
Budżetowa osełka diamentowa
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
ja tam delikatnie "podostrzam" na żółtej z lidla (od 1 do ok 5 cykli po 5 na stronę - zależy od tego jak mi sie przytępi ) i później "dopieszczam" na kamieniu za 3 zł z rynku (taka kostka z jednej strony jasna z drugiej ciemna) no i efekt jest taki ,że przez papier nóż idzie jak przez masło a i włosy mu oporu wielkiego nie stawiają
. Tak ostrze wszystkie swoje nożyki i uzyskiwana w ten tani sposób ostrość jest dla mnie wystarczająca. Doprowadzanie do ostrości na poziomie brzytwy na pasku z pastą chyba sensu nie ma bo taka kt jest dość delikatna i nóż szybko tępi się.

Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
- borsukwacław
- Posty: 311
- Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
- Lokalizacja: Pomorze
- Płeć:
I o to właśnie chodziProwler pisze:ja tam delikatnie "podostrzam" na żółtej z lidla (od 1 do ok 5 cykli po 5 na stronę - zależy od tego jak mi sie przytępi ) i później "dopieszczam" na kamieniu za 3 zł z rynku (taka kostka z jednej strony jasna z drugiej ciemna) no i efekt jest taki ,że przez papier nóż idzie jak przez masło a i włosy mu oporu wielkiego nie stawiają. Tak ostrze wszystkie swoje nożyki i uzyskiwana w ten tani sposób ostrość jest dla mnie wystarczająca. Doprowadzanie do ostrości na poziomie brzytwy na pasku z pastą chyba sensu nie ma bo taka kt jest dość delikatna i nóż szybko tępi się.


Pzdr.
Oszczędzaj wodę , pij....Whisky .
Pomorska Grupa Knives
Pomorska Grupa Knives
- przeszczep
- Posty: 364
- Rejestracja: 10 lut 2009, 14:57
- Lokalizacja: warszawa
- Gadu Gadu: 9000624
- Tytuł użytkownika: zagorzały turysta
- Płeć:
Mam nadzieję, że wszyscy zdają sobie tutaj sprawę, że określenie gradacji diamentu ma się nijak do określenia gradacji papieru ściernego... Pokrótce - w diamentach z tego co pamiętam określa się wielkość ziarna, w papierach ściernych - ilość ziaren/cm^2.
Dalej - ostrzenie różnych stali kończy się na różnych gradacjach. Na przykład węglówki - można polerować na lustro, bo wtedy ich właściwości tnące są nie porównywalnie lepsze od nierdzewek. Nierdzewki można z powodzeniem kończyć na papierze 800-1000 (choć nie wszystkie
)
Ostrzenie z ręki - nie jest to żadna sztuka tajemna - trochę doświadczenia, kilka podpowiedzi kolegi Sławola
i każdy może ostrzyć jak ta lala. Zaraz postaram się poszukać filmiku Sławola 
ED1: najpierw poczytać tu:
http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,63449.0.html
ED2:
a tu filmik sławola
ED3:
Warto sobie jeszcze przyswoić ten temat:
http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,31361.0.html
Dalej - ostrzenie różnych stali kończy się na różnych gradacjach. Na przykład węglówki - można polerować na lustro, bo wtedy ich właściwości tnące są nie porównywalnie lepsze od nierdzewek. Nierdzewki można z powodzeniem kończyć na papierze 800-1000 (choć nie wszystkie

Ostrzenie z ręki - nie jest to żadna sztuka tajemna - trochę doświadczenia, kilka podpowiedzi kolegi Sławola


ED1: najpierw poczytać tu:
http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,63449.0.html
ED2:
a tu filmik sławola

ED3:
Warto sobie jeszcze przyswoić ten temat:
http://www.knives.pl/forum/index.php/topic,31361.0.html
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
filmik fajny ja jednak preferuję prowadzenie ostrza w jedną stronę (oczywiście kt do przodu) no i trzymam nóż za rękojeść.
edit. Zawsze oceniałem ostrość "strugając" papier z przyłożenia i praktycznie wydawało mi sie ,że wszystkie noże bardzo podobnie cieły. I tak się zastanawiałem czy tez mi tak lekko pójdzie jak na tym filmiku z rozpędu. No i poszło tak jak się spodziewałem:
- opinel zgodnie z założeniem tnie jak ta lala zero szarpania
- vicek troszkę gorzej niż z przyłożenia, zdarza się szarpanie (ale vicka zawsze ostrze mniej niż opinela bo to taki robol jest i czasem nawet zdarza mu się drucik przeciąć ,a przy takiej ostrości jak w opinelu zawijała by mi sie kt , a tak nawet znaku nie ma).
-Mora cliper (nierdzewka) też troszkę gorzej wypadła niż opinel chodź wcześniej wydawało mi się że są ostre tak samo ,ale lepiej niż vicek
- mora classic (węglówka) tak samo gładko szło jak w opinelku.
Jednym słowem metoda "z rozpędu" jest bardziej wymagająca i dokładniej można ocenić ostrość. tak mi sie przynajmniej wydaje.
Ps, ale offtopa narobiłem hoho
edit. 2 A może to nie kwestia ostrości tylko tego z czego są głownie zrobione. Może to i przypadek ,a może i nie ,że węglóweczkom szło lepiej
edit. Zawsze oceniałem ostrość "strugając" papier z przyłożenia i praktycznie wydawało mi sie ,że wszystkie noże bardzo podobnie cieły. I tak się zastanawiałem czy tez mi tak lekko pójdzie jak na tym filmiku z rozpędu. No i poszło tak jak się spodziewałem:
- opinel zgodnie z założeniem tnie jak ta lala zero szarpania
- vicek troszkę gorzej niż z przyłożenia, zdarza się szarpanie (ale vicka zawsze ostrze mniej niż opinela bo to taki robol jest i czasem nawet zdarza mu się drucik przeciąć ,a przy takiej ostrości jak w opinelu zawijała by mi sie kt , a tak nawet znaku nie ma).
-Mora cliper (nierdzewka) też troszkę gorzej wypadła niż opinel chodź wcześniej wydawało mi się że są ostre tak samo ,ale lepiej niż vicek
- mora classic (węglówka) tak samo gładko szło jak w opinelku.
Jednym słowem metoda "z rozpędu" jest bardziej wymagająca i dokładniej można ocenić ostrość. tak mi sie przynajmniej wydaje.
Ps, ale offtopa narobiłem hoho

edit. 2 A może to nie kwestia ostrości tylko tego z czego są głownie zrobione. Może to i przypadek ,a może i nie ,że węglóweczkom szło lepiej

Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Ja kiedyś wyczesałem na Allegro takie
,
a tu /Link/do aukcji. I jak na razie to się sprawdzają. Są niewielkie, poręczne i dlatego często na dłuższe wyjazdy zabieram je z sobą. To już drugi komplet, bo pierwszy zabrałem kiedyś na obóz, żeby wyprowadzić ostrza dzieciakom i "ktoś się nie bał i za..." Aukcję najlepiej szukać po nicku sprzedającego "55biedrona" bo nie zawsze je wystawia. Ale można poprosić to wrzuci.

a tu /Link/do aukcji. I jak na razie to się sprawdzają. Są niewielkie, poręczne i dlatego często na dłuższe wyjazdy zabieram je z sobą. To już drugi komplet, bo pierwszy zabrałem kiedyś na obóz, żeby wyprowadzić ostrza dzieciakom i "ktoś się nie bał i za..." Aukcję najlepiej szukać po nicku sprzedającego "55biedrona" bo nie zawsze je wystawia. Ale można poprosić to wrzuci.
diamenty od biedrony, kiedys na knives.pl byly popularne, uzywam i polecam
Wielka wyprz... viewtopic.php?p=52968#52968
- mwitek
- Posty: 1147
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
- Lokalizacja: Łódź
- Tytuł użytkownika: nienachalnie młody
- Płeć:
- Kontakt:
przeszczep,
pytanie głównie do Ciebie ja i do innych oczywiście
Czytałem, czytałem i do końca nie wiem
Jakie kąty ostrzenia dla kuchennych jakie dla leśnych noży?
Pytam z zamiarem zrobienia takiej sprytnej podstawki zachowującej kąt ostrzenia.
Mam taki pomysł:
- dla noży kuchennych (mających za zadanie dobrze ciąć) 20 stopni
- dla noży "leśnych" (co to czasem coś przetnie czasem porąbie delikatnie) 35 stopni.
Proszę o weryfikację.
pytanie głównie do Ciebie ja i do innych oczywiście
Czytałem, czytałem i do końca nie wiem
Jakie kąty ostrzenia dla kuchennych jakie dla leśnych noży?
Pytam z zamiarem zrobienia takiej sprytnej podstawki zachowującej kąt ostrzenia.
Mam taki pomysł:
- dla noży kuchennych (mających za zadanie dobrze ciąć) 20 stopni
- dla noży "leśnych" (co to czasem coś przetnie czasem porąbie delikatnie) 35 stopni.
Proszę o weryfikację.
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
mi się wydaje ,że 35 to troszkę za duży kąt
Ostatnio zmieniony 30 lis 2010, 19:21 przez Prowler, łącznie zmieniany 1 raz.
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
sklanialbym sie jednak do 20 st dla "lesnych", oprocz rabania etc. dobrze byloby zeby taki noz w miare dobrze cial, co przy glowni grubej na 5 mm i wiecej przy kacie 25 st i wiecej nie jest taka oczywista sprawa
Wielka wyprz... viewtopic.php?p=52968#52968
- borsukwacław
- Posty: 311
- Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
- Lokalizacja: Pomorze
- Płeć:
- przeszczep
- Posty: 364
- Rejestracja: 10 lut 2009, 14:57
- Lokalizacja: warszawa
- Gadu Gadu: 9000624
- Tytuł użytkownika: zagorzały turysta
- Płeć:
Najpierw musisz podać jakie masz noże i jak grubą masz krawędź tnącą (mierzyć tuż nad szlifem krawędzi). W kuchenniakach, jeśli są dość dobrej jakości, możesz spokojnie iść na 10/15st na stronę. Może będą krócej trzymać ostrść, ale za to bardzo szybko i łatwo podostrzysz, a właściwości tnące (warunek sensownej jakości noży
) - boskie 
Noże w teren - tu też zależy jakie noże, jak gruba krawędź tnąca. 25st to max, ja bym ostrzył na jakieś 20st. Ale jak pisałem, ważne jest jak gruba jest krawędź
chyba się powtarzam :p


Noże w teren - tu też zależy jakie noże, jak gruba krawędź tnąca. 25st to max, ja bym ostrzył na jakieś 20st. Ale jak pisałem, ważne jest jak gruba jest krawędź

- borsukwacław
- Posty: 311
- Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
- Lokalizacja: Pomorze
- Płeć:
- borsukwacław
- Posty: 311
- Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
- Lokalizacja: Pomorze
- Płeć:
Witam!
Morę zdecudowenie na zero , a nessmuka albo poprowadzić konwex na zero do samej krawędzi tnacej , albo wyprowadzić szlif na 20st. Inaczej... Jeżeli masz jakiś wyrażny szlif na tym konwexie to wyprowadź go na 20st. Jeżeli nie ma wyrażnego szlifu to można naostrzyć ten konwex też na zero . Chmm... po namyśle skłaniał bym się żeby ten konwex naostrzyć na zero , przy tej wysokości szlifu i gr. klingi w nessmuku to chyba będzie najlepsze rozwiązanie .
Pzdr.
Morę zdecudowenie na zero , a nessmuka albo poprowadzić konwex na zero do samej krawędzi tnacej , albo wyprowadzić szlif na 20st. Inaczej... Jeżeli masz jakiś wyrażny szlif na tym konwexie to wyprowadź go na 20st. Jeżeli nie ma wyrażnego szlifu to można naostrzyć ten konwex też na zero . Chmm... po namyśle skłaniał bym się żeby ten konwex naostrzyć na zero , przy tej wysokości szlifu i gr. klingi w nessmuku to chyba będzie najlepsze rozwiązanie .
Pzdr.
Oszczędzaj wodę , pij....Whisky .
Pomorska Grupa Knives
Pomorska Grupa Knives
- Qasz
- Posty: 463
- Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
- Lokalizacja: Jaworzno
- Gadu Gadu: 1987028
- Tytuł użytkownika: Tata psychopata
- Płeć:
No to miśki moje kochane, powiedzcie mi czy ktoś tu z forum jest w stanie mi zmienić szlif na "zero" w Hultafors GK (bo tam jest dwu stopniowy szlif) - nie mówie teraz, nóż jest nowy i goli jak żyletka ale za jakiś czas kiedy straci swoją żyletkę to z chęcią na takie 20 stopni bym go ściął. Niech nikt nie mówi "do it yourself" bo to do niczego nie doprowadzi, nie chcę zpaprać roboty a wiem że co poniektórzy mają tu niezłą wprawę i odpowiednie narzędzia do takich "myków". Więc ? (pokrywam oczywiście koszt przesyłki w obie strony i dorzucam 4pak browara Żubr, bóbr lub inne zwierzaki
)

Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
- Qasz
- Posty: 463
- Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
- Lokalizacja: Jaworzno
- Gadu Gadu: 1987028
- Tytuł użytkownika: Tata psychopata
- Płeć:
E chwile bo chyba nie załapałem? przecież zero to to szlif prosty (ani wklęsły ani konwex) a 20 to kont pod jakim jest ścinana głownia - PRAWDA?
Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
- borsukwacław
- Posty: 311
- Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
- Lokalizacja: Pomorze
- Płeć:
Witam !
Qasz powstrzymaj się od robienia czegokolwiek z tym szlifem
Ten model Hultafors-a to wzmocniona wersja , szlif który jest na nim położony to skandi z sekondary bewel
i tak ma być ! nic nie zmieniaj , ostrz ten "mikro szlif " , przecież ktoś dał takie szlify nie bez powodu , a jak poczytasz troszkę to dowiesz się więcej "co i jak i dlaczego"
. Widziałem w innym wątku że masz jeszcze tego pomarańczowego ze szlifem scandi na zero , i tak ma być , pomarańczowy do "strugania fujarek " a zielony do pozostałych prac obozowych .
Pzdr.
Qasz powstrzymaj się od robienia czegokolwiek z tym szlifem

Ten model Hultafors-a to wzmocniona wersja , szlif który jest na nim położony to skandi z sekondary bewel


Pzdr.
Oszczędzaj wodę , pij....Whisky .
Pomorska Grupa Knives
Pomorska Grupa Knives