
Warszawskie spotkanie
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- przeszczep
- Posty: 364
- Rejestracja: 10 lut 2009, 14:57
- Lokalizacja: warszawa
- Gadu Gadu: 9000624
- Tytuł użytkownika: zagorzały turysta
- Płeć:
- Grzymek
- Posty: 225
- Rejestracja: 26 sty 2010, 01:58
- Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
- Gadu Gadu: 6909467
- Tytuł użytkownika: Na pohybel
- Płeć:
Jeśli o mnie chodzi to w tym sezonie łazęga nie wchodzi w grę.Michal N pisze:A to będzie znowu "ognisko"czy łazęga?
Ale jedno nie wyklucza drugiego. Możemy założyć obóz i kto chętny połazić ten ruszy a kto zostaje ten piecze kurczaka

A wieczorem wszyscy razem przy ognisku "poogniskują"

"Lecą z mej gęby kumullusów kłęby..."
- Grzymek
- Posty: 225
- Rejestracja: 26 sty 2010, 01:58
- Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
- Gadu Gadu: 6909467
- Tytuł użytkownika: Na pohybel
- Płeć:
Jak już pisałem proponuję lasy rembertowskie. Łatwo dojechać z każdego miejsca w Warszawie a w lesie są bagna i można połazić.
Z racji, że po jutrze mam imieniny stawiam kurczaka, którego planuję upiec z nadzieniem z kłączy pałki. Oczywiście coś do popicia też wezmę
Z racji, że po jutrze mam imieniny stawiam kurczaka, którego planuję upiec z nadzieniem z kłączy pałki. Oczywiście coś do popicia też wezmę

Ostatnio zmieniony 07 wrz 2010, 11:09 przez Grzymek, łącznie zmieniany 1 raz.
"Lecą z mej gęby kumullusów kłęby..."
- przeszczep
- Posty: 364
- Rejestracja: 10 lut 2009, 14:57
- Lokalizacja: warszawa
- Gadu Gadu: 9000624
- Tytuł użytkownika: zagorzały turysta
- Płeć:
- przeszczep
- Posty: 364
- Rejestracja: 10 lut 2009, 14:57
- Lokalizacja: warszawa
- Gadu Gadu: 9000624
- Tytuł użytkownika: zagorzały turysta
- Płeć:
- przeszczep
- Posty: 364
- Rejestracja: 10 lut 2009, 14:57
- Lokalizacja: warszawa
- Gadu Gadu: 9000624
- Tytuł użytkownika: zagorzały turysta
- Płeć:
Trza zrobić esencję z herbaty, ale takiej podwędzanej. Jak powiesz w herbaciarni to Pani da ci taką mocno aromatyczną. Jak zrobisz esencję, to studzisz i zalewasz kuraka razem z fusami. Doprawiasz dodatkowo i zostawiasz w lodówie najlepiej na 3 dni (ale krócej też może być) nic się nie stanie
Jak na ognisko to pieczesz wysoko nad ogniem co by go za szybko nie upiec i za mocno nie spiec, a to dlatego, że nawet jak w środku będzie na twoje oko niedopieczony, to i tak będzie dobry, bo marynata będzie intensywniejsza a kurak będzie bardziej soczysty 


- przeszczep
- Posty: 364
- Rejestracja: 10 lut 2009, 14:57
- Lokalizacja: warszawa
- Gadu Gadu: 9000624
- Tytuł użytkownika: zagorzały turysta
- Płeć:
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Dżentelmen
Czeńcz of plan! Mój instruktor właśnie do mnie dzwonił. Ekipa na łódkę się posypała i nie pływam tej jesieni. Patent będę robił na wiosnę.
W takim razie dołączam do Was.
Teraz o namiary jakieś proszę. Ew. punkty orientacyjne. Kiedy i gdzie zbiórka.
Jutro spadam z biura o 15:00, biorąc pod uwagę dojazd do domu i przebiórkę mogę być w Rembertów Village o jakiejś 17:00-17:30
Wezmę coś mocniejszego do tej kury. Jak wiadomo kura lubi pływać.
Czeńcz of plan! Mój instruktor właśnie do mnie dzwonił. Ekipa na łódkę się posypała i nie pływam tej jesieni. Patent będę robił na wiosnę.
W takim razie dołączam do Was.
Teraz o namiary jakieś proszę. Ew. punkty orientacyjne. Kiedy i gdzie zbiórka.
Jutro spadam z biura o 15:00, biorąc pod uwagę dojazd do domu i przebiórkę mogę być w Rembertów Village o jakiejś 17:00-17:30
Wezmę coś mocniejszego do tej kury. Jak wiadomo kura lubi pływać.
F..k it, I'll Do It Myself!
- Grzymek
- Posty: 225
- Rejestracja: 26 sty 2010, 01:58
- Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
- Gadu Gadu: 6909467
- Tytuł użytkownika: Na pohybel
- Płeć:
Możemy się wstępnie umówić o 17:30 na pętli autobusów 215,153 "Mokry Ług".
Zagadam jeszcze ze Sławkiem co i jak. Najwyżej ruszymy pierwsi a oni do nas dołączą.
A tu dokładna lokalizacja punktu startowego:
http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s ... 04286&z=18
Zagadam jeszcze ze Sławkiem co i jak. Najwyżej ruszymy pierwsi a oni do nas dołączą.

A tu dokładna lokalizacja punktu startowego:
http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s ... 04286&z=18
"Lecą z mej gęby kumullusów kłęby..."