W czym gotujecie/ smażycie w terenie???

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
wilow7
Posty: 202
Rejestracja: 18 paź 2014, 13:27
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: wilow7 »

Przepraszam, robiłem porządki w zdjęciach na google i wykasowałem.
A patent z drutem IMVHO lepszy.
Inżynier
Rzezimiech
Posty: 6
Rejestracja: 17 lut 2017, 20:27
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Tytuł użytkownika: Rzezimiech
Płeć:

Post autor: Rzezimiech »

Mój zestaw przerobiony z kuchennego rondelka.Menażka,patelnia,miska w jednym ;-)
Obrazek
Człowiek znikąd w drodze donikąd
Awatar użytkownika
Volo
Posty: 81
Rejestracja: 08 wrz 2009, 11:47
Lokalizacja: Kraków
Gadu Gadu: 6831592
Tytuł użytkownika: Wilczy Pasterz
Płeć:

Post autor: Volo »

Słabo widać, te dziurki zalepione jakoś?
Daj acz ja pobruszę a ty skocz do piwnicy po piwo.
Rzezimiech
Posty: 6
Rejestracja: 17 lut 2017, 20:27
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Tytuł użytkownika: Rzezimiech
Płeć:

Post autor: Rzezimiech »

To nie są dziurki.To ślady po zgrzewaniu uchwytu który odkręciłem.
Człowiek znikąd w drodze donikąd
Awatar użytkownika
konradraku
Posty: 137
Rejestracja: 02 lis 2017, 12:34
Lokalizacja: Żyrardów/Warszawa
Tytuł użytkownika: Leśny MacGyver
Płeć:

Post autor: konradraku »

Dorzucę swoje 3 grosze, bo wczoraj po prawie 2 miesiącach oczekiwania w końcu przyszła paczka z dalekiego wschodu :-D

Wykonany z almelinium :lol: zestaw do gotowania dla 1-2 osób składający się z:
- patelni,
- garnka z pokrywką,
- dwóch misek,
- drewnianej łopatki,
- składanej chochli.

Wszystkie elementy można zapakować w solidny pokrowiec. Waga całego zestawu to coś ok. 420 gramów. Cena 12,99 $
Zestaw wygląda dość solidnie i zajmuje bardzo małą ilość miejsca po złożeniu.
Niedługo będę testował, więc powiem coś więcej o samej kwestii gotowania.

Póki co wrzucam kilka zdjęć:

Rozłożony zestaw
Obrazek

Miski, chochla i łopatka w środku
Obrazek

Zestaw po złożeniu
Obrazek

Nawet jest jakaś marka
Obrazek

Porównanie z długą zapalniczką
Obrazek

Spakowany zestaw w pokrowcu
Obrazek

Pozdr.
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec :)
Rzezimiech
Posty: 6
Rejestracja: 17 lut 2017, 20:27
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Tytuł użytkownika: Rzezimiech
Płeć:

Post autor: Rzezimiech »

Z ostatniej wyprawy w teren:
Obrazek
Człowiek znikąd w drodze donikąd
Awatar użytkownika
borsukwacław
Posty: 311
Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
Lokalizacja: Pomorze
Płeć:

Post autor: borsukwacław »

Uwielbiam takie minimalistyczne rozwiązania .... mam ich ze 20-cia :lol:
Ale pokrywka i osłona ze złożonej kuchennej folii alu bardzo by usprawniły gotowanie , zwłaszcza na paliwku ;-)

To mój ulubiony czajniczek i palniczek , w cieplejszych porach roku używam do grzania wody do kawy-cherbaty ew. liofilizatu na krótkich wypadach do lasu .
Na przykład w takie miejsce , żeby poobserwowac kilka do kilkunastu Zimorodków żerujących na przeciwnym brzegu ujścia rzeki do zbiornika zaporowego .
Bez ogniska , w hamaku , popijając Arabikę .
ObrazekObrazek
Ten sam zestaw na MPO podczas marszu z biegirm rzeki .
Obrazek
Pzdr.
Oszczędzaj wodę , pij....Whisky .

Pomorska Grupa Knives
Awatar użytkownika
konradraku
Posty: 137
Rejestracja: 02 lis 2017, 12:34
Lokalizacja: Żyrardów/Warszawa
Tytuł użytkownika: Leśny MacGyver
Płeć:

Post autor: konradraku »

Miałem powiedzieć coś więcej na temat samego gotowania na sprzęcie z Ali, a więc krótko:
- szybko,
- wygodnie,
- smacznie,
- praktycznie,
- tanio.

Zestaw działa bardzo dobrze, waży niewiele, dobrze się przenosi, a jak zrezygnuje się z zabrania misek i chochli, to w środku zmieści się sporo jedzenia.

Obrazek

P.S. Jajecznica wyszła taka, że palce lizać :-D
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec :)
Rzezimiech
Posty: 6
Rejestracja: 17 lut 2017, 20:27
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Tytuł użytkownika: Rzezimiech
Płeć:

Post autor: Rzezimiech »

Obrazek
Dzisiejszy wypadzik z gotowaniem w tle:)
Człowiek znikąd w drodze donikąd
Awatar użytkownika
borsukwacław
Posty: 311
Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
Lokalizacja: Pomorze
Płeć:

Post autor: borsukwacław »

Witam !

Co to za rodzaj ogniska ;-) bo nie ogarniam :roll:

Pzdr.
Oszczędzaj wodę , pij....Whisky .

Pomorska Grupa Knives
Rzezimiech
Posty: 6
Rejestracja: 17 lut 2017, 20:27
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Tytuł użytkownika: Rzezimiech
Płeć:

Post autor: Rzezimiech »

Nie trzeba ogarniać.Trzeba się grzać.A jak grzeje to działa :-)
Człowiek znikąd w drodze donikąd
Awatar użytkownika
borsukwacław
Posty: 311
Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
Lokalizacja: Pomorze
Płeć:

Post autor: borsukwacław »

Mój zestaw do gotowania przy którym zostanę na długo ;-)
Obrazek
Pzdr.
Oszczędzaj wodę , pij....Whisky .

Pomorska Grupa Knives
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

W buteleczce paliwo?
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
borsukwacław
Posty: 311
Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
Lokalizacja: Pomorze
Płeć:

Post autor: borsukwacław »

Tanto pisze:W buteleczce paliwo?
Tak , bioetanol do kuchenki która stoi obok ;-)
Oszczędzaj wodę , pij....Whisky .

Pomorska Grupa Knives
Awatar użytkownika
pocieszny
Posty: 185
Rejestracja: 24 kwie 2017, 11:37
Lokalizacja: Jordanów
Płeć:

Post autor: pocieszny »

ostatnio zanabyłem drogą kupna coś takiego
https://www.black-rock.pl/naczynia-tury ... LAQAvD_BwE
[oczyiście w okazyjnej cenie na alledrogo 1/4 tego co tu (religia nie pozwala kupować tak drogich sprzętów :mrgreen: )]
przetestowany na wyjeździe 2 tygodniowym w każdą stronę od gotowania wody do robieania posiłków dla 2 osób, i jestem mega zadowolony,
znacznie większa szybkość podgrzewania wody w porównaniu do normalnych garnków, niestety czasem problem z wyregulowaniem minimalnego grzania (ale to raczej wina maszynki benzynowej BSR i jej bezwładności) ogólnie jak ktoś ustzreli w niewielkich pieniądzach to bardzo polecam :) zagotowanie 1,5 litra wody trwa mniej niż 0.5 w normalnym czajniczku :shock:
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 694
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

Borsukwacław, powiedz Ty mi przyjacielu jak wygląda sprawa przypalania podczas gotowania...

Obecnie jadę na Zebrze i jest mi z nią bardzo dobrze ale zastanawiam się nad gotowaniem w tytanie na wypadach naprawdę UL. I doświadczenie życiowe mówi mi - cienkie ścianki - będą przypalanki.. I na to raczej nie ma bata - kwestia tylko jak bardzo...

Jak Twoje doświadczenia?
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
mar_kow
Posty: 140
Rejestracja: 16 cze 2014, 20:45
Lokalizacja: Mazury
Płeć:

Post autor: mar_kow »

Marshall pisze:Borsukwacław, powiedz Ty mi przyjacielu jak wygląda sprawa przypalania podczas gotowania...
[...]
Jak Twoje doświadczenia?
Akurat też postawiłem na tytan i w sumie mieszane uczucia... Na zagotowanie wody, krótkie gotowanie rzadkiego jest O.K. Ale żeby gotować normalnie i wszystko to już trzeba mieć wyczucie. A na ognisku to majstersztyk... Poprzednie stalowe gary Silverstone były cięższe ale bardziej funkcjonalnie...
Awatar użytkownika
borsukwacław
Posty: 311
Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
Lokalizacja: Pomorze
Płeć:

Post autor: borsukwacław »

Witam!
Tak jak przedmówca , krótkie gotowanie niezbyt gęstych potraw jest ok.
Na ognisku z wyczuciem ,nie jest moim zdaniem tak źle .
Palnik gazowy - chyba najgorzej mi wychodzi pitraszenie w tytanie na gazie .
Łatwo się czyści , ale może to zasługa mojego środka czyszczącego .
Generalnie jestem zadowolony :)
Zebra jest bardzo fajna ale ul niestety nie jest ,jak idę -biorę tytan , jak płynę- biorę zebrę i tytan :-D
Pzdr.
Oszczędzaj wodę , pij....Whisky .

Pomorska Grupa Knives
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 694
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

Dzięki Panowie!!

Hmmm... Czyli dokładnie tak jak myślałem...
Nie ma ideałów.
Do noszenia i podgrzania żarcia - tytan, do gotowania - Zebra.

Może się skuszę na jakiś tytanowy garnuszek do chodzonych tripów, gdzie waga ma znaczenie, a nie pichcę tak dużo tylko podgrzewam gotowce.

Na spływy, Zloty, stacjonarne biwakowanie zostanie niezawodna Zebra.
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
Dźwiedź
Posty: 690
Rejestracja: 22 wrz 2013, 21:25
Lokalizacja: GoldenCity
Tytuł użytkownika: brat cebka
Płeć:

Post autor: Dźwiedź »

Jakoś nikt nie wspomniał o naczyniach 'tatonka', a osobiście katuję zestaw takowych, plus czajnik, od paru lat.
Jak dotąd niezawodne.
Sprawdziły sie na wypadach i spływach w wielu pieknych zakątkach Polski, w Rosji na Wołdze, jak i za kołem polarnym w Finlandii.
Droższe od "zebry' (sporo tańsze od tytanowych) ale warte każdej wydanej złotówki.

Obrazek

a tu czajnik :

Obrazek

Kupowane osobno ale ladnie spasowane i przy transporcie, czajnik mieście sie do garnka.
BUK, HUMOR i DZICZYZNA
ODPOWIEDZ