„W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno
Bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną;
Słów tylko brzęk usłyszy i rymów porządek,
Ale treści ich miejski nie pojmie żołądek.”
Prawdziwy bigos robi się kilka dni, wobec czego proponuję szybszą wersję terenową. Wprawdzie mówimy o kapuście po azjatycku, ale w zależności od fantazji gotującego, równie dobrze może powstać potrawa, którą określimy jako młoda kapusta z mięsem.
Składniki (na 4 głodne osoby):
Średniej wielkości główka kapusty
Pół kilo mięsa (łopatka, karczek… jak szynka to warto dodać też boczku)
Przyprawy: kurkuma, chili, papryka, czosnek, pieprz, zioła prowansalskie, sól
Ciemne piwo [...]"
Tym razem coś na temat leśnego gotowania przygotował Wam Artur Kordian, znany na forum jako Dźwiedź. Kapusta po azjatycku, bo o tym mowa, w wykonaniu Artura to istny majstersztyk kuchni
