Namiot w camo

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
nordwest
Posty: 100
Rejestracja: 28 sie 2007, 10:27
Lokalizacja: WLKP
Płeć:

Namiot w camo

Post autor: nordwest »

Słuchajcie, chciałbym zakupić namiot 2-osobowy (igloo) w kamuflażu, najchętniej we flecktarnie. Kiedyś na starym forum recon ktoś polecał namiot (albo może to był sam tropik?) w kamuflażu duńskim - to by było idealne, niemiecki też by mi pasował. Czy ktoś wie gdzie można coś takiego dostać? WIem że są w rangershop.pl ale wolałbym też przejrzeć inne oferty. Z góry dziękuję!
Awatar użytkownika
maly
Posty: 507
Rejestracja: 16 sie 2008, 21:08
Lokalizacja: Mazowsze Wschodnie
Płeć:

Post autor: maly »

Ostatnio kolega zakupił dwie sztuki(2 namioty) w kamuflaż flecktron. zapytam i dam znać gdzie je kupił i jakiej to firmy.
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1086
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

ja taki mam, iglo z Mil-Tec'a we flecktarnie + tropik w duńskim camoo. Można kupić np. w rangershop.pl
Miałem takie szczęście że jeszcze nie używałem go w prawdziwym deszczu, jedyne co go zmoczyło to listopadowy 'kapuśniaczek', z premedytacją nie założyłem wtedy tropiku - efekt: mokro w środku. Jeśli ten zakup ma mieć sens to trzeba dokupić tropik. U mnie widać wyraźną różnicę pomiędzy jakością materiału na namiocie i na tropiku.
Niestety ten produkt to pewien kompromis pomiędzy jakością a maskowaniem, bo z tego co wiem to jest Mil-tec i potem długo, długo nic :-(
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Snajp
Posty: 38
Rejestracja: 28 gru 2008, 11:37
Lokalizacja: Janów Lubelski
Płeć:

Post autor: Snajp »

Awatar użytkownika
Regent
Posty: 143
Rejestracja: 04 lut 2008, 09:04
Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Płeć:

Post autor: Regent »

Tanto pisze:Niestety ten produkt to pewien kompromis pomiędzy jakością a maskowaniem, bo z tego co wiem to jest Mil-tec i potem długo, długo nic :-(
No właśnie, czy byle jaki namiot w ulubionym kamuflażu, czy dobry ale "cywilny"?
Wszystkie te maskujące namioty to standard biedronkowo-marketowy!

Dobry namiot = spokojny sen i dobry wypoczynek. Miałem okazję spędzić 2 tygodnie w permanentnym deszczu w Szwecji, co prawda w namiocie pierwotnie dobrym, ale już starym, zużytym i dziurawym. Myślę, że w takim nowym Mil-Tecu nie było by lepiej. To był horror, co noc czuwanie i uszczelnianie od zewnątrz i wewnątrz, folie, woreczki, menażki, mokre śpiwory i w związku z tym permanentne niewyspanie. Brrr...

Uważam, że wybierając namiot trzeba się kierować przede wszystkim parametrami, wygodą i wagą!

A wśród dobrych "cywilnych" namiotów też można znaleźć takie w odpowiednim kolorze, może nie w kamo, ale ciemna zieleń. Np seria harcersko-militarna Marabuta. Obecnie mam Poligona - w lesie nie rzuca się w oczy.
Ostatnio zmieniony 31 gru 2008, 10:39 przez Regent, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Morg
Posty: 470
Rejestracja: 09 mar 2008, 23:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1586833
Płeć:

Post autor: Morg »

Tez osobiscie polecam poligona, namiot w pelni wart swojej ceny.
Awatar użytkownika
nordwest
Posty: 100
Rejestracja: 28 sie 2007, 10:27
Lokalizacja: WLKP
Płeć:

Post autor: nordwest »

Dzięki za wszystkie informacje.
Rzecz w tym, że już mam dobry namiot - właśnie Marabuta (Komodo), który się znakomicie sprawdził na wyjazdach w góry (Karpaty Ukraińskie i inne). Choć teraz pewnie bym wybrał właśnie Poligona, gdyż ma coś w rodzaju namiastki przedsionka, a w Komodo tego mocno brakuje. Niestety mój Komodo ma 1/2 powierzchni w amarantowym kolorze :mrgreen: Jak się całkiem zużyje, to może pomyślę o Poligonie.

Tymczasem szukając namiotu w camo mam świadomość że wybór może polegać na niskiej miltecowskiej czy biedronkowej jakości w zamian za maskownicze walory, tym niemniej nie zamierzam tego namiotu używać na dłuższych wyjazdach, a raczej na 1-2 dniówkach. No cóż, w namiocie z Tesco też już spałem :mrgreen:
Na stronie rangershop w tej chwili nie mają tropików z duńskim flecktarnem, jest tylko niemiecki, na stronie podanej przez Snajpa też.

Nota bene rangershop ma otworzyć normalny sklep w Szczecinie w początkach 2009. To dobra wiadomość, bo obok mil-shitu mają tam także bardzo dobre rzeczy. mam już od dłuższego czasu 2 pary spodni od nich sygnowane marką Leo Kohler i są naprawdę doskonałe.
thralll
Posty: 87
Rejestracja: 27 lis 2008, 13:55
Lokalizacja: Łódź
Płeć:
Kontakt:

Post autor: thralll »

Skoro masz dobry namiot, a chodzi tylko o maskowanie to może lepiej pomyśleć o zrobieniu dodatkowej maskującej powłoki zewnętrznej. Rozwiązanie było by lepsze pod względem finansowym niż kupowanie nowego namiotu i przy dobrym dostępie do demobilu mógłbyś wybrać sobie ulubiony kamuflaż.
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1086
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Rangershop ma cały czas namiastkę sklepu, tzn. punkt w którym można osobiście odebrać zamówienie i kupić coś co aktualnie mają na wieszakach, ale nie ma tego dużo (co zresztą mnie nie dziwi bo działają bardziej jako sklep internetowy a towar ściagają z centrali w niemczech).
Z tropików w duńczyku mil-tec chyba już się wycofał, a przynajmniej od kilku lat ich nie widziałem w ofercie, teraz jest dostępny chyba tylko woodland. Gdybyś zdecydował się na zakup, a zależy ci na maskowaniu, to lepiej brać oddzielnie namiot i tropik, w namiotach sprzedawanych z tropikiem, pierwsza warstwa jest w kolorze oliwkowo-zielonym.
W maskowaniu są jeszcze namioty klasycznej konstrukcji (http://www.ranger-onlineshop.de/1423803.ahtml), i chętnie na taki bym wymienił moje iglo, bo żeby spać wygodnie to muszę rozkładać sie po przekątnej :-/ Tylko że do nich nie ma tropików, a co dopiero mówić o takich w 'duńczyku'
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
Regent
Posty: 143
Rejestracja: 04 lut 2008, 09:04
Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Płeć:

Post autor: Regent »

nordwest pisze:Dzięki za wszystkie informacje.
Niestety mój Komodo ma 1/2 powierzchni w amarantowym kolorze :mrgreen: Jak się całkiem zużyje, to może pomyślę o Poligonie.
Możesz spróbować napisać do Marabuta z zapytaniem o możliwość kupna samego tropiku w zielonym kolorze. Marabut słynie z proklienckiej postawy i dobrego serwisu.
Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

na allegro widzialem w flaktarnie namiot campusa

znalazlem go:D

http://allegro.pl/item518009944_namiot_ ... zedaz.html
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1086
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Ten Campus jest makabrycznie ciężki, ponad 5 kg, z czego oni go zrobili?
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
nordwest
Posty: 100
Rejestracja: 28 sie 2007, 10:27
Lokalizacja: WLKP
Płeć:

Post autor: nordwest »

No właśnie, poza tym to trójka. No i Campus - nie ma najlepszej opinii. Osobiście miałem buty trekkingowe z tej firmy i był to niestety wielki szajs...
Awatar użytkownika
Parthagas
Posty: 798
Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
Lokalizacja: Mława
Tytuł użytkownika: kumpel staffików
Płeć:

Post autor: Parthagas »

Mam Campusa Banff 3 i , jeśli chodzi o jakość, nigdy nie narzekałem. Nie noszę go jednak ze sobą, tylko wożę samochodem. Kiedyś miałem zwykłą polską dwuspadową ortalionówkę: lekka, mała objętość, szybkie rozstawianie. Niestety, rozstawiłem ją synowi na podwórku i psy podarły na strzępy. Kolor był niebiesko-fioletowy, ale pokrowiec na stelaż to deszczowe camo.
Frytas
Posty: 48
Rejestracja: 29 gru 2008, 19:13
Lokalizacja: Ostrołęka
Gadu Gadu: 12972890
Płeć:

Post autor: Frytas »

Namiot kamo? To może kup sobie malo blyszcząbeko cywila i zakamufluj go gałęziami :-D
W malo deszczowe dni mozna tez wziąsc jakas plachte, zakryc nia jakis dol/okop, wrzucic na to kilka galezi i masz praktycznie niewidoczne schronienie za malą kasę. :D
Awatar użytkownika
Morg
Posty: 470
Rejestracja: 09 mar 2008, 23:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1586833
Płeć:

Post autor: Morg »

Wiesz, niektorzy lubia troche wygody i wola namiot.
Frytas
Posty: 48
Rejestracja: 29 gru 2008, 19:13
Lokalizacja: Ostrołęka
Gadu Gadu: 12972890
Płeć:

Post autor: Frytas »

Dla tych jest propozycja nr 1
Awatar użytkownika
nordwest
Posty: 100
Rejestracja: 28 sie 2007, 10:27
Lokalizacja: WLKP
Płeć:

Post autor: nordwest »

Frytas pisze:Namiot kamo? To może kup sobie malo blyszcząbeko cywila i zakamufluj go gałęziami :-D
W malo deszczowe dni mozna tez wziąsc jakas plachte, zakryc nia jakis dol/okop, wrzucic na to kilka galezi i masz praktycznie niewidoczne schronienie za malą kasę. :D
Wiesz ja jestem już stary i zramolały, nawet namiot w camo to dla mnie bardzo spartańska opcja, zastanawiam się nad spaniem w pensjonacie albo hotelu (pod warunkiem że firanki, dywan i narzuta na łóżko będą w camo ;-) jakby ktoś znał adres takowego to będę wdzięczny ;-)

A tak poważniej: nocowałem wystarczająco wiele razy w lesie bez namiotu - pod płachtą, w szałasie albo pod gołym niebem. Teraz z pewnych względów przydałby mi się namiot w camo i tyle...
ODPOWIEDZ