Komentarz synoptyka z ICM:
"Między dwoma rozległymi wyżami zalegającymi odpowiednio: nad Wyspami Azorskimi oraz europejskim terytorium Rosji i Syberią rozciąga się nad środkową Europą zatoka niżowa, sięgająca od Islandii, przez Skandynawię i przez Morze Śródziemne do północnych wybrzeży Afryki. Na wszystkich poziomach w atmosferze utrzymuje się południkowe przenoszenia mas powietrza, chłodnych polarno morskich nad zachodnią częścią kontynentu, ciepłych, wilgotnych i niestabilnych mas powietrza zwrotnikowego nad wschodnią. Sprzyjać to będzie rozwojowi konwekcji w godzinach popołudniowych, powstawaniu burz i opadów.
Tak głębokie zaburzenie cyrkulacji strefowej generuje długotrwały proces południkowej wymiany mas powietrza i zaleganie nad środkową Europą, od Skandynawii, przez centralna i wschodnią część Polski po Adriatyk quasi stacjonarnego, pofalowanego frontu atmosferycznego. Jego położenie i ewolucję możemy obserwować na naszych prognostycznych mapach w polu linii prądu, zachmurzenia i opadów a także meteogramach. Zwróćmy również uwagę na głęboki, prawie południkowy meander prądu strumieniowego okalający stagnujący nad Skandynawia i Europą środkową obszar chłodu. Powolne przesuwanie się strefy frontu na wschód i rozbudowa wyżu znad Azorów powodują, że w drugiej części tygodnia możemy oczekiwać zdecydowanej poprawy pogody w środkowej i wschodniej części kraju."
Ostatnie zdanie jest budujące !
Maciek - kiedyś już wysyłałem...

Ale zaraz zabisuję...