Do Norwegii na pontony
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
Do Norwegii na pontony
Heja
Cel: krótki, 16 dniowy wypad do Norwegii.
Sposób: z buta i pontonikami na lekko.
Skład: Luiza, PA, ja.
Termin: 22 lipca - 7 sierpnia.
Teren: płaskowyż Hardangervidda, wstępna trasa od Finse do Rjukan (wcześniej z Luizą przejdziemy na trasie Bjoberg-Finse), jak damy radę to więcej.
Link do bardzo dobrej mapy Norwegii.
Link do danych ze SPOTa - tutaj będziecie mogli śledzić trasę na żywo.
To tyle, wiecej po powrocie.
Cel: krótki, 16 dniowy wypad do Norwegii.
Sposób: z buta i pontonikami na lekko.
Skład: Luiza, PA, ja.
Termin: 22 lipca - 7 sierpnia.
Teren: płaskowyż Hardangervidda, wstępna trasa od Finse do Rjukan (wcześniej z Luizą przejdziemy na trasie Bjoberg-Finse), jak damy radę to więcej.
Link do bardzo dobrej mapy Norwegii.
Link do danych ze SPOTa - tutaj będziecie mogli śledzić trasę na żywo.
To tyle, wiecej po powrocie.
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
Trasa wykonana:D
Tutaj link do galerii - kilka zdjęć wrzuconych na szybko, bez zbytniej obróbki etc. Więcej informacji i zdjęć za jakiś czas
Kilka przykładów poniżej:








Tutaj link do galerii - kilka zdjęć wrzuconych na szybko, bez zbytniej obróbki etc. Więcej informacji i zdjęć za jakiś czas

Kilka przykładów poniżej:
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
świetnie. Pozostaje tylko czekać na więcej.
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
- Kopek
- Posty: 1059
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
Aaaahhh
Nic nie napisze. zazdrość mnie zżera.
Piknie.
Nic nie napisze. zazdrość mnie zżera.
Piknie.

"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:



1.3kg ciężar i "pojemność" 5 osób! Po początkowym szoku, doczytałem na stronie Golite, że podłoga i moskitiera sprzedawane są oddzielnie

A już myślałem, że spojrzę na mojego Faroe I/O z nienawiścią

Ale mimo wszystko. Współczynnik "ilość kilogramów/osoba" świetny!
Nie wspominając o wypadzie.
Gdybyś mógł jeszcze podać ciężar ekwipunku...
F..k it, I'll Do It Myself!
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
Hmm. Zestaw sprzętu podam za kilka dni, Luiza też (żeby panie wiedziały co warto z kosmetyków brać).puchalsw pisze:Prawie mi serce stanęło
![]()
1.3kg ciężar i "pojemność" 5 osób! Po początkowym szoku, doczytałem na stronie Golite, że podłoga i moskitiera sprzedawane są oddzielnie
A już myślałem, że spojrzę na mojego Faroe I/O z nienawiścią
Ale mimo wszystko. Współczynnik "ilość kilogramów/osoba" świetny!
Nie wspominając o wypadzie.
Gdybyś mógł jeszcze podać ciężar ekwipunku...
Waga mojego GL SL5 z fartuchami to 1085 gram. Śledzi wzięliśmy 12, pałąka nie zabieraliśmy - stelażem były 2 x wiosła 230 cm. Podłoga to dodatkowe 230 gram bodajże. Moskitiera jest zbędna (a szczególnie po zamoknieciu), spokojnie wystarczają moskitiery osobiste na głowę lub po prostu dobra wkładka do śpiwora.
Objętość 5 osób jest raczej dla osób poniżej 160 cm wzrostu. W trzy osoby z plecakami i szpejem mieliśmy wewnątrz bardzo wygodnie.
Lepszy współczynnik wagi do objętości + trochę ciekawsza konstrukcja - MLD Supermid. Aczkolwiek ja ze swojej piramidki jestem bardzo zadowolony (a cena trochę ponad 200$ i dostępność od rękai są trudne do przebicia).
Do Faroe nie ma co porównywać. Tj. Fjord wygrywa cenowo, bo cięzko znaleźć ciekawszą szmatkę za 160 PLN, ale jak się postawi to obok GL SL2 to widać po prostu przepaść...
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
Those who travel far must travel light.
http://just-hike.blogspot.com/
"Use dehydrated water whenever possible, despite the expense." - The Ultralighter
http://just-hike.blogspot.com/
"Use dehydrated water whenever possible, despite the expense." - The Ultralighter
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
Zapełniona galeria
Lista sprzetu i jedzenia - potem podrzucę listę uaktualnioną o komentarze powyjazdowe.
Track ze SPOTa do objerzenia pod Google Earth.
To tyle, pozostaje mieć nadzieję, że zdjęcia się spodobają.
Lista sprzetu i jedzenia - potem podrzucę listę uaktualnioną o komentarze powyjazdowe.
Track ze SPOTa do objerzenia pod Google Earth.
To tyle, pozostaje mieć nadzieję, że zdjęcia się spodobają.
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
Nieźle,lista będzie na pewno pomocna dla wielu. Zdjęcia bajka, tylko zastanawia mnie czy jak nieśliście te "pontoniki" na plecach to nie robiły za żagiel.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
Trochę przeszkadzało przy mocniejszych podmuchach, ale spokojnie dało się iść. Zresztą, dzieki takiemu mocowaniu zrozumieliśmy z PA słowo "packrafting"Dąb pisze:Nieźle,lista będzie na pewno pomocna dla wielu. Zdjęcia bajka, tylko zastanawia mnie czy jak nieśliście te "pontoniki" na plecach to nie robiły za żagiel.

,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Rzez...
1. Lista - wielkie dzięki za podzielenie się.
2. Zdjęcia: to już Dąb napisał. Bajka
3. Idea packrafting: cholernie mi w głowie namieszaliście. Miałem wszystko zaplanowane, poukładane. Oglądałem już Ally (to samo, które widać w Nordkalotten 365) a tutaj klops
Nawet ultra lekkie kajaki składane są 5x cięższe (nie wspominając o cenach 3x wyższych)
Te 2.4kg po prostu się w głowie nie mieści.
Mam pytanie o powłokę pontonów. Czy wystąpiły jakieś problemy, przedziurawienia, czy z powłoką należy obchodzić się ostrożnie?
1. Lista - wielkie dzięki za podzielenie się.
2. Zdjęcia: to już Dąb napisał. Bajka
3. Idea packrafting: cholernie mi w głowie namieszaliście. Miałem wszystko zaplanowane, poukładane. Oglądałem już Ally (to samo, które widać w Nordkalotten 365) a tutaj klops

Nawet ultra lekkie kajaki składane są 5x cięższe (nie wspominając o cenach 3x wyższych)
Te 2.4kg po prostu się w głowie nie mieści.
Mam pytanie o powłokę pontonów. Czy wystąpiły jakieś problemy, przedziurawienia, czy z powłoką należy obchodzić się ostrożnie?
F..k it, I'll Do It Myself!
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
Ogólnie rzecz ujmując - pontonik wytrzyma raczej więcej niż użytkownikpuchalsw pisze:Rzez...
1. Lista - wielkie dzięki za podzielenie się.
2. Zdjęcia: to już Dąb napisał. Bajka
3. Idea packrafting: cholernie mi w głowie namieszaliście. Miałem wszystko zaplanowane, poukładane. Oglądałem już Ally (to samo, które widać w Nordkalotten 365) a tutaj klops
Nawet ultra lekkie kajaki składane są 5x cięższe (nie wspominając o cenach 3x wyższych)
Te 2.4kg po prostu się w głowie nie mieści.
Mam pytanie o powłokę pontonów. Czy wystąpiły jakieś problemy, przedziurawienia, czy z powłoką należy obchodzić się ostrożnie?

Flytepacker na pewno nie będzie tak wytrzymały jak Alpacka, ale trochę przeszedł i też nie ma powodów do narzekań na jego odporność (szczegołnie przy takiej wadze).
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
Rzez, wiesz ,że jesteś odpowiedzialny za zrujnowanie mojego budżetu na 2012 rok ?
Ale to nic. Zemszczę się icon_twisted. Zgadnij kogo będę prosił o pomoc w realizacji zamówienia z za wielkiej wody ? 


Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
Hmm, kremu UV mogliśmy wziąć więcej, ale to był szok asymetryczny, bo aż tak dobrej pogody przez 8-9 dni się nie spodziewaliśmyDoczu pisze:ja jebie... nieźle rozpracowana lista. Wszystko przemyślane w najdrobniejszych szczegółach. No muszę przyznac imponuje mi to.
A czy z listy czegoś Wam zabrakło/zostalo w ciągu tego wyjazdu ?
Tak z ciekawości pytam, bo ciekawym na ile szczegółowo można sobie zaplanować taką listę.

Później dorzucę komentarze do listy, natomiast tak na szybko, to mógłbym się pozbyć:
- rękawic i skarpet neoprenowych (rękawice przydały się w moim przypadku tylko raz, ostatniego dnia w górach),
- kurtki z ociepliną syntetyczną,
- łapawic i stuptutów z pertexu,
- 1,5 porcji jedzenia - ze względu na wcześniejsze zrobienie trasy.
No i mam pomysł na optymalny zestaw do chodzenia

,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
- Abscessus Perianalis
- Posty: 919
- Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
- Lokalizacja: CK / Wa-wa
- Gadu Gadu: 1505060
- Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
- Płeć:
Rzez, zawsze chyba lepiej jak zostanie jedzonka niż miałoby go zabraknąć.
W końcu to tylko kilogram różnicy. Zawsze to milej się maszeruje najedzonym. 
Zazdroszczę niczym dziecko w przedszkolu najnowszego zestawu lego kolegi..
Chyba będę musiał obmyślić plan i udać się tam w przyszłym roku. 
Życzę jeszcze więcej wypraw, z bardzo osobistych przyczyn - muszę się zagotować w środku, rzucić wszystko w cholerę i też pojechać.


Zazdroszczę niczym dziecko w przedszkolu najnowszego zestawu lego kolegi..


Życzę jeszcze więcej wypraw, z bardzo osobistych przyczyn - muszę się zagotować w środku, rzucić wszystko w cholerę i też pojechać.

"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
Dzięki! Nie ma co zazdrościć, tylko trzeba działać!:)Abscessus Perianalis pisze:Rzez, zawsze chyba lepiej jak zostanie jedzonka niż miałoby go zabraknąć.W końcu to tylko kilogram różnicy. Zawsze to milej się maszeruje najedzonym.
Zazdroszczę niczym dziecko w przedszkolu najnowszego zestawu lego kolegi..Chyba będę musiał obmyślić plan i udać się tam w przyszłym roku.
Życzę jeszcze więcej wypraw, z bardzo osobistych przyczyn - muszę się zagotować w środku, rzucić wszystko w cholerę i też pojechać.
Najfajniejsze po każdym wyjeździe jest to, że wracam z coraz nowymi pomysłami co do podroży i sposobów transportu w terenie

PS. Co do kilograma jedzenia - zdecydowanie ta opcja jest korzystniejsza

,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
- Lisu
- Posty: 160
- Rejestracja: 15 wrz 2007, 09:11
- Lokalizacja: Puszcza Knyszyńska
- Gadu Gadu: 8563757
- Tytuł użytkownika: Parła nist !
- Płeć:
No, no kogo to ja tu widze na pierwszej stronie
http://www.packrafting.de/
