Program podstawowego szkolenia z pierwszej pomocy?

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Program podstawowego szkolenia z pierwszej pomocy?

Post autor: Tanto »

Ze znajomymi z środowiska off-roadowego planujemy zrobić małe szkolenie z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Z oczywistych przyczyn będzie to nastawione głównie na wypadki komunikacyjne, ale marzy mi się wplecenie w to również kilku bardziej zakręconych smaczków np. próbę usztywnienia samemu sobie załamanej prawej ręki (szkoda że nie da się przy okazji zasymulować bólu który wtedy odczuwamy) przy pomocy tego co aktualnie mamy przy sobie.

Jak wg. was powinien wygladać program takiego szkolenia żeby nie było przegadane a jednocześnie ludzie wynieśli z niego jak najwięcej? Do dyspozycji jest kilka godzin, jeśli będzie zainteresowanie, to zrobimy następne spotkania.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Wolf
Posty: 3
Rejestracja: 23 cze 2008, 22:55
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: Wolf »

Co prawda trochę późno, ale i tak postanowiłem, że opiszę jak wyglądało kilkugodzinne szkolenie medyczne w naszym AS teamie. Oraz przy okazji WITAM WSZYSTKICH !
W każdym razie :

Całość składała się z krótkiej prezentacji multimedialnej o typach ran, podstawowe informacje, co robić w ramach krwotoku, co powinno być w apteczce, numery na które dzwonić, w każdym razie POTRZEBNE podstawowe informację - ta część przygotowana była przez "oryginalnego" ratownika medycznego i z krótkimi dopowiedzeniami byłego żołnierza GROM'u. Całość była omawiana w sposób, że nie można było się no cóż...znudzić gadaniem, wszelkie nie zrozumiałe rzeczy były ilustrowane na jednym z nas.
Po krótkiej przerwie, tym razem były żołnierz zawodowy z WP i wyżej wymieniony Gromowiec udzielili nam informacji jak to często wygląda na polu walki i kilku ciekawostek typu co np. w tej chwili używają Amerykanie i o ich "cudownym proszku", którego to używa się w miejscach, których nie da się zabandażować, lub krwawienie już tak duże - posypujemy i natychmiast się zasklepia...po 3 minutach przypomniał sobie jedynie, że używa się go tylko w goglach, rękawiczkach oraz kiedy "pacjent" jest nieprzytomny...w innym wypadku tak czy siak zaraz straci przytomność i od razu po zatamowaniu trzeba taką osobę zabrać do szpitala ponieważ ten rodzaj "zatamowania krwawienia" może usunąć jedynie chirurg.
Później przeszliśmy do tego co najciekawsze i najważniejsze - ćwiczenia praktyczne. Znów krótkie powtórzenie, co jakiś czas pytania na wyrywki co zmusza do zachowania "czujności". Co pierwsze zrobiono - pokazano nam krótką scenkę i opowiedzieli o co chodzi - chłopak upadł z wysokości nie przytomny etc. i akurat padło na mnie...ja miałem jako zupełna zielenina pomóc takiej osobie. No i co zrobiłem - zadzwoniłem...i co było dalej...
Coś takiego pomogło nam zobaczyć jak nie wiele się tak naprawdę wie i jak często czasem jest wytłumaczyć osobie z pogotowia gdzie się znajdujemy. Po tej scence pokazano nam między innymi "pozycję boczną ustaloną"
"rękoczyn - czoło, żuchwa"
"sztuczne oddychanie" i wiele innych. I mogliśmy tego spróbować w jakoby praktyce. Na tym mniej więcej polegała część 3- cia. Czyli na pokazaniu faktów i mitów na temat pierwszej pomocy i Sposobów udzielania pierwszej pomocy i jak robić to właściwie.
Na koniec każdy z nas przeszedł "test" - czyli po jeszcze kilku sprawach, scenkach etc. każdy z nas musiał sam pomóc osobie poszkodowanej, którą był fantom. I to jest rzecz ważna - moim zdaniem bez fantoma nie ma możliwości sprawdzenia czy faktycznie coś z tego zostało wyniesione, a jeśli tak to czy prawidłowo.
Po drodze jeszcze mieliśmy kilka godzin czerwonej taktyki i pozycji strzeleckich, ale to już robota Panów z Gromu... ;]
W każdym razie wszystko składało się z :
- Części teoretycznej i podstawowych wiadomości
- Wytłumaczenie, szersze wytłumaczenie zagadnień i nauka całego cyklu podchodzenia do osoby poszkodowanej.
- kolejna część to różne scenki i różne sytuacje, w których zawsze każdy "grał" kogo innego. I co najważniejsze pokazane w sposób bardzo realistyczny. Podczas np. dzwonienia na pogotowie, ratownik, który miał z nami jakoby rozmawiać zachowywał się jak w prawdziwej pracy. Podczas próby reanimacji podchodził do nas osoby, krzycząc, wyzywając,. grożąc policją etc. lub wyzywając nas od zboczeńców, w każdym razie utrudniających nam ratowanie życie jak to często się na ulicy zdarza. I w sumie to tyle...
Jak bardzo bym to źle opisał lub dobrze, sens tego jest taki, że przeprowadzone to było ciekawie i w sposób pozwalający sprawdzić swoje umiejętności, a także pokazanie ja to sie odbywa w "realu" i na co i na kogo możemy trafić.
Pozdrawiam ! : ]
Awatar użytkownika
maly
Posty: 507
Rejestracja: 16 sie 2008, 21:08
Lokalizacja: Mazowsze Wschodnie
Płeć:

Post autor: maly »

Witam!
Od kilku lat szkolę ludzi w zakresie udzielania pierwszej pomocy i jako przykład mogę podać program kursu dla słuchaczy szkoły nauki jazdy w której wykładam. Jeśli bedzie potrzeba to podrzucę również programy innych szkoleń które prowadzę dla mniej i bardziej zaawansowanych.
SZKOLENIE PIERWSZEJ POMOCY W ZAKRESIE PODSTAWOWYM DLA SŁUCHACZY KURSU NA PRAWO JAZDY KATEGORII B

1) MOTYWACJA DO CZYNNOŚCI RATOWNICZYCH:
- prawny obowiązek udzielenia pomocy poszkodowanym w wypadkach,
- najczęstsze przyczyny wypadków: miejsce pracy, w domu, wypadki komunikacyjne, choroby cywilizacyjne.

2) POSTĘPOWANIE NA MIEJSCU WYPADKU:
- zabezpieczenie miejsca wypadku: mój samochód, trójkąt, kluczyki, rozpoznanie sytuacji, wezwanie pomocy, udzielenie PP,
- kolejność udzielania pomocy: krwotoki, NZK, złamania, pozostałe urazy.

3) OSTRE STANY ZAGROŻENIA ŻYCIA:
- podstawowe układy niezbędne do życia,
- statystyczne 4 minuty,
- zaburzenia przytomności, omdlenie, utrata przytomności,
- wstrząs przyczyny i postępowanie,
- pozycja boczna bezpieczna.

4) RESUSCYTACJA KRĄŻENIOWO-ODDECHOWA:
- schemat BLS,
- do kiedy prowadzimy resuscytację,
- prezentacja RKO na fantomie,
- resuscytacja dzieci i niemowląt.


5) KRWOTOKI:
- zasady postępowania z ranami,
- opatrywanie ran,
- stosowanie opaski zaciskowej,

6) URAZY
- urazy głowy i szyi,
- urazy klatki piersiowej,
- urazy jamy brzusznej,
- urazy kręgosłupa i miednicy,
- urazy kończyn.

7) NAGŁE PRZYPADKI INTERNISTYCZNE:
- atak serca,
- cukrzyca,
- astma oskrzelowa,
- epilepsja,
- udar mózgu.

8) NASTEPSTWA DZIAŁANIA CIEPŁA I ZIMNA:
- hipotermia,
- oparzenie,
- odmrożenie.
9) APTECZKA PIERWSZEJ POMOCY:
- zasady kompletowania,
- skład apteczki.

Pozdrawiam!
Mały Jastrząb
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
mango
Posty: 35
Rejestracja: 20 sie 2008, 14:28
Lokalizacja: warszawa
Płeć:

Post autor: mango »

witam
byłem jakiś czas temu na bardzo przyzwoitym szkoleniu z pierwszej pomocy - sensowna teoria i dużo praktyki, cena do przyjęcia
jest kilka firm, które organizują takie kursy.
minus jest taki, że trzeba cały czas powtarzać, bo szybko wylatuje

mam propozycje dla szanownych panów:

ZBIERZMY SIę W OKOłO 10 OSóB - WTEDY ZORGANIZUJą SZKOLENIE GDZIE I KIEDY BęDZIEMY CHCIELI I O TEMATYCE JAKA NAM ODPOWIADA
Są ZAINTERESOWANI???
Awatar użytkownika
Leander
Posty: 22
Rejestracja: 10 wrz 2007, 14:37
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 2594846
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Leander »

Wstępnie chętny, ale...
-zależy za ile, i zależy gdzie (oraz kiedy)
Jako biedny student niestety dysponuję małym kapitałem pieniężno-czasowym ^^"
mango
Posty: 35
Rejestracja: 20 sie 2008, 14:28
Lokalizacja: warszawa
Płeć:

Post autor: mango »

o ile pamiętam ze swoich studiów to kapitał pieniężny był owszem mizerny ale za to wolnego czasu pod dostatkiem :mrgreen:
za ile - to zależy ilu będzie chętnych
kiedy - proponuję jakąś sobotę i niedzielę
gdzie - najchętniej na terenie mazowsza
organizacyjnie to się bez problemu ogarnie o ile będą chętni
triskal
Posty: 7
Rejestracja: 10 wrz 2007, 12:56
Lokalizacja: Świdnik
Płeć:

Post autor: triskal »

udzielanie pomocy przedmedycznej z użyciem jak najmniejszej ilości do tego przeznaczonego sprzętu, (tzn. ratujemy tym co mamy) w miejscach oddalonych od cywilizacji (osobiście chodzi mi o teren górski), to to co mnie najbardziej interesuje. jeśli termin i cena będą przystępne to ja się piszę.

pozdrawiam
back to the common sense
Awatar użytkownika
mgr_scout
Posty: 431
Rejestracja: 29 sie 2007, 16:29
Lokalizacja: inąd

Post autor: mgr_scout »

triskal, znaczy że dzwonisz po GOPR? :P
triskal
Posty: 7
Rejestracja: 10 wrz 2007, 12:56
Lokalizacja: Świdnik
Płeć:

Post autor: triskal »

dzwoniłeś kiedyś po nich? :D wiesz ile czasu to trwa? :D do dziecka którym się opiekowałem jechali około 30 minut po godzinie był helikopter, przez ten czas trzeba sobie jakoś radzić chociażby ze stresem :D pozatym są góry gdzie służb ratunkowych nie ma lub są bardzo słabo wyposażone/mają mało punktów :D

apropo słyszałem że gopr też robi szkolenia z pomocy przed medycznej jak się zbierze grupa chętnych
back to the common sense
mango
Posty: 35
Rejestracja: 20 sie 2008, 14:28
Lokalizacja: warszawa
Płeć:

Post autor: mango »

no tak
ale póki co wygląda, że się nie zbierze :-(
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

nie był bym takim pesymistą, chętni się znajdą ino problem w tym że są porozrzucani po całej Polsce i telepanie się kupę kilometrów tylko na szkolenie nie jest frajdą. Gdyby połączyć to z forumowym zlotem... no, to już bardziej motywuje ;-)
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
w0jna
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 20:51
Lokalizacja: Inąd.
Płeć:

Post autor: w0jna »

Ano. Po maturach to może i ja bym się wybrał ;-) Teraz mi się nie chce.
Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie.
ape
Posty: 34
Rejestracja: 01 kwie 2009, 16:36
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć:

Post autor: ape »

w0jna pisze:Ano. Po maturach to może i ja bym się wybrał ;-) Teraz mi się nie chce.

Matury to, wujek, pewnie miałeś z rok temu.
Jakoś tak się składa, że od lat szkolę w grodzie łuczniczki i Gollobów, a Tobie nadal się nie chce. Daj znać jakoś przed moją emeryturą, to może kiedyś dorównasz wiedzą ratowniczą mojemu 11-letniemu synkowi :D
Awatar użytkownika
maly
Posty: 507
Rejestracja: 16 sie 2008, 21:08
Lokalizacja: Mazowsze Wschodnie
Płeć:

Post autor: maly »

http://www.mp.pl/szkolenia/ Osobiście polecam szkolenia z Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy prowadzone przez Instytut Ratownictwa Medycznego i Medycynę Praktyczną w Krakowie. Jeśli ktoś ma wolny czas i gruby portfel to warto się wybrać na taki kurs:) Sam osobiście ukończyłem kilka ich kursów i jestem bardzo zadowolony :mrgreen: Choć ja nigdy nie byłem na kursie Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy to wiele dobrego o nich słyszałem. Jeśli są prowadzone tak jak Zaawansowane Zabiegi Reanimacyjne i inne kursy dla "zawodowców" to warto...
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
Awatar użytkownika
w0jna
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 20:51
Lokalizacja: Inąd.
Płeć:

Post autor: w0jna »

Matury to, wujek, pewnie miałeś z rok temu.
Jakoś tak się składa, że od lat szkolę w grodzie łuczniczki i Gollobów, a Tobie nadal się nie chce. Daj znać jakoś przed moją emeryturą, to może kiedyś dorównasz wiedzą ratowniczą mojemu 11-letniemu synkowi
:roll: :?: :?: :?: :roll: :roll: :roll:

Wcale nie przecze że moja wiedza jest znikoma/zerowa.
No nie miałem rok temu. Teraz mam pierwsze ;-)
Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie.
Awatar użytkownika
brt
Posty: 124
Rejestracja: 08 wrz 2007, 09:53
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 3104815
Płeć:

Post autor: brt »

Może by tak wcielić w życie pomysł z tym kursem :?:
mango
Posty: 35
Rejestracja: 20 sie 2008, 14:28
Lokalizacja: warszawa
Płeć:

Post autor: mango »

to jest nas dwóch
brakuje jeszcze ośmiu osób i ruszamy...
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

brt, mango, podajcie cenę i ew. termin a chętnie dopiszę się do listy.
ODPOWIEDZ