
Zwierzęta w kadrze
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
-
- Posty: 726
- Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
- Lokalizacja: z kanapy przed TV
- Tytuł użytkownika: awski
- Płeć:
Nie wiem czy to dokładnie pasuje do tego tematu ale mam tutaj 4 ciekawe fotki związane niewątpliwie ze zwierzakami, choć samych zwierzaków nie widać. Dodatkową ciekawostką jest fakt, że zrobione są w Poznaniu i to nie na aż takim wypierdziszewie 
Na kogo wypadnie na tego BĘC!

Na kogo wypadnie na tego BĘC!
-
- Posty: 79
- Rejestracja: 12 kwie 2010, 18:48
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 12122541
- Tytuł użytkownika: Tomek Sobecki
- Płeć:
- Kontakt:
zdybi zdjecie zrobiłem na ogródku.Ptaki sie tam kręciły 2 tygodnie a potem zwiały o 2 domy dalej.Pewnie szukały miejsca na gniazdo
Zapraszam na mojego fanpage
https://www.facebook.com/pages/Tomasz-S ... 6326836305
lub
http://tomaszsobecki.jimdo.com/ lub www.tomeksobecki.flog.pl
https://www.facebook.com/pages/Tomasz-S ... 6326836305
lub
http://tomaszsobecki.jimdo.com/ lub www.tomeksobecki.flog.pl
-
- Posty: 79
- Rejestracja: 12 kwie 2010, 18:48
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 12122541
- Tytuł użytkownika: Tomek Sobecki
- Płeć:
- Kontakt:
Zapraszam na mojego fanpage
https://www.facebook.com/pages/Tomasz-S ... 6326836305
lub
http://tomaszsobecki.jimdo.com/ lub www.tomeksobecki.flog.pl
https://www.facebook.com/pages/Tomasz-S ... 6326836305
lub
http://tomaszsobecki.jimdo.com/ lub www.tomeksobecki.flog.pl
A tu moje zdobycze przyrodnicze (rybka złapana na legalu jak by co, a jaszczurka zaraz została wypuszczona) http://img217.imageshack.us/gal.php?g=zdjcie0149a.jpg
zaje... zdjęcie łabędzia.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Witajcie,
jeżeli łąbędzie się liczą to mam takie:
http://picasaweb.google.pl/wojciech.sko ... 2447622466
ale u mnie na miejskim jeziorze jest ich czasem około 20 sztuk... więc pewnie się nie liczy
Pozdrawiam
jeżeli łąbędzie się liczą to mam takie:
http://picasaweb.google.pl/wojciech.sko ... 2447622466
ale u mnie na miejskim jeziorze jest ich czasem około 20 sztuk... więc pewnie się nie liczy

Pozdrawiam
-
- Posty: 79
- Rejestracja: 12 kwie 2010, 18:48
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 12122541
- Tytuł użytkownika: Tomek Sobecki
- Płeć:
- Kontakt:
Zapraszam na mojego fanpage
https://www.facebook.com/pages/Tomasz-S ... 6326836305
lub
http://tomaszsobecki.jimdo.com/ lub www.tomeksobecki.flog.pl
https://www.facebook.com/pages/Tomasz-S ... 6326836305
lub
http://tomaszsobecki.jimdo.com/ lub www.tomeksobecki.flog.pl
-
- Posty: 277
- Rejestracja: 10 lut 2010, 08:48
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Faktycznie jest się czym chwalićŻbik pisze: Młotkiem go upolowałem

https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
-
- Posty: 277
- Rejestracja: 10 lut 2010, 08:48
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
spokojnie panowie najpierw dopytajmy się zapewne młotek to jakaś nie znana nam marka aparatów lub inszych kamer... prawda Żbiku
bo przecież nikt rozsądny nie chwaliłby się z bezcelowego zabicia nietoperza (wszystkie gatunki tych ssaków są w Polsce pod ścisłą ochroną) na forum o survivalu gdzie jedną z ważniejszych zasad (dla mnie) jest: bierz tylko tyle ile potrzebujesz abyś ty i inni mogli w przyszłości nadal z tego korzystać (podziwiać).
bo przecież nikt rozsądny nie chwaliłby się z bezcelowego zabicia nietoperza (wszystkie gatunki tych ssaków są w Polsce pod ścisłą ochroną) na forum o survivalu gdzie jedną z ważniejszych zasad (dla mnie) jest: bierz tylko tyle ile potrzebujesz abyś ty i inni mogli w przyszłości nadal z tego korzystać (podziwiać).
- wolfshadow
- Posty: 1050
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
- Płeć:
- Kontakt:
Więcej chorób sam roznosisz... Więc Ciebie może też młotkiem trzeba potraktować? Ale tak na serio to są lepsze sposoby na to żeby pozbyć się nietoperza z domu. Uwierz mi , że nie Ty jeden miałeś bliskie spotkanie z nietoperzem w swoim pokoju. Poczytaj o tym na stronach ludzi którzy chronią te stworzenia.Żbik pisze:roznoszącym choroby gackiem..
A następnym razem dwa razy pomyśl. Gdybyś zgubił się w nieznanym mieście i wszedłbyś na czyjeś podwórko to chciałbyś żeby ci jakiś tuziemiec rozwalił łeb młotkiem? A może poprosiłbyś go o wskazanie drogi?
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 16 kwie 2010, 10:41
- Lokalizacja: Knurów/tychy
- Gadu Gadu: 3049885
- Płeć:
- Kontakt:
Pozwolę sobie powrócić do tematu tegoż wątku.
Wczoraj wybrałem się na Bezkrwawe łowy w miejsce które sobie upatrzyłem jeżdżąc na rowerze. Konkretnie to łąka pod lasem w Kuźni Nieborowskiej (okolice Knurowa).
Porzuciłem samochód gdzieś na poboczu, spakowałem plecak, aparat na szyję, kapelusz na głowę, okulary na nos i w drogę.
Zaraz po wejściu na polanę napotkałem pierwszego bohatera moich zdjęć:
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 4103717026
Nie wiem co to za ptaszek, bo się na nich nie znam za dobrze.
Po bardzo skromnym początku podchodziłem do krawędzi lasu, który oddzielała jeszcze malutka rzeczka, jeszcze dość mocno rozkojarzony rozglądałem się ochoczo dookoła siebie. Nagle usłyszałem jak coś ciężkiego wpada do wody, wystraszyłem się dość mocno bo byłem już z 20m od rzeczki. Ujrzałem dużą sarnę która ucieka przez rzeczkę do lasu, niestety zaskoczony nie zdążyłem dobyć aparatu.
Idąc dalej krawędziom lasu, napotkałem bardzo podmokły teren który zmusił mnie do wyjścia na środek polanki i wtedy zauważyłem już trzeciego bohatera mojej opowieści, niestety gdy ja zauważyłem jego to on już obserwował mnie.
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 9035622642
Z racji tego, że byłem dość daleko (ok. 200m) i byłem cały czas namiętnie obserwowany nie starałem się skrócić dystansu. Zrobiłem kilka fotek i szedłem dalej a koziołek też odszedł w gąszcz lasu.
Po tym spotkaniu trafiłem jeszcze na bohaterkę:
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 0377810594
Po tym spotkaniu udałem się w stronę drugiej części polany, przeprawiłem się przez rzeczkę:
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 3606140482
w miejscu gdzie na samy początku spotkałem ptaszka, i po kilku krokach zauważyłem coś w trawię:
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 8277597314
Tyma razem to ja pierwszy wypatrzyłem kolejnego bohatera mojej opowieści, dodatkowym atutem był wiatr który wiał z Naszej prawej strony więc byłem w bezpiecznej pozycji względem sarenki.
Zamarłem w bezruchu i zacząłem pstrykać fotki, ku mojemu zdziwieniu sarenka szybko zauważyła nowy element polanki (mnie), ale chyba uznała, że jestem jej częścią ponieważ nie robiła sobie nic z mojej obecności. Co jakiś czas spoglądają mi w oczy zaczęła się zbliżać do mnie, a ja robiłem to samo gdy nie patrzyła. Musiałem się też przemieszczać w takim kierunku by pozostać w dobrej pozycji względem wiatru i sarenki.
Już po kilku minutach byliśmy od siebie max. 20m
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 7818863042
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 9466939490
A to wszystko dosłownie kilkadziesiąt metrów od drogi na której zostawiłem auto:
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 9418515954
Na zdjęciu to nie mój samochód ale jakiś który jechał drogą, sarenka mocno przepalona, ale chodziło o ukazanie odległości od przejeżdżających samochodów.
Całe Nasze spotkanie trwało 20min. po czym sarenka spokojnie oddaliła się w stronę lasu i zniknęła w gąszczu drzew.
Po spotkaniu za tą sarenkom pomyślałem sobie, że jest całkiem nie źle pierwsza sarenka uciekła niż złapałem za aparat, druga już dała się sfotografować chodź była dość daleko, trzecia pozowała mi przez 20min. w odległości 20m. Pomyślałem w tedy, że chyba już nie chcę kolejnego spotkania bo idąc tym tokiem to musiało by one być spotkaniem pierwszego stopnia
Po kilku ładnych minutach nadal chodziłem po najdalszym już zakątku polany w wodzie i bagnie powyżej kostek, i gdy już kierowałem się w drogę powrotną, dosłownie spod moich nóg wyskoczyła duża dorosła sarna rycząc przy tej okazji strasznie głośno. Nie słyszałem nigdy, że sarna wydaje dźwięki podobne do dużych dzikich kotów.
Na całe szczęści ona najpierw wyskoczyła z trawy, a dopiero potem zaczęła ryczeć, bo gdyby zmieniła kolejność to chyba zszedłbym tam na zawał. Gdy tak ryczała to z trzech różnych stron w lesie odpowiadały jej inne koleżanki podobnym ryczeniem.
Zachowując resztki zimnej krwi złapałem za aparat i cykłem kilka niestarannych fotek uciekającej sarnie:
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 8945668130
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 9952040818
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 8193333186
Na tym zakończyłem swoją wyprawę na bezkrwawe łowy, były to moje pierwsze, ale już wiem, że nie ostanie. Więc możecie się spodziewać kolejnych fotek z wyprawy na polowanie.
Pozdrawiam..
Wczoraj wybrałem się na Bezkrwawe łowy w miejsce które sobie upatrzyłem jeżdżąc na rowerze. Konkretnie to łąka pod lasem w Kuźni Nieborowskiej (okolice Knurowa).
Porzuciłem samochód gdzieś na poboczu, spakowałem plecak, aparat na szyję, kapelusz na głowę, okulary na nos i w drogę.
Zaraz po wejściu na polanę napotkałem pierwszego bohatera moich zdjęć:
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 4103717026
Nie wiem co to za ptaszek, bo się na nich nie znam za dobrze.
Po bardzo skromnym początku podchodziłem do krawędzi lasu, który oddzielała jeszcze malutka rzeczka, jeszcze dość mocno rozkojarzony rozglądałem się ochoczo dookoła siebie. Nagle usłyszałem jak coś ciężkiego wpada do wody, wystraszyłem się dość mocno bo byłem już z 20m od rzeczki. Ujrzałem dużą sarnę która ucieka przez rzeczkę do lasu, niestety zaskoczony nie zdążyłem dobyć aparatu.
Idąc dalej krawędziom lasu, napotkałem bardzo podmokły teren który zmusił mnie do wyjścia na środek polanki i wtedy zauważyłem już trzeciego bohatera mojej opowieści, niestety gdy ja zauważyłem jego to on już obserwował mnie.
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 9035622642
Z racji tego, że byłem dość daleko (ok. 200m) i byłem cały czas namiętnie obserwowany nie starałem się skrócić dystansu. Zrobiłem kilka fotek i szedłem dalej a koziołek też odszedł w gąszcz lasu.
Po tym spotkaniu trafiłem jeszcze na bohaterkę:
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 0377810594
Po tym spotkaniu udałem się w stronę drugiej części polany, przeprawiłem się przez rzeczkę:
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 3606140482
w miejscu gdzie na samy początku spotkałem ptaszka, i po kilku krokach zauważyłem coś w trawię:
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 8277597314
Tyma razem to ja pierwszy wypatrzyłem kolejnego bohatera mojej opowieści, dodatkowym atutem był wiatr który wiał z Naszej prawej strony więc byłem w bezpiecznej pozycji względem sarenki.
Zamarłem w bezruchu i zacząłem pstrykać fotki, ku mojemu zdziwieniu sarenka szybko zauważyła nowy element polanki (mnie), ale chyba uznała, że jestem jej częścią ponieważ nie robiła sobie nic z mojej obecności. Co jakiś czas spoglądają mi w oczy zaczęła się zbliżać do mnie, a ja robiłem to samo gdy nie patrzyła. Musiałem się też przemieszczać w takim kierunku by pozostać w dobrej pozycji względem wiatru i sarenki.
Już po kilku minutach byliśmy od siebie max. 20m
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 7818863042
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 9466939490
A to wszystko dosłownie kilkadziesiąt metrów od drogi na której zostawiłem auto:
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 9418515954
Na zdjęciu to nie mój samochód ale jakiś który jechał drogą, sarenka mocno przepalona, ale chodziło o ukazanie odległości od przejeżdżających samochodów.
Całe Nasze spotkanie trwało 20min. po czym sarenka spokojnie oddaliła się w stronę lasu i zniknęła w gąszczu drzew.
Po spotkaniu za tą sarenkom pomyślałem sobie, że jest całkiem nie źle pierwsza sarenka uciekła niż złapałem za aparat, druga już dała się sfotografować chodź była dość daleko, trzecia pozowała mi przez 20min. w odległości 20m. Pomyślałem w tedy, że chyba już nie chcę kolejnego spotkania bo idąc tym tokiem to musiało by one być spotkaniem pierwszego stopnia

Po kilku ładnych minutach nadal chodziłem po najdalszym już zakątku polany w wodzie i bagnie powyżej kostek, i gdy już kierowałem się w drogę powrotną, dosłownie spod moich nóg wyskoczyła duża dorosła sarna rycząc przy tej okazji strasznie głośno. Nie słyszałem nigdy, że sarna wydaje dźwięki podobne do dużych dzikich kotów.
Na całe szczęści ona najpierw wyskoczyła z trawy, a dopiero potem zaczęła ryczeć, bo gdyby zmieniła kolejność to chyba zszedłbym tam na zawał. Gdy tak ryczała to z trzech różnych stron w lesie odpowiadały jej inne koleżanki podobnym ryczeniem.
Zachowując resztki zimnej krwi złapałem za aparat i cykłem kilka niestarannych fotek uciekającej sarnie:
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 8945668130
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 9952040818
http://picasaweb.google.pl/Shark.Shadow ... 8193333186
Na tym zakończyłem swoją wyprawę na bezkrwawe łowy, były to moje pierwsze, ale już wiem, że nie ostanie. Więc możecie się spodziewać kolejnych fotek z wyprawy na polowanie.
Pozdrawiam..
8 Kompania Piechoty Górskiej - Grupa paramilitarna
- zdybi
- Posty: 435
- Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
- Lokalizacja: zachpom
- Gadu Gadu: 9522989
- Płeć:
- Kontakt:
Samiec dzierzby gąsiorkaShark pisze:Zaraz po wejściu na polanę napotkałem pierwszego bohatera moich zdjęć:
http://picasaweb.google.p...573944103717026
Nie wiem co to za ptaszek, bo się na nich nie znam za dobrze.


http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
-
- Posty: 277
- Rejestracja: 10 lut 2010, 08:48
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
- zdybi
- Posty: 435
- Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
- Lokalizacja: zachpom
- Gadu Gadu: 9522989
- Płeć:
- Kontakt:
Zanurkowałem w trawie,krzakach i pokrzywach
Przebogate życie. Sprzęt- Nikon D-80 ob. Nikkor 18-135mm po czym przycinanie zdjęć.
Na początek ślimak. Pełznie dzielnie.
http://img693.imageshack.us/img693/2322/dsc0155tv.jpg
Ale chyba się zmęczył i postanowił się zdrzemnąć
http://img687.imageshack.us/img687/7650/csc0173.jpg
Zejście z liścia na liść,to już nie lada wyczyn
http://img121.imageshack.us/img121/5461/csc0253.jpg
I powoooooli do celu
http://img23.imageshack.us/img23/8524/csc0265z.jpg
Coś bardziej zwiewnego i ulotnego. Ważki
http://img101.imageshack.us/img101/7655/csc0332.jpg
Ciężko je podejść na dogodną odległość w południe. Rano szanse są większe.
http://img375.imageshack.us/img375/7118/csc0607.jpg
I motyle
http://img693.imageshack.us/img693/1198/csc0362.jpg
http://img9.imageshack.us/img9/6987/csc0329u.jpg
I jeden gościu,który się kąpie w pyłku:)
http://img218.imageshack.us/img218/5061/csc0368.jpg
Gąsienica,którą wypatrzyłem już w lesie.Żerowała na liściach borówki.
http://img411.imageshack.us/img411/4222/csc0536.jpg
Wybaczcie mi bark opisów ale jeśli o ptakach lub ssakach mogę coś powiedzieć,tak na owadach nie znam się za bardzo :-/ Najważniejsze było dla mnie to bogactwo kolorów i zagłębienie się w ten "inny świat" pod nogami. No i dawno już nie leżałem plackiem na łące
Fajna sprawa.

Na początek ślimak. Pełznie dzielnie.
http://img693.imageshack.us/img693/2322/dsc0155tv.jpg
Ale chyba się zmęczył i postanowił się zdrzemnąć

http://img687.imageshack.us/img687/7650/csc0173.jpg
Zejście z liścia na liść,to już nie lada wyczyn

http://img121.imageshack.us/img121/5461/csc0253.jpg
I powoooooli do celu
http://img23.imageshack.us/img23/8524/csc0265z.jpg
Coś bardziej zwiewnego i ulotnego. Ważki
http://img101.imageshack.us/img101/7655/csc0332.jpg
Ciężko je podejść na dogodną odległość w południe. Rano szanse są większe.
http://img375.imageshack.us/img375/7118/csc0607.jpg
I motyle
http://img693.imageshack.us/img693/1198/csc0362.jpg
http://img9.imageshack.us/img9/6987/csc0329u.jpg
I jeden gościu,który się kąpie w pyłku:)
http://img218.imageshack.us/img218/5061/csc0368.jpg
Gąsienica,którą wypatrzyłem już w lesie.Żerowała na liściach borówki.
http://img411.imageshack.us/img411/4222/csc0536.jpg
Wybaczcie mi bark opisów ale jeśli o ptakach lub ssakach mogę coś powiedzieć,tak na owadach nie znam się za bardzo :-/ Najważniejsze było dla mnie to bogactwo kolorów i zagłębienie się w ten "inny świat" pod nogami. No i dawno już nie leżałem plackiem na łące

http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
-
- Posty: 79
- Rejestracja: 12 kwie 2010, 18:48
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 12122541
- Tytuł użytkownika: Tomek Sobecki
- Płeć:
- Kontakt:
Zapraszam na mojego fanpage
https://www.facebook.com/pages/Tomasz-S ... 6326836305
lub
http://tomaszsobecki.jimdo.com/ lub www.tomeksobecki.flog.pl
https://www.facebook.com/pages/Tomasz-S ... 6326836305
lub
http://tomaszsobecki.jimdo.com/ lub www.tomeksobecki.flog.pl
- Michal N
- Posty: 1186
- Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Gadu Gadu: 9361862
- Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
- Płeć:
Zdybi, po obejrzeniu ważki i gąsienicy, jak mi szczęka opadła to do tej pory zwijam język z pod biurka.
Tomek, po zobaczeniu orła znów mi się rozwinął
Panowie super zdjęcia
I pytanie do Zdybiego: jak osiągnąłeś taką fajną głębię "nie- ostrośći" na zdjęciu ważki.
Wyszło samo czy uciekłeś się do patentu opisanego jako "zrób to sam" w prawym dolnym rogu artykułu: http://www.szerokikadr.pl/poradnik/arty ... fotografia
Tomek, po zobaczeniu orła znów mi się rozwinął

Panowie super zdjęcia

I pytanie do Zdybiego: jak osiągnąłeś taką fajną głębię "nie- ostrośći" na zdjęciu ważki.
Wyszło samo czy uciekłeś się do patentu opisanego jako "zrób to sam" w prawym dolnym rogu artykułu: http://www.szerokikadr.pl/poradnik/arty ... fotografia
- zdybi
- Posty: 435
- Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
- Lokalizacja: zachpom
- Gadu Gadu: 9522989
- Płeć:
- Kontakt:


Tomek,dobre ujęcie łamignata

No to jeszcze relacja znad jeziora

Płytka plaża i kilka pospolitych ptaków. Jednak jak mawia mój kolega "nawet fotografując wróble można zrobić dobre i ciekawe zdjęcie". Coś w tym jest. Starałem się łapać chwile nietypowe,może trochę "niepoprawne",ale takie ujęcia coraz bardziej mi się podobają.
Na pierwszy ogień mewa śmieszka,zmierza na popołudniową kąpiel

http://img339.imageshack.us/img339/2711/csc0062x.jpg
Kąpielisko jest na zachodzie- "gdzie zachód,gdzie zachód?" - TAM!!!
http://img707.imageshack.us/img707/2453/csc0151.jpg
Jest wolne miejsce,wiec przymiarka:)
http://img718.imageshack.us/img718/4465/dsc0412je.jpg
Hlapu,hlapu...
http://img683.imageshack.us/img683/9369/csc0407.jpg
Teraz cała toaleta,plus suszenie:)
http://img709.imageshack.us/img709/6169/dsc0374u.jpg
http://img404.imageshack.us/img404/9108/csc0393.jpg
http://img576.imageshack.us/img576/5913/dsc0328.jpg
http://img52.imageshack.us/img52/4153/csc0294.jpg
I w "anielski" sposób odleciała:)
http://img710.imageshack.us/img710/6451/dsc0370v.jpg
Była jeszcze rybitwa zwyczajna,jakiś siewkowaty(z nimi zawsze mam problem:)) oraz młoda kaczka grążyca. Później w czatowni stało się zbyt gorąco i dałem spokój.
http://img708.imageshack.us/img708/378/csc0851.jpg
http://img339.imageshack.us/img339/3108/csc0405.jpg
http://img72.imageshack.us/img72/1961/dsc0622m.jpg
http://img717.imageshack.us/img717/4850/dsc0566u.jpg
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Piękne zdjęcia wrzucacie, Panowie.
Podchodzenie ptaków i ssaków to niełatwa sprawa. Ale skoro wątek dopuszcza i owady, które są mniej płochliwe...
Najciekawsze rzeczy dzieją się często właśnie tam, gdzie akurat nie patrzymy...
http://img130.imageshack.us/img130/9666/imgp6606182.jpg
I bardziej zwyczajnie, motyl:
http://img815.imageshack.us/img815/3669/imgp6623199.jpg
Podchodzenie ptaków i ssaków to niełatwa sprawa. Ale skoro wątek dopuszcza i owady, które są mniej płochliwe...
Najciekawsze rzeczy dzieją się często właśnie tam, gdzie akurat nie patrzymy...

http://img130.imageshack.us/img130/9666/imgp6606182.jpg
I bardziej zwyczajnie, motyl:
http://img815.imageshack.us/img815/3669/imgp6623199.jpg
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list