łuk ogniowy
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Mr. Wilson
- Posty: 422
- Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
- Lokalizacja: xyz
- Płeć:
- Kontakt:
W linkach pojawiła się literówka, która została usunięta jedynie w tytule albumu na Picassie. W moich forumowych adresach, które podałem zmiany nie uczyniłem stąd problem z wyświetlaniem fotek, problem został usunięty a zdjęcia hulają jak należy.
[ Dodano: 2011-06-13, 21:51 ]
[ Dodano: 2011-06-13, 21:51 ]
Polecam również ołów jako uniwersalne rozwiązanie.Mr. Wilson pisze: Pomysł z kamiennym oczkiem w uchwycie do łuku ogniowego jest dobry, muszę coś takiego zrobić.
- Mr. Wilson
- Posty: 422
- Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
- Lokalizacja: xyz
- Płeć:
- Kontakt:
Ostatnio zrobiłem klocek dociskowy do łuku ogniowego z kamiennym oczkiem, sprawdziłem, działa rewelacyjnie.
https://picasaweb.google.com/1019613054 ... 2345222146
https://picasaweb.google.com/1019613054 ... 2345222146
Las moim domem i najlepszym przyjacielem
Wygląda zacnie.
Zestrugaj szpic świdra na ostro tak aby zmiejszyc powierzchnię cierną w szpicu świdra.
[ Dodano: 2011-07-31, 13:25 ]
Kapitalne rozwiązanie z łukiem ogniowym gdzie występuje rożek, do którego montujemy cięciwę - https://profiles.google.com/10490930551 ... 2066347666
Zestrugaj szpic świdra na ostro tak aby zmiejszyc powierzchnię cierną w szpicu świdra.
[ Dodano: 2011-07-31, 13:25 ]
Kapitalne rozwiązanie z łukiem ogniowym gdzie występuje rożek, do którego montujemy cięciwę - https://profiles.google.com/10490930551 ... 2066347666
- Mr. Wilson
- Posty: 422
- Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
- Lokalizacja: xyz
- Płeć:
- Kontakt:
W ramach treningu i poznawania nowych możliwości materiałowych:
https://lh4.googleusercontent.com/-CQFY ... 40/013.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-jrp9 ... 40/034.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-P_UD ... 40/037.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-oKKI ... 40/042.JPG
Jako podkładkę zastosowałem kawałek płyty wiórowej 16mm grubości i panela podłogowego HDF 6 mm.
I jeszcze kolba kukurydzy wykorzystana jako świder (10,5 cm długości) w łuku ogniowym.
https://lh4.googleusercontent.com/-O-yY ... 40/142.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-vmNN ... 40/150.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-2s9f ... 40/161.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-CQFY ... 40/013.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-jrp9 ... 40/034.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-P_UD ... 40/037.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-oKKI ... 40/042.JPG
Jako podkładkę zastosowałem kawałek płyty wiórowej 16mm grubości i panela podłogowego HDF 6 mm.
I jeszcze kolba kukurydzy wykorzystana jako świder (10,5 cm długości) w łuku ogniowym.
https://lh4.googleusercontent.com/-O-yY ... 40/142.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-vmNN ... 40/150.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-2s9f ... 40/161.JPG
Las moim domem i najlepszym przyjacielem
- earthtraveler
- Posty: 79
- Rejestracja: 04 cze 2010, 09:35
- Lokalizacja: Kozłowo
- Gadu Gadu: 6793090
- Tytuł użytkownika: Lubię sobie połazić
- Płeć:
- Mr. Wilson
- Posty: 422
- Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
- Lokalizacja: xyz
- Płeć:
- Kontakt:
Ponieważ dłonie mnie piekły od prób z krwawnikiem pospolitym i marchwią zwyczajną, które testowałem w świdrze ręczym, postanowiłem porobić coś innego.
Tym razem ćwiczyłem elementy urban survival, łuk ogniowy z trochę mniej typowych materiałów, na śniegu i wietrze by nie było za łatwo.
https://lh3.googleusercontent.com/-12m1 ... 40/040.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-jHFP ... 40/032.JPG
Udało uzyskać się żar, satysfakcji z tego nie miałem żadnej, zbyt proste.
Świder ręczny wymaga jednak większej finezji i praktyki.
Tym razem ćwiczyłem elementy urban survival, łuk ogniowy z trochę mniej typowych materiałów, na śniegu i wietrze by nie było za łatwo.
https://lh3.googleusercontent.com/-12m1 ... 40/040.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-jHFP ... 40/032.JPG
Udało uzyskać się żar, satysfakcji z tego nie miałem żadnej, zbyt proste.
Świder ręczny wymaga jednak większej finezji i praktyki.
Las moim domem i najlepszym przyjacielem
pod wodą z zawiązanymi rękamiearthtraveler pisze:bedziesz niecił ogień za pomocą tafli lodu i metalowego pręta
Edit:
Dąb Dzisiaj siedząc sobie na ambonie właśnie o tym myślałem...
Ostatnio zmieniony 15 sty 2012, 18:16 przez soohy, łącznie zmieniany 1 raz.
Jestem ciekaw ile tej finezji trzeba aby pójść do lasu po kilku dniowych opadach znaleźć materiał ( nie przynieść z domu wysuszony) i rozpalić tak ogień ?Mr. Wilson pisze:Świder ręczny wymaga jednak większej finezji i praktyki.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- Mr. Wilson
- Posty: 422
- Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
- Lokalizacja: xyz
- Płeć:
- Kontakt:
- Mr. Wilson
- Posty: 422
- Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
- Lokalizacja: xyz
- Płeć:
- Kontakt:
Kilka ciekawych informacji o łuku ogniowym, może komuś się przyda.
http://www.wildwoodsurvival.com/surviva ... wdrill.pdf
Dudley Winn Smith, do niego należy rekord świata w szybkości uzyskania żaru tą techniką, wynik to 7,5 s ustanowiony w 1937 roku, dla porównania najlepsi zawodnicy używający świdra ręcznego potrafią uzyskać jeszcze krótsze czasy.
Odośnie zastosowania szyszki w łuku ogniowym, można uzyskać żar stosując jako wiertło szyszkę świerku (tylko z taką robiłem próby).
Czy jest to łatwe ?
Spróbujcie sami, nie będę psuł wam zabawy.
http://www.wildwoodsurvival.com/surviva ... wdrill.pdf
Dudley Winn Smith, do niego należy rekord świata w szybkości uzyskania żaru tą techniką, wynik to 7,5 s ustanowiony w 1937 roku, dla porównania najlepsi zawodnicy używający świdra ręcznego potrafią uzyskać jeszcze krótsze czasy.
Odośnie zastosowania szyszki w łuku ogniowym, można uzyskać żar stosując jako wiertło szyszkę świerku (tylko z taką robiłem próby).
Czy jest to łatwe ?
Spróbujcie sami, nie będę psuł wam zabawy.
Las moim domem i najlepszym przyjacielem
- Abscessus Perianalis
- Posty: 919
- Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
- Lokalizacja: CK / Wa-wa
- Gadu Gadu: 1505060
- Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
- Płeć:
Link nie działa.
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
- CzarnyKruk
- Posty: 64
- Rejestracja: 19 paź 2011, 22:10
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Płeć:
Mam pytanko na temat klocka dociskającego swider. Piszecie że w tej dziurce powinno być cos co ułatwia poslizg. A można zamiast tego po prostu tą częsć zaostrzyć i wtedy problem z głowy??
Dzis pierwszy raz próbowałem użyć łuku ogniowego... swider tak jak opisałem zaostrzyłem i się kręcił oporu nie było. Pojawił się kilka razy dym ale nie udało mi się uzyskać żaru. "Popiół" który wylatywał po wierceniu był brązowy czarny... z tego co czytałem to albo za lekko dociskałem swider, albo winą było że za podkładkę użyłem twardego drewna. Co myslicie??
Mimo to cieszę się ze wogle "cos" się pojawiło, chociaż dym
Dzis pierwszy raz próbowałem użyć łuku ogniowego... swider tak jak opisałem zaostrzyłem i się kręcił oporu nie było. Pojawił się kilka razy dym ale nie udało mi się uzyskać żaru. "Popiół" który wylatywał po wierceniu był brązowy czarny... z tego co czytałem to albo za lekko dociskałem swider, albo winą było że za podkładkę użyłem twardego drewna. Co myslicie??
Mimo to cieszę się ze wogle "cos" się pojawiło, chociaż dym

- Mr. Wilson
- Posty: 422
- Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
- Lokalizacja: xyz
- Płeć:
- Kontakt:
Z jakiego drewna miałeś wykonany świder, podkładkę, klocek dociskowy ?
Podkładka może być zrobiona z twardego drewna, to nie przeszkadza. Trzeba tylko dobrać świder z odpowiednio twardego drewna, najważniejsze to siła docisku i szybkość obrotów. Szpic w świdrze powinien być zaostrzony by zmniejszyć tarcie, można też użyć czegoś co ''ułatwia poślizg'' lub docisku np. z oczkiem kamiennym lub z ołowiu, tarcie będzie wtedy minimalne.
Jeżeli będziesz używał świdra np. z lipy (miękkie drewno), to zaostrzony koniec szybko się ''zetrze'' i w klocku dociskowym wytworzy się duże tarcie, czasami większe niż na styku świdra i podkładki.
Przeczytaj z uwagą wcześniejsze posty w tym temacie.
Podkładka może być zrobiona z twardego drewna, to nie przeszkadza. Trzeba tylko dobrać świder z odpowiednio twardego drewna, najważniejsze to siła docisku i szybkość obrotów. Szpic w świdrze powinien być zaostrzony by zmniejszyć tarcie, można też użyć czegoś co ''ułatwia poślizg'' lub docisku np. z oczkiem kamiennym lub z ołowiu, tarcie będzie wtedy minimalne.
Jeżeli będziesz używał świdra np. z lipy (miękkie drewno), to zaostrzony koniec szybko się ''zetrze'' i w klocku dociskowym wytworzy się duże tarcie, czasami większe niż na styku świdra i podkładki.
Przeczytaj z uwagą wcześniejsze posty w tym temacie.
Las moim domem i najlepszym przyjacielem
- CzarnyKruk
- Posty: 64
- Rejestracja: 19 paź 2011, 22:10
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Płeć:
Swider sosnowy a deseczka z dębu chyba, choć ręki se uciąć nie dam. Kilka dni wczesniej go przyniosłem do domu ze złamanej gałęzi wiszącej między konarami. Było dosc wilgotnawo dlatego tak.
Heh nie nie, nie zniechęcam się
Wiem że to trudna sztuka i wymaga cierpliwosci i wprawy.
Hmm korzystam głównie. z podręcznika Mearsa(nie tylko). Tam przy łuku ogniowym napisał że drewno powinno pochodzić z tej samej gałęzi. Gdzie indziej przeczytałem że swider powinien być z twardego, a podkładka z miękkiego drewna... jak do tego się odniesiecie?
z tego co widziałem Zdybi użył drewna wyschniętej młodej sosenki do łuku ogniowego zarówno do swidra jak i deseczki.
Heh nie nie, nie zniechęcam się

Hmm korzystam głównie. z podręcznika Mearsa(nie tylko). Tam przy łuku ogniowym napisał że drewno powinno pochodzić z tej samej gałęzi. Gdzie indziej przeczytałem że swider powinien być z twardego, a podkładka z miękkiego drewna... jak do tego się odniesiecie?
z tego co widziałem Zdybi użył drewna wyschniętej młodej sosenki do łuku ogniowego zarówno do swidra jak i deseczki.
- Mr. Wilson
- Posty: 422
- Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
- Lokalizacja: xyz
- Płeć:
- Kontakt:
Kwestia wprawy, doświadczenia i własnych upodobań w tej technice niecenia ognia. Równie często robię świder i podkładkę z tego samego drewna jak i różnych gatunków. Zależny co znajdę suchego w terenie, nie biegam po lesie szukając wybranych gatunków, biorę pierwsze które się nadaje.CzarnyKruk pisze:Hmm korzystam głównie. z podręcznika Mearsa(nie tylko). Tam przy łuku ogniowym napisał że drewno powinno pochodzić z tej samej gałęzi. Gdzie indziej przeczytałem że swider powinien być z twardego, a podkładka z miękkiego drewna... jak do tego się odniesiecie?
Las moim domem i najlepszym przyjacielem
- Abscessus Perianalis
- Posty: 919
- Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
- Lokalizacja: CK / Wa-wa
- Gadu Gadu: 1505060
- Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
- Płeć:
Z tego co mi StaszeK powiadał, połączenie świder twardy - podkładka miękka totalnie się nie sprawdza. Ja jestem jeszcze przed testami - jak na razie przy miękkiej podkładce rzeczywiście nie udało się uzyskać niczego sensownego, ale to domowe testy były - sam łuk z wieszaka. Ponoć, najlepiej używać twarde - twarde. Dobrze, aby w/w się wypowiedział, bo ja jestem jeszcze za mało kompetentny ku temu.Mr. Wilson pisze:Kwestia wprawy, doświadczenia i własnych upodobań w tej technice niecenia ognia. Równie często robię świder i podkładkę z tego samego drewna jak i różnych gatunków. Zależny co znajdę suchego w terenie, nie biegam po lesie szukając wybranych gatunków, biorę pierwsze które się nadaje.CzarnyKruk pisze:Hmm korzystam głównie. z podręcznika Mearsa(nie tylko). Tam przy łuku ogniowym napisał że drewno powinno pochodzić z tej samej gałęzi. Gdzie indziej przeczytałem że swider powinien być z twardego, a podkładka z miękkiego drewna... jak do tego się odniesiecie?
To drugie źródło to SAS?
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
- wolfshadow
- Posty: 1050
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
- Płeć:
- Kontakt:
Widzę, że zostałem wywołany do tablicy.
Moim zdaniem przy łuku ogniowym najlepszy efekt uzyskuje się przy świdrze i podkładce z tego samego drewna, ewentualnie innego, ale o podobnej twardości.
Przy dużej różnicy w twardości wyżej wymienionych elementów, uzyskanie żaru jest znacznie trudniejsze, jeżeli w ogóle uzyskamy żar, zanim miękką podkładkę przewiercimy twardym świdrem.
Moje elementy łuku ogniowego są wykonane głównie z brzozy. Mimo, że w naszym kraju rosną lepsze gatunki drzew na łuk ogniowy, to ja jednak ćwiczę głównie na brzozie.
Powód jest bardzo prozaiczny. Brzoza jest jednym z najczęściej spotykanych drzew i to nie tylko w naszym kraju. Rośnie nawet w tundrze.
Można oczywiście ćwiczyć na przykład na lipie, ale w sytuacji krytycznej łatwiej nam będzie znaleźć brzozę niż lipę.

Moim zdaniem przy łuku ogniowym najlepszy efekt uzyskuje się przy świdrze i podkładce z tego samego drewna, ewentualnie innego, ale o podobnej twardości.
Przy dużej różnicy w twardości wyżej wymienionych elementów, uzyskanie żaru jest znacznie trudniejsze, jeżeli w ogóle uzyskamy żar, zanim miękką podkładkę przewiercimy twardym świdrem.
Moje elementy łuku ogniowego są wykonane głównie z brzozy. Mimo, że w naszym kraju rosną lepsze gatunki drzew na łuk ogniowy, to ja jednak ćwiczę głównie na brzozie.
Powód jest bardzo prozaiczny. Brzoza jest jednym z najczęściej spotykanych drzew i to nie tylko w naszym kraju. Rośnie nawet w tundrze.
Można oczywiście ćwiczyć na przykład na lipie, ale w sytuacji krytycznej łatwiej nam będzie znaleźć brzozę niż lipę.
- Mr. Wilson
- Posty: 422
- Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
- Lokalizacja: xyz
- Płeć:
- Kontakt:
Podobne są moje obserwacje.StaszeK pisze:przy łuku ogniowym najlepszy efekt uzyskuje się przy świdrze i podkładce z tego samego drewna, ewentualnie innego, ale o podobnej twardości.
Przy dużej różnicy w twardości wyżej wymienionych elementów, uzyskanie żaru jest znacznie trudniejsze, jeżeli w ogóle uzyskamy żar, zanim miękką podkładkę przewiercimy twardym świdrem.
Udało mi się uzyskać żar stosując zarówno bardzo twardą podkładkę a świder z miękkiego drewna (wywierany docisk musi być duży), jak też odwrotnie, miękka podkładka a świder z twardego drewna (docisk odpowiednio mniejszy).
Próby przeprowadziłem dla sprawdzenie czy się da, jest to jednak trudniejsze niż przy zastosowaniu drewna o tej samej lub podobnej twardości.
Las moim domem i najlepszym przyjacielem