Dobre

Technika bardzo poszła do przodu. Pamiętam jakie wrażenie robiły świetliste miecze w Gwiezdnych wojnach, w latach 80tych. Parę lat temu widziałem amatorski filmik, gdzie młodzi ludzie walczyli podobną, a właściwie to identyczną bronią. Kiedyś drogie efekty są teraz dostępne i tanie.
To dobrze, więcej pomysłów mogą zrealizować ludzie bez dużych środków finansowych.
Niestety, sporo jest filmów przeładowanych wizualnymi fajerwerkami a pozbawionymi treści. Człowiek wychodzi z kina otumaniony i niewiele pamięta. Nowe nagłośnienie, technika 3D, 4D, 5D... Możemy wraz z bohaterem wejść do toalety w pociągu, poczuć wibracje i charakterystyczny intensywny zapach... Pamiętacie scenę w "Dniu świra"?
Dobrze że nakręcona jeszcze w tradycyjnej technice...
Ale filmik zrobiony starannie, na pewno trochę czasu poświęciliście
Popracujcie nad dialogami
