Palniki
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Palniki
Poszukuję dobrego gazowego palnika turystycznego. Mogę przeznaczyć na niego około 200zł. Chciałbym aby był jak najmniejszy. Co moglibyście mi polecić? Poszukuję dobrego i sprawdzonego sprzętu.
"Hodie mihi, cras tibi"
Zawsze warto być człowiekiem!
Zawsze warto być człowiekiem!
Mogę polecić wyroby Go System posiadam model Trek Mate i jestem z niego w pełni zadowolony, Campingaz czy Primus, napisz coś więcej czy zależy ci na tym, aby był jak najlżejszy, na jakie kartusze( przebijane czy wkręcane), wtedy będzie można coś konkretniejszego poradzić.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1086
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
Mi najbardziej przypasował GoSystem TrekMate. Zwarta konstrukcja, stabilnie trzyma naczynia (nie mylić ze stabilnością zestawu kartusz + palnik). Ciężko mi powiedzieć jakie jest dokładnie zużycie gazu, ale wg mnie nie jest źle.
http://www.paker.com.pl/index.php?menu= ... produkt=44
Gdybym musiał teraz kupować palnik, to zastanawiał bym się nad tym http://www.paker.com.pl/index.php?menu= ... produkt=47
http://www.rysy.pl/catalog/images/gosys ... motech.jpg
Dużym plusem jest stabilność i wygodniejszy dostęp do regulacji płomienia. Wydaje mi się jednak że Trekmate ma lepszy palnik, ale nie widziałem termotecha w akcji.
Dobrym rozwiązaniem był by Flexifuel, ale to wyższa cena.
Do kartuszy przebijanych można dokupić 'gwint' ale nigdy nie sprawdzałem jak to wygląda cenowo i jakościowo.
http://www.paker.com.pl/index.php?menu= ... produkt=44
Gdybym musiał teraz kupować palnik, to zastanawiał bym się nad tym http://www.paker.com.pl/index.php?menu= ... produkt=47
http://www.rysy.pl/catalog/images/gosys ... motech.jpg
Dużym plusem jest stabilność i wygodniejszy dostęp do regulacji płomienia. Wydaje mi się jednak że Trekmate ma lepszy palnik, ale nie widziałem termotecha w akcji.
Dobrym rozwiązaniem był by Flexifuel, ale to wyższa cena.
Do kartuszy przebijanych można dokupić 'gwint' ale nigdy nie sprawdzałem jak to wygląda cenowo i jakościowo.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Mam taki adapterTanto pisze:Do kartuszy przebijanych można dokupić 'gwint' ale nigdy nie sprawdzałem jak to wygląda cenowo i jakościowo.
http://www.8a.pl/index.php?str=prod_big ... t=&subkat=
koszt samego coś koło 70zł, waga koło 200g, uważam że jest świetny, inwestycja szybko się zwraca ma składne nóżki które można przyszpilić do ziemi, nie zauważyłem żadnych nieszczelności.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Co do kartuszy: u mnie w turystycznym są tylko przebijane, ale zawsze można dokupić adapter. Wydaje mi się jednak że wkręcane będą wygodniejsze w użyciu(transporcie?)?
Wymagania: polskie warunki, góry odpadają, zima jak to u nas zima, jednak kiedyś może porządna nadejdzie Gotowanie dla 1-3 osób.
[ Dodano: 2008-09-25, 23:44 ]
Czy ten adapter pasował by na taki kartusz: http://www.8a.pl/index.php?str=prod_big ... 29&subkat=
Bo dokładnie takie Campingazu są u mnie dostępne. Mniej więcej(bardzo uśrednione) na TrekMate na jaki czas gotowania starczyła by taka butla? Chciałbym wiedzieć czy opłaca mi się zamawiać z internetu kartusze z gwintem czy kupić adapter i korzystać z takich Campingazu.
Wymagania: polskie warunki, góry odpadają, zima jak to u nas zima, jednak kiedyś może porządna nadejdzie Gotowanie dla 1-3 osób.
[ Dodano: 2008-09-25, 23:44 ]
Czy ten adapter pasował by na taki kartusz: http://www.8a.pl/index.php?str=prod_big ... 29&subkat=
Bo dokładnie takie Campingazu są u mnie dostępne. Mniej więcej(bardzo uśrednione) na TrekMate na jaki czas gotowania starczyła by taka butla? Chciałbym wiedzieć czy opłaca mi się zamawiać z internetu kartusze z gwintem czy kupić adapter i korzystać z takich Campingazu.
"Hodie mihi, cras tibi"
Zawsze warto być człowiekiem!
Zawsze warto być człowiekiem!
Jeśli to ma być na nasze warunki bez zimy (z wykluczeniem zimnej jesieni w górach itp - bo tam temperatura bliska zeru również często panuje) to może być gaziak. Nie polecam innych niż z gwintem. Wybór jest wielki - ja kupiłbym ponownie trekmate gosystem bo są w miarę wydajne i tanie. Natomiast szukając czegoś szybkiego i lekkiego wziąłbym MSR Pocket Rocket. Tylko chyba cena już większa.
Jeśli podniósłbyś poprzeczkę cenową to zaproponowałbym Ci palnik uniwersalny na drzewo ale to jak kto lubi
Jeśli podniósłbyś poprzeczkę cenową to zaproponowałbym Ci palnik uniwersalny na drzewo ale to jak kto lubi
Przy -5 st.C. palniki gazowe (bez względu na nazwę) będą wykorzystywały tylko propan z butli gazowej (czyli ten co go jest najmniej 10-15 st.C). Mając ze sobą butlę 450 g albo 250g będziesz więc nosić ze sobą tylko 25-60 g użytecznego gazu. Palniki gazowe są w zimowych warunkach mało użyteczne (lub wcale). Jeśli dołożysz do tego wiatr i inne czynniki to lepiej nie wspominać co będzie. Na pełnej butli zagotujesz ze 3 razy. Potem zapomnij. Jest jeden sposób by grzać zimą gazem - używa się do tego palnika z przewodem doprowadzającym gaz z butli odwróconej do góry dnem. Wtedy pali się cała zawartość butli w równym stopniu.
Ja zimą używam benzynowego i takiego mogę polecić (jeśli nie chcesz się bawić w palenie drzewem). Benzynowego primusa gravity można by już polecić. Ja używam omnifuela. A jeśli chodzi o drzewo to www.bushbuddy.ca - niestety drogo, daleko i celnik czycha
Ja zimą używam benzynowego i takiego mogę polecić (jeśli nie chcesz się bawić w palenie drzewem). Benzynowego primusa gravity można by już polecić. Ja używam omnifuela. A jeśli chodzi o drzewo to www.bushbuddy.ca - niestety drogo, daleko i celnik czycha
Czyli na zimowe palenie gazem coś takiego by się nadało? http://www.paker.com.pl/index.php?menu= ... produkt=47
"Hodie mihi, cras tibi"
Zawsze warto być człowiekiem!
Zawsze warto być człowiekiem!
no cóż, palnik gosystemu rozpadł mi się w rękach po 2 latach niezbyt intensywnego użytkowania.
z mojego doświadczenia polecam campingaza i colemana. campingaza uzywalem chyba ze 3/4 lata. a colemana mam juz od prawie dwoch lat.
z tym że nie wiem ile kosztują teraz kartusze do campingaza. kiedys były strasznie drogie, że niby im fabryka spłoneła i trudno je dostać czy coś takiego
z mojego doświadczenia polecam campingaza i colemana. campingaza uzywalem chyba ze 3/4 lata. a colemana mam juz od prawie dwoch lat.
z tym że nie wiem ile kosztują teraz kartusze do campingaza. kiedys były strasznie drogie, że niby im fabryka spłoneła i trudno je dostać czy coś takiego
roztapiałem kiedyś śnieg na wodę w zimie i było ciężko, płomień ma tak jak by mniejsze ciśnienie jest słaby (a to i tak w miejscu osłoniętym od wiatru i przy temperaturze nieco wyższej niż na dworze - pierwsze pomieszczenie w Chatce Puchatka kto był w zimie wie jakie tam są warunki ), no i wiadomo na menażkę wody trzeba ze 4 śniegu niezła zabawa, dobrze że to była tylko zabawa do gotowania w zimie jednak lepiej zainwestować w coś na benzyne, etc.
polecam www.ngt.pl tam temat kuchenek był poruszany 2349236 razy wystarczy zajżeć do FAQ
polecam www.ngt.pl tam temat kuchenek był poruszany 2349236 razy wystarczy zajżeć do FAQ
Polecilbym to:
Primus Gravity EF
Palnik gazowy przeznaczony na 3 pory roku.
Stabilnie pracuje w temperaturach +/- 0 st. Celcjusza a tymczasowo do -15 st. Celcjusza.
Zastosowano rurkę grzewczą tkzw "preheating coil", której zadaniem jest wstępne ogrzanie paliwa. Przyśpiesza ono znacznie czas gotowania.
Wygodnym dodatkiem jest zapalnik piezoelektryczny oraz osłona przeciwwietrzna, nylonowy pokrowiec oraz podstawka tkzw "heat reflector".
Palnik jest bardzo stabilny gdyż szeroko rozstawiane nóżki stanowią solidne oparcie także dla dużych menażek.
Dodatkowo możno butle schować do np polara, nie będzie tak szybko zamarzała...
Primus Gravity EF
Palnik gazowy przeznaczony na 3 pory roku.
Stabilnie pracuje w temperaturach +/- 0 st. Celcjusza a tymczasowo do -15 st. Celcjusza.
Zastosowano rurkę grzewczą tkzw "preheating coil", której zadaniem jest wstępne ogrzanie paliwa. Przyśpiesza ono znacznie czas gotowania.
Wygodnym dodatkiem jest zapalnik piezoelektryczny oraz osłona przeciwwietrzna, nylonowy pokrowiec oraz podstawka tkzw "heat reflector".
Palnik jest bardzo stabilny gdyż szeroko rozstawiane nóżki stanowią solidne oparcie także dla dużych menażek.
Dodatkowo możno butle schować do np polara, nie będzie tak szybko zamarzała...
Tak, pasuje na wszystkie kartusze 190 gram, a jeżeli chodzi o przenoszenie to można spokojnie odkręcać kartusz od kuchenki i przenosić osobno. Latem starcza na 3-4dni dla dwóch osób około15-20litrów wody, jeżeli zastosujemy osłonę palnika.kinio pisze:Czy ten adapter pasował by na taki kartusz: http://www.8a.pl/index.ph...dkat=29&subkat=
Bo dokładnie takie Campingazu są u mnie dostępne. Mniej więcej(bardzo uśrednione) na TrekMate na jaki czas gotowania starczyła by taka butla? Chciałbym wiedzieć czy opłaca mi się zamawiać z internetu kartusze z gwintem czy kupić adapter i korzystać z takich Campingazu.
Jeżeli chodzi o zimę wolałbym bym benzynę niż gaz, gotowałem gazem w około minus pięciu nic przyjemnego pomimo osłony z foli aluminiowej, jak teraz miał bym wybierać wziąłbym coś na benzynę.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
A może radziecki bajer:
zdjęcie: Allegro
Co o niej sądzicie?
http://www.allegro.pl/item448147862_kuc ... yczna.html
zdjęcie: Allegro
Co o niej sądzicie?
http://www.allegro.pl/item448147862_kuc ... yczna.html
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2008, 21:56 przez kinio, łącznie zmieniany 2 razy.
"Hodie mihi, cras tibi"
Zawsze warto być człowiekiem!
Zawsze warto być człowiekiem!
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
Takiej walizkowej benzynówki używałem latami i nic się nie stało. Widziałem też taką kuchenkę wybuchającą. Rzecz w tym że trzeba o nią dbać, czyścić i nie zostawiać bez opieki bo może się zbytnio rozgrać i wtedy...
A na palniki gazowe w zimie mam sposób: aluminiowy składany ekran Tatonki - odbija ciepło z palnika w stronę garnka oraz butli. To działa - zapytajcie Frediego.
A na palniki gazowe w zimie mam sposób: aluminiowy składany ekran Tatonki - odbija ciepło z palnika w stronę garnka oraz butli. To działa - zapytajcie Frediego.
Ja stosuje grubszą folie aluminiową(kupuje na metry w sklepie z artykułami metalowymi) robię z niej tubę, w której środku jest palnik razem z garnkiem, przeczy to trochę zasadom bhp, jeżeli kartusz się zbytnio rozgrzeje może zrobić bum, w zimie nie ma szans, aby się tak rozgrzał, latem trzeba sprawdzać czy nie jest za gorący.bogdan pisze:A na palniki gazowe w zimie mam sposób: aluminiowy składany ekran Tatonki - odbija ciepło z palnika w stronę garnka oraz butli. To działa - zapytajcie Frediego.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "