


Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Okulary BHP w różnych typach można dostać już za 4-10zł. Lepsze to niż nic. Bez ochrony oczu nie radzę zaczynać zabawy.LeElectro pisze:Troszkę ciężko może być z ochroną głowy - wiadomo, najlepszy byłby paintballowe maski ochronne, ale nie stać nas jeszcze na takieMyślę, że można coś postrugać (sic!)
Zniszczenie krajobrazu przez kulki.a co jest nieekologicznego w paintball'u?
mgr_scout pisze:a co jest nieekologicznego w paintball'u?
Procę przetestowałem w ten sposób właśnie w wieku lat 14-15. Nie polecam zielonych śliwek węgierek jako amunicji "nieszkodliwej". Powstają po nich niezbyt fajnie wyglądające siniaki.LeElectro pisze:Weźcie też pod uwagę, że mamy po 14 lat wszyscy![]()
Bez jaj... to już lepiej kupcie porządne maski na twarz a proce sami zróbcie. Trochę rzeźbienia w drewnie, wenflon, kawałek skóry albo twardej gumy na podkładkę na na amunicję i gotowe. Pooglądaj obrazki.LeElectro pisze:chociaż jest jeszcze kwestia kupna procy,
Pierwszą procę zrobiłem samodzielnie w wieku lat 7. Pamiętam do tej pory bo pociąłem jedną rękawicę z fajnej miękkiej gumy (jak blaza) i język... ze skórzanego buta mojego staruszka na łatkę. Do tej pory mi to wypominają.LeElectro pisze:Ja swoją nawet wolałbym wystrugać, bo dla mnie to raczej przyjemność, ale wspominałem już jakich mam kumpli, prawda ?
Akurat procę typu Y możesz zrobić z pierwszej lepszej sztywnej gałęzi o odpowiednim kształcie. Ale jeżeli chcesz rzeźbić bardziej zaawansowane typy, to najlepiej wybierz drewno suszone kilka miesięcy w ciepłym pomieszczeniu, albo zwyczajnie zapytaj stolarza o takie klocki.LeElectro pisze:A co do tego - jakie drewno najlepsze ?
a rozważałeś pukawki? Łatwiejsze ładowanie. I taniaLeElectro pisze:Brightgrey czujemy się troszkę starsi
Wybór pada na procę
Powiedzcie mi jeszcze, proszę, jakie owoce będą dobre ? Najlepszy byłby taki "ranking". Bo może się nam termin zmieni i zrobimy to w zimę (będzie kamuflaż z tej stylowej koszulki) , a może też w najbliższym czasie, chociaż jest jeszcze kwestia kupna procy, a co za tym idzie - zebrania forsy. Bo jeżeli by się to powtórzyło to na pewno nie stracimy na procach