Sposoby na komary i inne wredne owady. |
Autor |
Wiadomość |
reptilianin
Dołączył: 04 Cze 2018 Posty: 2 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 2018-06-04, 10:20
|
|
|
ja używam preparatów z dużą ilością deet - bardzo dobrze to odstrasza. Takie powyżej 30% są najlepsze, ja mam 50% |
|
|
|
 |
Apo
WATAHA Z POPRAWCZAKA

Pomogła: 6 razy Wiek: 33 Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 744 Skąd: Lasy Pomorza
|
Wysłany: 2018-06-07, 19:33
|
|
|
Nie samym DEETem człowiek żyje. Przetestowałam specyfiki różnych marek, które miały 30% DEET i nie działały tak samo. Ja od lat jestem wierna MUGGA i nie zanosi się na rozstanie.
Swoją drogą -co najlepiej działa na meszki? Ostatnio nad jeziorem tak nas pokąsały, że do dziś się drapię... |
_________________ look deep into nature and then you will understand everything better
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn! |
|
|
|
 |
michalab
Dołączył: 17 Kwi 2018 Posty: 10 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-06-08, 09:20
|
|
|
Na meszki działa zapach waniliowy (taki spożywczy), natomiast słyszałem, że może on przyciągać kleszcze. O ile do odstraszania meszek skutecznie stosowałem wielokrotnie, to przyciągania kleszczy nie umiem potwierdzić, ani zaprzeczyć. |
|
|
|
 |
Apo
WATAHA Z POPRAWCZAKA

Pomogła: 6 razy Wiek: 33 Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 744 Skąd: Lasy Pomorza
|
Wysłany: 2018-06-09, 13:27
|
|
|
Wanilia nie działa - sprawdzałam |
_________________ look deep into nature and then you will understand everything better
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn! |
|
|
|
 |
soohy

Pomógł: 5 razy Wiek: 25 Dołączył: 26 Lip 2010 Posty: 1017 Skąd: Małopolskie, Brzesko
|
|
|
|
 |
michalab
Dołączył: 17 Kwi 2018 Posty: 10 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-06-11, 09:26
|
|
|
Apo napisał/a: | Wanilia nie działa - sprawdzałam |
U mnie działa, też sprawdzałem. |
|
|
|
 |
RBT
Pomógł: 3 razy Dołączył: 18 Gru 2010 Posty: 356 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-06-11, 17:02
|
|
|
Na wiślane, mazowieckie meszki "wanilia" (jako aromat do ciast) działa! |
|
|
|
 |
Bastion
nizinny taternik

Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 386 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 2018-06-22, 16:27
|
|
|
Coś w temacie komarów (kleszczy i muszek)
https://www.youtube.com/watch?v=fRWR_4-HZZU
DETT to składnik OFF-a i Bros-a
Testowany był preparat 15% w sprzedaży są dostępne preparaty> 30%. |
_________________ Co nas nie zabije to nas wzmocni... |
|
|
|
 |
Apo
WATAHA Z POPRAWCZAKA

Pomogła: 6 razy Wiek: 33 Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 744 Skąd: Lasy Pomorza
|
Wysłany: 2018-06-25, 14:33
|
|
|
Ale nie każdego - zawsze warto przeczytać skład! |
_________________ look deep into nature and then you will understand everything better
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn! |
|
|
|
 |
Ola Zapierucha
Dołączył: 31 Lip 2019 Posty: 8 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2019-08-22, 13:33
|
|
|
Ja polecam poprystanie sie prepartem na owady. Opryskąć ubrania wtedy jest mniejsze ryzyko podrażnienia. |
|
|
|
 |
Tanto
Administrator

Pomógł: 9 razy Wiek: 50 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1013 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2019-12-29, 01:48
|
|
|
W pierwszym poście tego tematu wspomniano o kwasie mrówkowym i o tym że działa on przez ok. 10 min., a autor poniższego filmu twierdzi że przez dzień powinno działać - próbował ktoś tej metody?
https://youtu.be/xXcgSt3dEkg?t=294 |
_________________ "...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami." |
|
|
|
 |
Kopek
TRAMPek łikendowy

Pomógł: 5 razy Wiek: 37 Dołączył: 10 Mar 2009 Posty: 928 Skąd: Z największej dziury
|
Wysłany: 2020-04-28, 19:08
|
|
|
Wrzucam tu.
Domostwo mojej szwagierki w znacznych ilościach nawiedziło takie cuś
Ktoś wie co to i jak to zwalczyć? |
_________________ "Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com |
|
|
|
 |
Tanto
Administrator

Pomógł: 9 razy Wiek: 50 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1013 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2020-04-29, 06:10
|
|
|
siłą argumentów, a jak nie posłuchają to argumentem siły
...a tak na poważnie to nawet nie wiem co to jest, nie miałem 'przyjemności' poznać |
_________________ "...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami." |
|
|
|
 |
Sikor

Pomógł: 4 razy Dołączył: 29 Wrz 2014 Posty: 219 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2020-05-02, 14:08
|
|
|
Pewnie to jakiś chrząszcz, ale fotka mogłaby być lepsza, żeby to coś zidentyfikować. Szukałem w necie i nic nie mogłem dopasować. A w ogóle to "cuś" to co robi gryzie, śmierdzi, ptaki to jedzą?
No bo tak z marszu nie kojarzę tego. A jestem ciekawy co to.
[ Dodano: 2020-05-02, 17:55 ]
A to czasem nie jest: Pleśniakowiec lśniący (Alphitobius diaperinus Panzer) tzw. chrząszcz ściółkowy (z rodziny czarnuchowatych)?
Prawdopodobnie to nie jest kłopotek czarny, ma inny układ korpusu, chyba
Kopek, ja odpuszczam w takim razie, bo pleśniakowiec raczej w ściółce w kurnikach grasuje
Rzeczywiście: to jest strąkowiec fasolowy, no, ulżyło mi ale co se pooglądałem robali to moje |
_________________ Krótko i na temat. |
Ostatnio zmieniony przez Sikor 2020-05-04, 12:31, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
 |
steppenwolf

Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 187 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2020-05-02, 17:56
|
|
|
Sprawdź, czy jest to kłopotek czarny. |
|
|
|
 |
Kopek
TRAMPek łikendowy

Pomógł: 5 razy Wiek: 37 Dołączył: 10 Mar 2009 Posty: 928 Skąd: Z największej dziury
|
Wysłany: 2020-05-03, 14:25
|
|
|
Szwagierka donosi, że:
"Nie gryzie, siedzi w domu głównie w kuchni, potrafi latać ale to tak zazwyczaj z okna na okno, a tak to raczej spaceruje. Nie widzę żeby jakoś wlatywało do jedzenia, siedziało na czymś konkretnym. Ptaki nie wiem czy to jedzą. Nie widziałam. Szczerze mówiąc to nie siedzi na dworze nawet na elewacji tego nie widziałam. To jest małe może 5mm ma. Nocą się chowa, wychodzi w dzień, ciągnie do słońca. Najpierw myślałam, że wlatuje przez okno do domu ale chyba bardziej możliwe że w domu to się lęgnie i lgnie do światła tzn. okna. Oooo teraz np. jest pochmurnie i nie widać tego, gdzieś się pochowało, a tylko wyjdzie słońce to i one wyjdą." Takie zlepek sms'ów.
[ Dodano: 2020-05-03, 22:23 ]
Zidentyfikowano dziada. To strąkowiec fasolowy. Kupili ostatnio paczkę fasoli i wrzucili do szawki w kuchni. Musiała być już z larwami.
Dzięki
Pozdrawiam |
_________________ "Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com |
|
|
|
 |
Hosetymoon
Dołączył: 23 Lis 2020 Posty: 4 Skąd: Opole
|
Wysłany: 2020-11-23, 19:01
|
|
|
Macie jakieś wydajne pułapki na komary? Nie chodzi mi o to by się przed nimi uchronić, a raczej żeby złapać ich większą ilość w celach kulinarnych. Oczywiście zakładając łapanie w miejscach, gdzie raczej nie mają one styczności z krwią ludzką. |
|
|
|
 |
Tanto
Administrator

Pomógł: 9 razy Wiek: 50 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1013 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2020-11-24, 21:43
|
|
|
Obawiam się że w naszych warunkach musiał byś długo łapać żeby ogarnąć ilość pozwalającą na zabawy kulinarne. Potem jeszcze pozostaje kwestia uśmiercenia osobników znajdujących się w pułapce.
Moim skromnym zdaniem zabawa niewarta wysiłku. W ciągu nocy nietoperz może zjeść nawet kilka tysięcy komarów, teraz porównaj jego masę ze swoją, zapotrzebowanie na pokarm i pomyśl ile tego musiał byś złapać.
Obawiasz się krwi ludzkiej a nie przeszkadza Ci krew zwierząt? |
_________________ "...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami." |
|
|
|
 |
Hosetymoon
Dołączył: 23 Lis 2020 Posty: 4 Skąd: Opole
|
Wysłany: 2020-11-25, 17:48
|
|
|
Krew ludzka budzi wątpliwości natury moralnej. Kanibalizm ? Sama w sobie raczej nie jest niejadalna czy niebezpieczna (po obróbce termicznej oczywiście).
Tak z 33 tysiące dla 200-500 kcal . |
|
|
|
 |
Tanto
Administrator

Pomógł: 9 razy Wiek: 50 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1013 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2020-11-25, 22:25
|
|
|
W sytuacji w której ktoś jest tak zdesperowany żeby poświęcić masę wysiłku w złapanie wystarczającej ilości komarów żeby mieć co 'do gara wrzucić', moralność i opory spowodowane tym że któreś z tych komarów mogły żerować na ludziach, zapewne schodzą na dalszy plan.
Jeśli chce się to zrobić 'dla sportu' to rzeczywiście inna bajka. Jeśli chcesz spróbować to jedyne co przychodzi mi do głowy to wycieczka w tajgę o odpowiedniej porze roku - ludzi niewielu, a komarów zdecydowanie za dużo |
_________________ "...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami." |
|
|
|
 |
Mate255
Dołączył: 09 Gru 2020 Posty: 1 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: 2020-12-09, 12:02
|
|
|
Komary są jadalne? Macie jakieś źródło na ten temat? |
|
|
|
 |
piotrp
piotrp
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 30 Paź 2020 Posty: 3 Skąd: Chełmno
|
Wysłany: 2020-12-10, 21:33
|
|
|
Jakieś przepisy może macie? Komar w sosie własnym? Hmmm.... Jaja sobie robicie prawda? A najlepszym sposobem na komary jest zima. |
|
|
|
 |
Tanto
Administrator

Pomógł: 9 razy Wiek: 50 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1013 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2020-12-10, 21:53
|
|
|
Tu wszystko jest na poważnie, czyli z poczuciem humoru
Odpowiadając na wcześniejsze pytanie - tak, komary są jadalne (ale moim zdaniem niesmaczne), wiele osób się o tym przekonało, najczęściej przez przypadek
Nigdy wcześniej nie słyszałem o pomyśle na przygotowanie potrawy z komarów. |
_________________ "...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami." |
|
|
|
 |
Hosetymoon
Dołączył: 23 Lis 2020 Posty: 4 Skąd: Opole
|
Wysłany: 2020-12-11, 17:48
|
|
|
piotrp napisał/a: | Jakieś przepisy może macie? Komar w sosie własnym? Hmmm.... Jaja sobie robicie prawda? A najlepszym sposobem na komary jest zima. |
No nie wiem czy takie jaja. Widziałem że gościu na YT dodawał je do naleśników
https://www.youtube.com/watch?v=rGZo-AbHtfo |
|
|
|
 |
steppenwolf

Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 187 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2020-12-12, 21:07
|
|
|
Na You Tube:
"Стейк из комаров".
Smacznego. |
|
|
|
 |
|