Aspekty prawne
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Aspekty prawne
Kto wie coś o normach prawnych odnośnie posiadania i noszenia noży w Australii?
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
Ja bladego pojęcia nie mam ale tutaj http://www.bladeforums.com/forums/forum ... .php?f=716
na pewno wszystkiego się dowiesz:)
na pewno wszystkiego się dowiesz:)
- Rojek
- Posty: 328
- Rejestracja: 01 lut 2008, 15:50
- Lokalizacja: Przemyśl
- Tytuł użytkownika: PISS
- Płeć:
Przede wszystkim dowód osobisty. To w zupełności wystarczy. Ja często na swojej drodze spotykam Granicznych, ale z reguły to naprawdę fajni ludzie i lubią takich zapaleńców. Dowód osobisty wystarczy!banan pisze:Witam. Mam pytania. Chcialbym pojechac na dziko w bieszczady i polazic troche po bezdrozach. Jakie dokumenty nalezalo by z kompletowac, zeby nie miec problemow ze straza graniczna lub ochrona parku?? POzdrawiam
Przyczepią się, i jeszcze mandat solidny wlepią za to ognisko. I żadne dokumenty tu nie pomogą. Ale Bieszczady są na tyle rozległe, a BPN na tyle mały że spokojnie można się biwakowo wyżyć poza parkiem.banan pisze:A straznicy parku nie przyczepia sie, ze rozbijam namiot/pale ognisko/obozuje na terenie parku narodowego??
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1096
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
Poza tym co wymieniłeś dostaniesz minimum ustne upomnienie za zejście z wyznaczonych szlaków turystycznych. W praktyce bywa różnie, w Tatrach zapłacisz, w Górach Stołowych są bardziej wyrozumiali jeśli np. zajmujesz się fotografią.banan pisze:A straznicy parku nie przyczepia sie, ze rozbijam namiot/pale ognisko/obozuje na terenie parku narodowego?? Bo z tego co slyszalem to takie akcje sa zabronione
Oczywiście możesz robić wszystko, ale powinieneś mieć świadomość, że łamiesz przepisy i nie płakać jak ostatnio kierowca który dostał mandat za przekroczenie prędkości, a żalił się że Policja go okradła

Aaa.. był bym zapomniał - biwakowanie w lesie bez zezwolenia, też jest zabronione

Ostatnio zmieniony 20 sty 2009, 20:41 przez Tanto, łącznie zmieniany 1 raz.
- wojtekzerek
- Posty: 45
- Rejestracja: 24 mar 2008, 14:55
- Lokalizacja: Starachowice
- Gadu Gadu: 4865584
- Płeć:
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1096
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
"- Czy pan nie boi się lwa? A takiego lamparta? A tych żmij i innych potwornych węży? - tym podobne pytania zadają mi ludzie czy to tu w Afryce, w Europie, czy w Azji Mniejszej.wojtekzerek pisze:Eh, cywilizacja...
Zawsze wtedy wyrywa mi się odpowiedź jednakowa: boję się jedynie stworzonego przez ludzi świata cywilizowanego, pełnego wiz, kaucji, urzędników emigracyjnych, gwarancji i innych nowości mających niby ułatwić życie i zwiększających "wolność" cywilizowanego człowieka. Każdy dzień na świecie przynosi nowe prawa, ustawy, rozporządzenia..."
Kazimierz Nowak "Rowerem i pieszo przez Czrny Ląd"
- wojtekzerek
- Posty: 45
- Rejestracja: 24 mar 2008, 14:55
- Lokalizacja: Starachowice
- Gadu Gadu: 4865584
- Płeć:
Panowie no niby za wszystko można beknąć ... ja miałem tylko raz okazję zobaczyc w lesie straznika ale nie podchodzil do nas(nie wiem czemu).Ciekaw jestem jak to w praktryce wygląda,gdzie mozna sie rozstawiac z szalasikiem i pobyc dluzej.Oczekuje bardziej odpowiedzi jak to wyglada w praktyce a nie "w świetle prawa" np.czy zieloni biorą w łapę itd 

Ni Ma To Tanto 

ehhh takie powiedzenie jak to wyglada w praktyce to wrozenie z fusow, jeden zrobi tak.... drugi inaczej, a trzeci jeszcze inaczej, wiedzac jak to wyglada "w swietle prawa" bedziesz mial podkladke, wiedzial ze jak zrobisz to tak nik Ci nie bedzie mogl naskoczyc
a generalizowac i powiedziec ze zieloni biora w lape to sliski temat, moze ktos kiedys jakiemus dal, watpie by sie przyznal do tego tutaj.
A napisac "dalem 30tu, sie odczepili" to co z tego? 31szy juz moze nie przyjac
a generalizowac i powiedziec ze zieloni biora w lape to sliski temat, moze ktos kiedys jakiemus dal, watpie by sie przyznal do tego tutaj.
A napisac "dalem 30tu, sie odczepili" to co z tego? 31szy juz moze nie przyjac
- wolfshadow
- Posty: 1050
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
- Płeć:
- Kontakt:
Ufoludy?Mahakala pisze:czy zieloni biorą w łapę

A poważnie. Jak trafisz na służbistę to tak czy inaczej bekniesz. Rozpalając ognisko popełnisz wykroczenie a dając łapówkę przestępstwo.
Jeśli mówisz szałasik to chyba masz na myśli namiot/pałatkę/płachtę budowlaną lub biwakową? Bo jak zbudujesz "zielony" szałasik to nawet "nie służbista" przywali Ci mandatem.
Najważniejsze to nie być potraktowanym jako szkodnik.
Poczytaj sobie http://www.survivor.cba.pl/index.php?op ... &Itemid=44
Wielkie dzieki Wolfshadow...no wlasnie kazdy tak ochoczo sie rozpisuje o budowaniu szalasow z drewna itd i chcialem uslyszec jak Ci ludzie na tym wychodza i czy to tak "bez przypału" im przechodzi...slyszalem tez niezly tekst na ten temat"survivalowiec co bierze ze soba superdrogi sprzet pozostawia po sobie smieci i slychac go na kilka kilometrow wycina pol lasu zeby zbudowac szalas ktory i tak sie rozleci po kilku dniach..."itd...wlasnie chcialem dojsc do sedna ze wiele patentow jest takich srednio legalnych w naszych lasach i wiele osob o tym pisze:) a "prawdziwy" survival to zaczyna sie w mojej ocenie robic pojecie wzgledne(ciagle mowimy o aspektach prawnych tych patentow czyli temat chyba akurat wybralem)
Ni Ma To Tanto 

Ja tam nigdy nie zapomnę na obozie harcerskim tego jak wyslali nas do lasu i kazali spedzic tam 24h niezauwazeni. Jako doswiadczeni w takich sytuacjach zrobilismy swoje. Dopiero po calym zdarzeniu dowiedzielismy sie ze obozowalismy na terenie parku krajoznawczego a te cale ukrywanie to w trosce o nasze kieszenie.
[ Dodano: 2009-01-20, 18:04 ]
PS. Wedle wiedzy pozyskanej od lesniczych obozowanie w lesie jest zabronione jedynie na terenie parkow narodowych i krajobrazowych

[ Dodano: 2009-01-20, 18:04 ]
PS. Wedle wiedzy pozyskanej od lesniczych obozowanie w lesie jest zabronione jedynie na terenie parkow narodowych i krajobrazowych

- Tanto
- Administrator
- Posty: 1096
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
Następnym razem poproś ich o podanie podstawy prawnej którą mógłbyś przedstawić np. Straży Leśnej; jeśli nie będziesz miał sensownego paragrafu, to strażnicy mogą przytoczyć Ci poniższe przepisyFrytas pisze:PS. Wedle wiedzy pozyskanej od lesniczych obozowanie w lesie jest zabronione jedynie na terenie parkow narodowych i krajobrazowych
Żeby uniknąć nieporozumień określmy jeszcze co rozumiemy pod pojęciem 'las'USTAWA z dnia 28 września 1991 r. o lasach
Art. 30.
1. W lasach zabrania się:
1) zanieczyszczania gleby i wód;
2) zaśmiecania;
3) rozkopywania gruntu;
4) niszczenia grzybów oraz grzybni;
5) niszczenia lub uszkadzania drzew, krzewów lub innych roślin;
6) niszczenia urządzeń i obiektów gospodarczych, turystycznych i technicznych oraz znaków i tablic;
7) zbierania płodów runa leśnego w oznakowanych miejscach zabronionych;
8) rozgarniania i zbierania ściółki;
9) wypasu zwierząt gospodarskich;
10) biwakowania poza miejscami wyznaczonymi przez właściciela lasu lub nadleśniczego;
11) wybierania jaj i piskląt, niszczenia lęgowisk i gniazd ptasich, a także niszczenia legowisk, nor i mrowisk;
12) płoszenia, ścigania, chwytania i zabijania dziko żyjących zwierząt;
13) puszczania psów luzem;
14) hałasowania oraz używania sygnałów dźwiękowych, z wyjątkiem przypadków wymagających wszczęcia alarmu.
2. Przepisy ust. 1 pkt 3 i 5 nie dotyczą czynności związanych z gospodarką leśną, a pkt 12-14 nie dotyczą polowań.
3. W lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności:
1) rozniecania ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego;
2) korzystania z otwartego płomienia;
3) wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych.
4. Przepisy ust. 3 nie dotyczą działań i czynności związanych z gospodarką leśną, pod warunkiem że czynności te nie stanowią zagrożenia pożarowego.
Te przepisy mogą nam wydawać się śmieszne, ale jest to obowiązujące prawo, a osoby upoważnione do jego egzekwowania mogą przymknąć oko, ale nie muszą.Art. 3.
Lasem w rozumieniu ustawy jest grunt:
1) o zwartej powierzchni co najmniej 0,10 ha, pokryty roślinnością leśną (uprawami leśnymi) - drzewami i krzewami oraz runem leśnym - lub przejściowo jej pozbawiony:
a) przeznaczony do produkcji leśnej lub
b) stanowiący rezerwat przyrody lub wchodzący w skład parku narodowego albo
c) wpisany do rejestru zabytków;
2) związany z gospodarką leśną, zajęty pod wykorzystywane dla potrzeb gospodarki leśnej: budynki i budowle, urządzenia melioracji wodnych, linie podziału przestrzennego lasu, drogi leśne, tereny pod liniami energetycznymi, szkółki leśne, miejsca składowania drewna, a także wykorzystywany na parkingi leśne i urządzenia turystyczne.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."