Ile jest warta twoja kobieta?

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Gdzieś można wymienić na te wielbłądy?

Wyszło mi 82 wielbłądy i 5 owiec :shock: Na pytanie "Ile razy w tygodniu TO robicie" odpowiedziałem jak mi podpowiadała intuicja i wścibski, ciekawski znaczy się, umysł "Co?"
Awatar użytkownika
-chilli-
Posty: 73
Rejestracja: 27 lut 2009, 09:40
Lokalizacja: wolomin
Płeć:

Post autor: -chilli- »

82??????

[...]... jedna Twoja jest warta prawie tele co moje cztery...

pocieszam sie ze tym (nie)gotowaniem traci...
Awatar użytkownika
Razowiec
Posty: 91
Rejestracja: 05 sty 2011, 18:26
Lokalizacja: Łódź
Płeć:

Post autor: Razowiec »

Dość łatwe w hodowli i jest zysk bo teraz mięso z kurczaka ma swoje cenę
Cenę? Tylko jaką? Od początku świata drób nie był tak tani jak teraz!
Awatar użytkownika
steppenwolf
Posty: 182
Rejestracja: 13 lip 2010, 06:47
Lokalizacja: mazowieckie
Płeć:

Post autor: steppenwolf »

Ciek pisze:Gdzieś można wymienić na te wielbłądy?

Wyszło mi 82 wielbłądy i 5 owiec :shock: Na pytanie "Ile razy w tygodniu TO robicie" odpowiedziałem jak mi podpowiadała intuicja i wścibski, ciekawski znaczy się, umysł "Co?"
Ach, ten Jej język :cry:
Ale bardzo dobrze gotuje i dba o spiżarnię, więc nie zamierzam mieszkać samotnie na pustyni. Nie zamienię Jej nawet za 1000 wielbłądów :-D
Co ja zrobię z tymi wielbłądami?

Ciek.
Ktoś pyta ile razy TO robimy? Przypomniał mi się dowcip:

Po nocy poślubnej dziadek pyta wnuczka (młodego żonkosia).
- Jak było? Ile razy?
- Bardzo dobrze! Siedem razy! A ty dziadek?
- Raz.
Wnuczek roześmiał się i zakpił z dziadka, że może tylko raz.
Po miesiącu dziadek powtórzył pytanie.
- Dwa razy - usłyszał w odpowiedzi.
- A ja raz.
Po kwartale dziadek znowu zaciekawił się kondycją wnuczka.
- Dziadku!! Od miesiąca już nic. Nie mam siły! :oops:
- A ja raz.
Awatar użytkownika
orety
Posty: 402
Rejestracja: 07 gru 2009, 09:50
Lokalizacja: z innej bajki
Tytuł użytkownika: Podróże kształcą
Płeć:

Post autor: orety »

Pany
tu chodzi o koszta utrzymania
mianowicie generalnie łatwiej i taniej utrzymać stado wielbłądów, kóz i owiec niż jedną babę

pozdrawiam
maciek
Odmiana: orety oretego oretym poproszę.
Jestem wolny jak konik polny
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

orety pisze:mianowicie generalnie łatwiej i taniej utrzymać stado wielbłądów, kóz i owiec niż jedną babę
Pytanie tylko, z czego będzie lepszy zarobek.
Mleka z wielbłądzicy, nikt w tym kraju nie weźmie do ust. No chyba że wełnę będziesz golił, i skarpetki dla outdorowców dziergał. A do tego znowu potrzebna by była kobieta.

Jak masz krowy, to zgłaszasz je do Łuni Łewropejskiej, i płaca Ci za to, żebyś tego mleka od krów nie sprzedawał, bo ceny na rynkach światowych idą w dół. Możesz się jeszcze z sumsiodem dogadać, i pożyczać mu krowy, jak do niego Komisja będzie przyjeżdżać. To już dwa razy będą płacić...
A jak będziesz miał jeszcze rasę gursneya, to wieszasz sobie na płocie tabliczkę "Agroturystik, Organic Shit, Ecological gursney cow manure spa" i jeszcze panie z miasta na wypoczynek i relaksujące okłady do Ciebie będą przyjeżdżać.

http://download.agefotostock.com/fotos/ ... C00374.jpg
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
orety
Posty: 402
Rejestracja: 07 gru 2009, 09:50
Lokalizacja: z innej bajki
Tytuł użytkownika: Podróże kształcą
Płeć:

Post autor: orety »

a może babę golić i skarpetki wyrabiać
myślę, że wynaleźliśmy właśnie dosyć specyficzną niszę rynkową:
SKARPETY Z DAMSKIEJ WEŁNY

pozdrawiam
maciek
Odmiana: orety oretego oretym poproszę.
Jestem wolny jak konik polny
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

orety pisze:a może babę golić i skarpetki wyrabiać
myślę, że wynaleźliśmy właśnie dosyć specyficzną niszę rynkową:
SKARPETY Z DAMSKIEJ WEŁNY
Haha, to było dobre :mrgreen: Skarpety z "bobra" :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek
Awatar użytkownika
Qasz
Posty: 463
Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
Lokalizacja: Jaworzno
Gadu Gadu: 1987028
Tytuł użytkownika: Tata psychopata
Płeć:

Post autor: Qasz »

Prowler pisze:Kobra, nie rozpie....j mi konstrukcji
x2

miażdżysz bejbe :D
Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
shiwax
Posty: 6
Rejestracja: 16 gru 2010, 01:12
Lokalizacja: kielce
Płeć:

Post autor: shiwax »

49 wielbłądów i 5 kóz, wartość chyba skacze bo świeżo miesiąc po ślubie.
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1058
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

E, twój wynik nie jest miarodajny , bo masz różowe okulary jeszcze ;-)
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
ODPOWIEDZ