Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
https://picasaweb.google.com/1113382265 ... 3141055634Kosa pisze:Poróbcie zdjęcia w tych swoich rękawicach roboczych
Ja mam w planach kupić sobie w castoramie, albo czymś podobnym skórzane robocze - kiedyś nam szefostwo zasponsorowało na budowie i były niezłe. 
) , to taka rękawica świetnie spełnia swoje zadanie i już. I absolutnie nie warte tej ceny. Miałem dwie pary mechanixów, pierwszy model m-pactów i original'e.Hillwalker pisze:Sprawdziłem cenę, i wydaje mi się, że dość drogie te rękawice.
Można. Zawsze kiedy planuję ognisko mam takie rękawice w plecaku. Ich wartość zwróciła się wielokrotnie tym bardziej, że nie tylko ja je używałem.puchalsw pisze:Można by dołożyć taką do wątku Offtime o niskobudżetowym ekwipunku... może.
napisał że głównie ASG i w między czasie robienie fot. A że strzelają się w starych budynkach to tam nie trudno o uszkodzenie łap.wolfshadow pisze:Przeznaczeniem rękawiczek Kosy nie będzie ciężka terenowa robota tylko cykanie fot. Ponieważ nie znam się na takim sprzęcie trudno mi określić przed czym mają chronić (ostrężyny przy robieniu makr?)
w to wierze i nie trzeba mnie przekonywać. A mógłby ktoś polecić jakieś rękawiczki w dobrym stosunku cena/jakość na chudą dłoń. Rękawiczki BW mi się podobają tylko że dobrane na długość palca są strasznie luźne w reszcie dłoni :/aciepk pisze:I absolutnie nie warte tej ceny
Nadaja sie do pracy w drewnie. Sa wygodne, siekiera sie nie wyslizguje, zmieszcza sie w kieszeni bez problemu, latwo je przeprac jak trzeba, dobrze sie nimi przenosi drewno.wolfshadow pisze:A propozycji wampirków nie podsuwajcie. One nadają się co najwyżej do grzebania w grządkach.
Mam w tym temacie jakieś doświadczenie i w zupełności wystarczają rękawiczki BW amerykańskie nomexy pilotów/załóg pojazdów. Jedyne co nam grozi podczas biegania w budynku to otarcia i zadrapania na dłoniach. By uderzyć się mocno dłonią we framugę czy coś to trzeba być na prawdę zdolnym, a wtedy te bzdetne wzmocnienia z TPU i tak dużo nie dadzą, co innego gdyby mieć sztywną ochronę kłykci jaka jest np. w rękawicach wileyx CAG-1.birken1 pisze:A że strzelają się w starych budynkach to tam nie trudno o uszkodzenie łap.
nie tam... zostawiłem je do wyschnięcia przy ognisku :-> , ale i tak były na tyle grube że zdążył bym je zdjąć zanim rozpuściły by mi się na rękachArmat pisze:Oparzyles sie wtedy, czy rekawiczki tylko sie zweglily?
Spokojnie KOSA. Celem wątku nie było dworowanie z Ciebie, ale powstał on niejako przy okazji Off-Topowej dyskusji na temat Twojego zakupu.Kosa pisze:Czy wy macie jakieś hamulce ?
