Zwierzęta w kadrze
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Aaaa moja wina. Wstawiłem zdjęcia a później porobiłem porządki w katalogach i pewnie się ścieżka zmieniła. Nie mogę tego posta już edytować, wrócę do domu wrzucę od nowa.
Aparat to Nikon P610.
Chyba już wiem o co chodzi.
https://drive.google.com/folder/d/0B-X_ ... Z2T0E/edit
Aparat to Nikon P610.
Chyba już wiem o co chodzi.
https://drive.google.com/folder/d/0B-X_ ... Z2T0E/edit
Ostatnio zmieniony 18 lut 2016, 10:02 przez Andr3w, łącznie zmieniany 2 razy.
- Kapitan Apteka
- Posty: 196
- Rejestracja: 09 sty 2013, 19:26
- Lokalizacja: Tychy/Kielce
- Tytuł użytkownika: kundelbury
- Płeć:
Andr3w
Nie widzę twoich fotek
Nie widzę twoich fotek
„Maszerować to prześcignąć własny cień. To móc wyprzedzić samego siebie, pozdrawiając się uprzejmie."
https://plus.google.com/photos/10564546 ... qIusitLKOQ
https://plus.google.com/photos/10564546 ... qIusitLKOQ
Zapamiętam, aczkolwiek chyba obejrzałeś pierwszy folder albo obydwa naraz. W tym drugim starałem się umieścić tak po 2 zdjęcia wg mnie najlepsze wtedy. Poprawiłem teraz bo faktycznie "masło maślane" było. Dzięki.lukasz_sp pisze:Andr3w, Fajne... by było. Gdyby nie trzeba było się przedzierać przez 15 takich samych kadrów. Umiejętność fotografowania to również umiejętność odróżnienia dobrych zdjęć od gniotów. Z tego wszystkiego zostaw 3-4 zdjęcia a na pewno będą przyjemniejsze w odbiorze
[ Dodano: 2016-03-27, 21:09 ]
- Kopek
- Posty: 1037
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
Ostatnio realizowaliśmy pasy p. poż. koło Skierniewic i bełchatowa. Koło Skierniewic żmijka nam wlazła pod maszynę. Wykopałem ją i odniosłem do lasu. Miała uszkodzony ogon. Po pół godzinie wróciłem się by sprawdzić czy jeszcze dycha. Przemieściła się o kilka metrów. Pewnie nieźle zestresowana była. Mam nadzieje, że się wyliże.
[center] [/center]
[center] [/center]
A to już prawdopodobnie robota kłusownika z okolic bełchatowa:
[center] [/center]
[center] [/center]
[center] [/center]
[center] [/center]
A to już prawdopodobnie robota kłusownika z okolic bełchatowa:
[center] [/center]
[center] [/center]
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
- yaktra
- Posty: 823
- Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:57
- Lokalizacja: z krainy szaraka
- Tytuł użytkownika: tropiciel/ fotograf
- Płeć:
- Kontakt:
Kopek, Dlaczego sądzisz, że padło dzika (bo to chyba dzik) jest dziełem kłusownika. Trudno wyciągnąć wnioski z tej foty, opiszesz znalezisko?
Andr3w, za chwilę na priv
Andr3w, za chwilę na priv
Okiem naszych obiektywów http://yaktrafotografia.jimdo.com/
- Kopek
- Posty: 1037
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
Był sam łeb i trochę skóry z grzbietu. Truchło było świeże i leżało na zboczu wkopu, na którego dnie są tory. Dookoła nie było innych szczątek i śladów zwierząt. Wyglądało to tak jakby ktoś odcięty łeb wyrzucił.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
- Marshall
- Posty: 696
- Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
- Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
- Gadu Gadu: 63140
- Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
- Płeć:
- Kontakt:
Kopek, to Ty mi się tu kręciłeś po okolicy i nie wstąpiłeś na kawę tudzież inny alkohol??
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1086
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
W sumie, to coś jest na rzeczy - w tym roku żadne myszy nie wprowadziły mi się na poddasze (w tamtym roku zeżarły wafelki ukryte na czarną godzinę i kawałek transformatora głośnikowego od 'lampowca'), sprawdzam w Atlasie, a tu się okazuje że mysz domowa prawie na wyginięciu http://www.iop.krakow.pl/ssaki/Gatunek.aspx?spID=73Andr3w pisze:Ciekawostka ,może znacie. Mapka "gdzie" szukać.
http://www.iop.krakow.pl/ssaki/Default.aspx
...w przeciwieństwie do bobra
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1086
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
Poranne spotkanie, chwilę popatrzeliśmy sobie w oczy (no może nie do końca - on patrzył w jedno duże oko ), a potem spokojnie się rozeszliśmy
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."