nawigacja w lesie

Kącik złotych porad

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
mar_kow
Posty: 140
Rejestracja: 16 cze 2014, 20:45
Lokalizacja: Mazury
Płeć:

Post autor: mar_kow »

steppenwolf pisze:Pobrałem aplikację mBDL. Wygląda interesująco i daje różnorakie możliwości.
Czy ktoś z Was użytkował ją w praktyce? Może podzielić się jakimiś wnioskami?
Zaraz w południe ruszam w teren i może sam coś dorzucę.
Używałem jesienią na grzybach. Trzeba mieć dobry GPS w telefonie żeby nie gubił sygnału. U mnie na północy niestety z zasięgiem jest różnie. No i wyłączam roaming bo mam naszą Federację Rosyjską w zasięgu z dużymi opłatami...
Zaletą jest oznaczenie głównych przecinek, dróg pożarowych, czy też areałów.
Jeżeli uda się określić areał to łatwo ustalić w terenie w jakim oddziale jesteśmy, bo w południowo-zachodnim narożniku każdego oddziału znajdziemy słupek oddziałowy, gdzie na białym tle czarną farbą wypisane są numery okolicznych oddziałów. Gdy nie masz mapy ani kompasu, słupek pozwoli z łatwością ustalić kierunek północny. Gdy na słupku są numery czterech oddziałów to narożnik pomiędzy dwoma najniższymi numerami wskazuje północ. Znajdziesz wtedy drogę do domu bez problemu.
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1019
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

Używałem. I używam sporadycznie. Przydaje się w określeniu czy znajdujemy się na działce prywatnej czy państwowej. Nie koniecznie LP ale np. właściciela wód powierzchniowych a oni raczej nie zwrócą uwagi na biwakowicza.

Dzięki mBDL można też określić gatunki drzew na terenie, na który się wybieramy.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
Awatar użytkownika
steppenwolf
Posty: 182
Rejestracja: 13 lip 2010, 06:47
Lokalizacja: mazowieckie
Płeć:

Post autor: steppenwolf »

Dziękuję Wam, mar_kow i Kopek, za Wasze spostrzeżenia i opinie odnośnie aplikacji🙂

Przetestowałem mBDL pod określonym kątem: dokumentacja marszu.
W ustawieniach jest m.in. punkt „Rejestruj trasę” oraz „Zapisz punkt z moją lokalizacją”. W przypadku tego ostatniego mamy od razu współrzędne geograficzne miejsca pobytu. Można wpisać swoją nazwę punktu i jego opis; nazwa jest później widoczna na mapce. Za obszar do testu wybrałem szlak pomiędzy 7 najbliższymi mi bunkrami, jako charakterystycznymi elementami terenu. Bez wpisów poszczególnych punktów sporządzenie trasy byłoby raczej niemożliwe, gdyż aplikacja nie rejestruje marszu drogą wijącą się w lesie – widoczną na mapie aplikacji - lecz łączy linią prostą poszczególne miejsca, do których się dociera i rejestruje. Gdy szedłem od pierwszego do drugiego bunkra ominąłem drogą gęsty obszar leśny, a aplikacja pokazała, że go przeciąłem. Kiedy kroczyłem dłuższym odcinkiem, od słupka (jednego z takich, o których wspomniał mar_kow), do „lisiego osiedla”, droga odchylała się w łuk, a aplikacja wykreśliła podążanie po cięciwie tego łuku, a więc m.in. poprzez chaszcze. Kluczenie jest trochę widoczne jedynie na samym początku etapu marszu, przy powiększeniu.
Szkoda, że apka nie pokazuje wysokości, na jakiej się przebywa, gdyż idąc od „bunkra z kopułą” do w/w słupka zahaczyłem celowo o punkt topograficzny, oznaczający najwyższe w promieniu ok. 25 km wzniesienie. Za to współrzędne geograficzne mógłby wykorzystać ktoś, kto zabłąkał się w czasie grzybobrania, robiąc zrzut ekranu ze współrzędnymi geograficznymi i mapką wskazującą aktualne miejsce pobytu i wysyłąjąc to znajomemu albo służbom. Można by też wykorzystać kompas. To opcja dla leniwych, gdyż przy pomocy aplikacji można samemu odnaleźć się, dotrzeć do głównej drogi, do pozostawionego samochodu albo najbliższej miejscowości.
To zbyt mało, bym miał oceniać aplikację, ale już z powyższego widzę, że może być ona użyteczna.
Aha, nie pokazuje też miejsca przebywania lochy z młodymi :D
Szkoda tylko, że miałem problem z usunięciem zapisu trasy marszu. :-/
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1111
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

Polecam Ci aplikację Locus. Zwłaszcza zainwestowanie kilkunastu plw w wersję pro. Używam od lat.
Obrazek
Awatar użytkownika
birken1
Posty: 827
Rejestracja: 11 sty 2010, 18:59
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Płeć:

Post autor: birken1 »

co daje wersja pro?
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1111
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

Z mojej perspektywy:

Brak reklam,
Brak ograniczeń przy pobieraniu map
W prezencie fajna mapa PL offilne
Co do reszty to nie wiem, być może czegoś używam i nie wiem ze nie ma tego we free. Kilka lat już nie uruchamiałem wersji free.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

warto mieć świadomość że mBDL w założeniu nie jest aplikacją do nawigacji w terenie, owszem można dzięki jej funkcjom to robić, ale pozostaje pogodzić się z pewnymi 'niedopracowaniami'. Przydatną funkcją jest możliwość zapisania informacji o oddziałach i wydzieleniach na określonym terenie, dzięki temu mamy dostęp do mapy jak jesteśmy offline.
Mapa leśna jest bardzo przydatna w przypadku rozmów z leśnikami i konieczności podania lokalizacji, daje to pewność że szybko i dokładnie zostaniemy namierzeni. W przypadku podawania współrzędnych geograficznych bywa różnie, a kombinacja leśnictwo/oddział/wydzielenie działa bezbłędnie.

Locus w wersji free, jest mało upierdliwy jeśli chodzi o reklamy, ot po prostu wyświetla wąski pasek na górze ekranu. W przeciwieństwie do mBDL to jest aplikacja do nawigacji w terenie i daje sporo przydatnych funkcji np. możliwość połączenia się z mapami Geopoertalu, tryb nocny który zmienia kolory wyświetlanej mapy tak że w ciemności nie wypala oczu, możliwość blokowania/odblokowania obrotu mapy, itd.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
hycek
Posty: 348
Rejestracja: 04 mar 2016, 14:20
Lokalizacja: Śląsk
Gadu Gadu: 3364770
Tytuł użytkownika: hycek
Płeć:

Post autor: hycek »

Też używam/używałem kilku aplikacji do nawigowania offline na telefonie. Np:Wikiloc lub Map.cz.
Warto zwrócić uwagę na fakt że w telefonach nie ma porządnych odbiorników sygnału GPS..
Dlatego najczęściej trzeba szukać mało osłoniętych miejsc żeby się zlokalizować. Teren górzysty i gęsty Las mocno zakłóca działanie programów jak również może wprowadzać nas w błąd. Aplikacje offline sprawdzają się najlepiej w terenach mieszanych. W osłonięte miejsca zachęcam do zabierania kompasu i mapy, awaryjnie.
,,- Mieszczuch jesteś.Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. ''
Awatar użytkownika
rododendron
Posty: 23
Rejestracja: 21 sie 2015, 12:01
Lokalizacja: Bytom
Tytuł użytkownika: przystojny
Płeć:

Post autor: rododendron »

Moim skromnym zdaniem w lesie najlepsza jest mapa(papierowa), no i kompas, oczywiście taki kompas z prawdziwego zdarzenia. Nie mam na myśli kompasów w telefonach albo jako dodatek do smartfona w postaci apki kompas. Takie rzeczy nie są w 100% rzetelne i nie pokazują konkretnej pozycji lub kierunku(już kilka razy w życiu testowałem coś takiego) ;-).... wyszło co najmniej średnio,niestety taka jest prawda. Jeśli wybieram się w teren mocno zalesiony, staram się wyznaczyć na papierowej mapie jakieś szczególne punkty, mogą to być np. stawy, jeziora, rzeki, jakieś punkty przewyższenia, bądź szlaki turystyczne. Wtedy wyznaczam za pomocą klasycznego kompasu kierunki tzn. pn-pd, wsch-zach albo N-S, E-W jak kto woli:) Wówczas mam czarno na białym w jakim kierunku powinienem się udać... poruszając się przy pomocy mapy.
ODPOWIEDZ