Puszcza Rzepińska

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1057
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Puszcza Rzepińska

Post autor: Dąb »

Dawno nic nie wrzucałem więc czas nadrobić. Więc tak od Piątku do dziś szwendałem się po Puszczy Rzepińskiej. Bushcraftem nazwać tego nie mogę bo zabrakło zielonych spodni i hamaka. ;) Więc powiedzmy turystyka piesza :) Ba, spałem w namiocie. Kurcze, ostatni raz spałem w namiocie pewnie na woodstoku w 69 ;) Dziwnie się spało musiałem spać z odsłoniętym wejściem bo czułem się jak w trumnie. Ale brak komarów, muszek itp. to zrekompensował. Moje stare buty ubiły się w okolicach palców i zrobił się spory pęcherz. Stałe miejsce gdzie zawsze wszystkie buty ( oprócz wojskowych) się ubijają po czasie i kończy się pęcherzem. Kombinowałem jak to złagodzić aby móc kontynuować wędrówkę i wykombinowałem. Od lubej wziąłem 2 podpaski , miała jakieś takie cienkie, nie pytajcie ekspertem nie jestem. Jedną przykleiłem od spodu wkładki drugą od gór. Nawet sporo to pomogło. Mogłem iść dalej. Drugi patent który wszyscy znamy to prosty filtr do wody z piasku i butelki. Jak się okazało Pliszka zakwitła i była idealnie zielona. Musiałem jakoś odseparować zieleninę od wody. Jak widać , taki prosty filtr pomógł bardzo. No i odwiedził nas skrzat leśny,że mu w ogródku się rozbiliśmy czy jakoś tak. Cóż negocjacje były ciężkie, ale odpowiednia ilość okowity go uspokoiła i nawet zdjęciem dał sobie zrobić ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1093
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Drzewo robi wrażenie :shock: :shock: Aż na odległość bije od niego energia
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1057
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Dąb Piast około 660lat. Przeżył, wojny, zawieruchy, przeżyje nas i naszae dzieci :)
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1030
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

Nie kracz. Czasem niestety trafia się jakiś debil, który podpala takie cuda:
Spalony Dąb Cygański


Dąb dzięki za relację
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

To że można usnąć bez wszechobecnej kołysanki nadawanej małe skrzydełka jest tak piękną rzeczą, że człowiek przestaje narzekać na noszone dodatkowe kg ;-)
..a tak przy okazji - co to za namiot? prezentuje się ładnie i sprawia wrażenie dość praktycznego
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1057
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Tanto, fakt, brak komarów potrafi zrekompensować wagę. Namiot to Grand Canyon Cordova 1. Po zamianie szpilek metalowych na alu i wyrzuceniu wszystkiego co zbędne mamy mniej niż 2kg, co w tych pieniądzach jest nie do pobicia za namiot który potrafi przetrwać niezły deszcz.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Jak popatrzyłem na więcej informacji to wygląda jeszcze bardziej zachęcająco. Wątpliwości mam tylko co do jednego - da się w nim w miarę wygodnie siedzieć? Górna część wydaje się być bardzo wąska, ale może to tylko złudzenie. Żałuję że nie miałem takiego jak więcej nocowałem w namiocie, w iglo które mam żeby wygodnie się wyspać muszę rozkładać się po przekątnej :-( a tu podają 2,5 m na długości, toż to luksusy.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1057
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Jakoś tam się da siedzieć, ale do iglo nie ma co porównywać. Konstrukcja oparta na jednym pałąku ma swoje ograniczenia ;-)
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1093
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Re: Puszcza Rzepińska

Post autor: soohy »

Dąb pisze: 07 sie 2022, 21:33 Moje stare buty ubiły się w okolicach palców i zrobił się spory pęcherz. Stałe miejsce gdzie zawsze wszystkie buty ( oprócz wojskowych) się ubijają po czasie i kończy się pęcherzem.
Wkładki do butów Meindl Air-Active Soft Print :569: :568:
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1057
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Re: Puszcza Rzepińska

Post autor: Dąb »

Dzięki, teraz testuje jakieś no name wkładki, które mają poduszkę żelową w newralgicznym dla mnie miejscu . Jak się nie spiszą to spróbuje tych które polecasz.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
ODPOWIEDZ

Wróć do „Fotki survivalowo-turystyczne”