moja Samba, to ma się nijak do niektórych łódek.. szczególnie tych spod dłuta Siacha.
Bardzo wyróżnia się łódka o nazwie (nie pamiętam dokładnie) Wiejąca Po Falach (ale pewnie coś pokręciłem). Tutaj można ją zobaczyć (zdjęcie z galerii Krzyśka "Pandy")
https://lh3.googleusercontent.com/-N1pa ... GP6000.JPG
To prawdziwa limuzyna. Aż ją szkoda czochrac po plaży.

No i Frajda jest bardzo ładna. Ma zachowany balans pomiędzy zdobnością i funkcjonalnością.
https://lh4.googleusercontent.com/-Vglw ... GP5897.JPG
Zdjęcie też autorstwa Krzyśka :Pandy".
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

Rzeczywiście! :shock:
Jak zobaczyłem na zdjęciu, to od razu pomyślałem, że to z Puchalem przyjechał - dopiero teraz widzę, że wasz jest nieco inny. :shock:

Jakoś wyleciało mi z głowy, żeś sprzedał Parthagasowi. :)
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

Gratuluję udanego spotkania! Przepiękne kanadyjki. Po zdjęciach z kanu.pl widzę, że grono kanuistów było dość liczne. Kiedyś postaram się zasilić owe grono o swą osobę. ;)
Swoją drogą to widzę, że Puchalowi jednak udało się doczyścić Belleville :P
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Młody, OK, OK! Wycinam OT, a Tobie zdejmuję 1 z "Pomógł" icon_twisted icon_twisted icon_twisted icon_twisted

Żartowałem...
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Parthagas
Posty: 816
Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
Lokalizacja: Mława
Tytuł użytkownika: kumpel staffików
Płeć:

Post autor: Parthagas »

Przyznaję, Zlot był bardzo zacny. Jeszcze jeden spływ Skrwą i czółno idzie do remontu, a pagaje do wymiany.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Parthagas pisze:Jeszcze jeden spływ Skrwą
Przypomnij mi kiedy. Jurek dzwonił do mnie, ale nie pamiętam dat...
Parthagas pisze: a pagaje do wymiany.
A o czym myślisz? Jaki kształt? Też się szykuje na struganie pagaja w zimę. Deski chyba od Radkakanu załatwię. Będzie ciemny rdzeń, lekkie boki, zbrojona krawędź. Pewnie i tak je schrzanię, jako że to będzie moje pierwsze, ale robota ciekawa wydaje mi się.
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Parthagas
Posty: 816
Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
Lokalizacja: Mława
Tytuł użytkownika: kumpel staffików
Płeć:

Post autor: Parthagas »

Są trzy terminy, mi najlepiej pasi koniec września, gdyż teraz siedzę na zwolnieniu - załatwiłem sobie stopę na Zlocie: siedziałem na niej podczas manewrów, mam odgniecione mięsko i naciągnięte żyły (zapalenie). Lekarz straszył mnie nawet amputacją stopy, ale już jest lepiej.
Pagaje zrobię zimą w Przasnyszu. Mamy brat jest stolarzem, ma gromadę drewna, maszyny, lokal. Pojadę w ferie i podziałam. Preferuję ogon bobra z kuleczką na końcu. Też będzie zbrojone.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Uff! Mi też ostatni weekend września pasuje. Weekend wcześniej jadę o ojcem na dorsza, i nie chciał bym zawalić tego.
No to kuruj się i git! Ja już ciepłe majtki na przebiórke po przewrotkach szykuję :-)
Chcę zrobić pióro jak od voyagera, i kulkę też. Bawiłem się teraz pagajowaniem kanadyjskim (bez wyciągania z wody z obrotem o 360stopni) i bardzo mnie to kręci. Niestety nie mam warsztatu stolarskiego więc ręcznie będę hebelkiem strugał.
F..k it, I'll Do It Myself!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”