Bieszczady - stacjonarnie

Kącik złotych porad

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

outlaw1974
Posty: 14
Rejestracja: 03 wrz 2012, 10:49
Lokalizacja: warszawa
Płeć:

Bieszczady - stacjonarnie

Post autor: outlaw1974 »

Do tej pory "patent" na urlop miałem taki iż jechałem do Zakopanego, tam wynajmowałem kwaterę stacjonarną i codziennie busiekim gdzieś podjechałem a później spacerkiem przez góry 8-12h wracałem na kwatery. Zakopane jest o tyle dobrze iż infrastruktura turystyczna jest dobrze rozwinięta - niema o każdej porze znajdzie się otwarty sklep i zawsze coś się zje.

Po wielu latach mam ochotę na Bieszczady i zastanawiam się czy scenariusz jest do powtórzenia - pomyślałem o Ustrzykach Górnych i zastanawia mnie jak tam wygląda sprawa z transportem, sklepami i knajpami? Termin 2-3 tydzień września.
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1093
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Smaczne jedzenie jest w barze Kremenaros plus piwko bieszczadzkie, sklep spożywczy z dobrym wyborem jest sto metrów dalej, za mostkiem przy przystanku. Nie wiem jak z transportem po sezonie letnim czyli jak piszesz we wrześniu, na pewno jeździ pks tylko rzadko i przeważnie nie o tej godzinie jaką byśmy sobie życzyli. Jak coś można łapać stopa i ktoś nas podrzuci, coby asfaltem nie dreptać z powrotem.
vojwoj
Posty: 75
Rejestracja: 17 maja 2011, 20:56
Lokalizacja: Gliwice
Płeć:

Post autor: vojwoj »

W zeszłym roku byłem w Bieszczadach na początku października (więc podobnie).W Ustrzykach Górnych spędziłem 2 noce. Wcale nie było pusto. Zarówno w miejscowości jak i na ludzi dość dużo.
Czynny zarówno bar "Kremenaros" jak i lokale poniżej sklepu. Są 2 restauracje i taki jakby bar.
W zeszłym roku w barze było najlepiej. W standardowej cenie schabowy był największy i najlepiej zrobiony. Były także piwa regionalne :). Busów było mniej niż w wakacje, ale były.
Jeżeli chodzi o noclegi. Spałem w Schronisku "Kremenaros"...jest słabo. Warunki typowo turystyczne. Poznani na szlaku ludzie mówili,ze dobre warunki są w GOPR-że. Wynajmują oni pokoje.
Jeżeli masz jakieś pytania to postaram się pomóc
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1093
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

vojwoj pisze:Spałem w Schronisku "Kremenaros"...jest słabo.
Dla piechura, który szuka tylko dachu nad głową jest luksus, bo ciepła woda, łóżka, pokoje z prądem... :) Jak się czepiać, to raz spałem i miałem wilgotny materac, a od tygodnia padał już deszcz, a innym razem jak spałem to deski łóżek spod materaca wypadały, które są już dosyć stare i nie mają pierogów z czosnkiem niedźwiedzim :lol:


Tak w ogóle gdzie zamierzasz połazić? :)
outlaw1974
Posty: 14
Rejestracja: 03 wrz 2012, 10:49
Lokalizacja: warszawa
Płeć:

Post autor: outlaw1974 »

A czy jest sens jechać do Ustrzyk G. na tydzień stacjonarnie ? będzie gdzie chodzić ? Może wybrać jakies inne miejsce jako baze wypadową ? A BUS-iki podjeżdżają pod jakieś ciekawe szlaki - czy jezna np tylko do Ustrzyk Dolnych :-P ?

[ Dodano: 2015-07-31, 08:06 ]
A gdzie ? myślałem o takich trasach
kalnica-ustrzyki
ustrzyki-tarnica-ustrzyki
wetlina-sutrzyki
widelki-ustrzyki
vojwoj
Posty: 75
Rejestracja: 17 maja 2011, 20:56
Lokalizacja: Gliwice
Płeć:

Post autor: vojwoj »

Wydaje mi się, że cały tydzień (7) dni to trudno. Busy jeździły także(głównie) w stronę Cisnej. Najbezpieczniej dowiedzieć się kiedy jedzie rano i potem wracać.Busy były także do Wołosatego ,skąd przez przełęcz Bukowska ,Halicz i Rozsypaniec, Tarnicę do Ustrzyk G. Nie znam twoich możliwości fizycznych ,keżeli są większe to można odwrotnie wydłużając trasę o Bukowe Berdo, Jeżeli nie to warto poświęcić 2 dni. Warto odwiedzić stosunkowo nowe schronisko studenckie na Przysłopie Caryńskim ,skąd można iść na połoninę i wracać do Ustrzyk. Wg mnie bez samochodu do 5 tras będzie fajnych.
Pozdrawiam
Treasure Hunter
Posty: 722
Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Tytuł użytkownika: DD Hammocks
Kontakt:

Post autor: Treasure Hunter »

Właśnie wróciłem z tych okolic i moim zdaniem jak chcesz na tydzień to zaplanuj noclegi w różnych miejscach. Nie będziesz się ograniczał koniecznością powrotu w to samo miejsce.
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1093
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Podzielam zdanie kolegi powyżej. A jak będziesz w Cisnej, to Bacówka pod Honem.
Z drugiej strony to też nie ma co szczegółowo planować tylko improwizować, iść gdzie nas nogi poniosą przed siebie i cieszyć się chwilą, przygodą.
vojwoj
Posty: 75
Rejestracja: 17 maja 2011, 20:56
Lokalizacja: Gliwice
Płeć:

Post autor: vojwoj »

Wszystko zależy od tego jaki wariant wybierze kolega. Akurat w moim przypadku albo był samochód, albo szedłem od noclegu do noclegu.
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Popieram Treasure Huntera. Jeśli nie masz własnego transportu, to ciężko Ci będzie z codziennymi dojazdami. Lepiej wędrownie...
Ale jeśli już musisz działać stacjonarnie, to Cisna, i Bacówka Pod Honem. Generalnie, w Bacówce, reconnetowców lubią. Polecam
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
wilk
Posty: 34
Rejestracja: 13 sty 2010, 23:37
Lokalizacja: z lasu
Płeć:

Post autor: wilk »

Wczoraj z krótkiego wypadu w Bieszczady wróciłem i uważam, że przedmówcy mają rację. Wygodniej na dłuższą metę będzie spać w różnych noclegach w zależności od tego, gdzie trasę skończysz. W Ustrzykach Górnych spałem w białym, drogo trochę ale tylko tam miejsce było. Generalnie teraz już podzwoń po schroniskach, żeby zapytać czy będą miejsce mieli i ewentualnie zarezerwować.
Jeśli chcesz troche dalej od Ustrzyk to w Stuposianach mają bardzo przyjemnie schronisko, świeżo wyremontowane z naprawdę fajnymi warunkami :)
A i lokalne piwko z miodem bardzo dobre:]
outlaw1974
Posty: 14
Rejestracja: 03 wrz 2012, 10:49
Lokalizacja: warszawa
Płeć:

Post autor: outlaw1974 »

Jeszcze sie zastanawiam. Albo pojade autem i pobede kilka dni tu kilka tam. Albo wygraja tatry lub pieniny.
vojwoj
Posty: 75
Rejestracja: 17 maja 2011, 20:56
Lokalizacja: Gliwice
Płeć:

Post autor: vojwoj »

Schronisko na Magurce jest Ok. Jak byś jechał w Bieszczady samochodem, to warto przespać jedną noc w schronisku młodzieżowym w Jabłonkach. Kierownikiem schroniska jest gościu, który jest wybitnym fotografikiem przyrody(zwierząt). Jak go się odpowiednio zagada to pokaże,slajdy ..a warto
outlaw1974
Posty: 14
Rejestracja: 03 wrz 2012, 10:49
Lokalizacja: warszawa
Płeć:

Post autor: outlaw1974 »

Dzięki wszystkim za cenne informacje :lol:
ODPOWIEDZ