MAZURY 2015 - Bushcraft Canoe z dziećmi, 4-5 dni, 60-70 km
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Marshall
- Posty: 694
- Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
- Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
- Gadu Gadu: 63140
- Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
- Płeć:
- Kontakt:
MAZURY 2015 - Bushcraft Canoe z dziećmi, 4-5 dni, 60-70 km
Podobnie jak w zeszłym roku wybieram się z dzieciakami na rajd po Mazurskich jeziorach.
Termin nie jest jeszcze ustalony ale wrzucam już teraz do przemysleń i planowania wakacyjnych wypadów.
Ogólnie:
Lajtowa wyprawa Canoe po jeziorach mazurskich w bushcraftowych klimatach.
Plan rodzi się taki:
Termin: Lipiec lub sierpień, 4-5 dni
Pływadło: Canoe
Uczestnicy: Wyłącznie sprawdzone, zaufane towarzystwo, również z dziećmi.
Trasa: Spływ kilkoma jeziorami, trasa około 60-70 kilometrów, częściowo pokrywająca się z zeszłoroczną ale dłuższa.
Noclegi: Biwakowanie na polach namiotowych lub na dziko.
Kuchnia: Każdy we własnym zakresie, gotujemy tylko na ognisku. Będzie też dostępny Kelly Kettle i KK Hobo Stove.
Ważne info dodatkowe:
- będzie bardzo lajtowo, ja płynę na dwa canoe z dzieciakami
- jest możliwość wypożyczenia kanu (+pagaje, kamizelki, beczka) za nieduże pieniądze - wszystko załatwiam od A do Z
- jest możliwość wzięcia jakiś czas wcześniej lekcji pływania canoe, ugryzienie tematu pływania tym pływadłem
- ze względu na uczestnictwo dzieciaków obowiązuje prohibicja alkoholowa oraz powściągliwość w używaniu słownika reconnetu
Chętnych zastraszam, mile widziane rodzinne ekipy!
[center]
[/center]
Relacja z wypadu 2014:
http://www.adammarczak.com/blog/splyw-c ... zury-2014/
Wątek na forum:
viewtopic.php?t=5727
Termin nie jest jeszcze ustalony ale wrzucam już teraz do przemysleń i planowania wakacyjnych wypadów.
Ogólnie:
Lajtowa wyprawa Canoe po jeziorach mazurskich w bushcraftowych klimatach.
Plan rodzi się taki:
Termin: Lipiec lub sierpień, 4-5 dni
Pływadło: Canoe
Uczestnicy: Wyłącznie sprawdzone, zaufane towarzystwo, również z dziećmi.
Trasa: Spływ kilkoma jeziorami, trasa około 60-70 kilometrów, częściowo pokrywająca się z zeszłoroczną ale dłuższa.
Noclegi: Biwakowanie na polach namiotowych lub na dziko.
Kuchnia: Każdy we własnym zakresie, gotujemy tylko na ognisku. Będzie też dostępny Kelly Kettle i KK Hobo Stove.
Ważne info dodatkowe:
- będzie bardzo lajtowo, ja płynę na dwa canoe z dzieciakami
- jest możliwość wypożyczenia kanu (+pagaje, kamizelki, beczka) za nieduże pieniądze - wszystko załatwiam od A do Z
- jest możliwość wzięcia jakiś czas wcześniej lekcji pływania canoe, ugryzienie tematu pływania tym pływadłem
- ze względu na uczestnictwo dzieciaków obowiązuje prohibicja alkoholowa oraz powściągliwość w używaniu słownika reconnetu
Chętnych zastraszam, mile widziane rodzinne ekipy!
[center]
[/center]
Relacja z wypadu 2014:
http://www.adammarczak.com/blog/splyw-c ... zury-2014/
Wątek na forum:
viewtopic.php?t=5727
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
- taki robaczek
- Posty: 212
- Rejestracja: 12 wrz 2011, 19:49
- Lokalizacja: Zagłębie
- Płeć:
- Marshall
- Posty: 694
- Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
- Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
- Gadu Gadu: 63140
- Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
- Płeć:
- Kontakt:
Tutaj.taki robaczek pisze:Jakieś bliższe info tutaj lub na PW ?Marshall pisze: jest możliwość wypożyczenia kanu (+pagaje, kamizelki, beczka) za nieduże pieniądze - wszystko załatwiam od A do Z
Planowana trasa na dzień dzisiejszy to 65 km, sześć czy siedem jezior. Pięć dni płynięcia, cztery noclegi na polach namiotowych.
Orientacyjne koszty skalkulowane dla rodziny 2+2: 532,00 zł
Cena zawiera:
- wypożyczenie canoe 3 osobowego + pagaje + beczka 60l + kamizelki + transport na miejsce startu i odbiór z mety
- opłata za śluzowanie
- opłaty pobytowe na polach namiotowych
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
- Marshall
- Posty: 694
- Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
- Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
- Gadu Gadu: 63140
- Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
- Płeć:
- Kontakt:
Wyrażenie "na dziko" zostało skopiowane z zeszłorocznego postu. Nie da się na dziko przenocować większą grupą w tych rejonach w pełni sezonu.Zirkau pisze:hehe, tanio tam jest:Marshall pisze:Cena zawiera:
- opłaty pobytowe na polach namiotowychNoclegi: Biwakowanie na polach namiotowych lub na dziko.
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
- Marshall
- Posty: 694
- Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
- Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
- Gadu Gadu: 63140
- Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
- Płeć:
- Kontakt:
Wstępny termin: 02-07.07.2015.
Trasa spływu w przybliżeniu: jeziora > Krutynia > jeziora.
Wychodzi 5-6 dni płynięcia. Płyniemy tyle ile chcemy, kończymy spływ tam, gdzie się nam spodoba.
Trasa spływu w przybliżeniu: jeziora > Krutynia > jeziora.
Wychodzi 5-6 dni płynięcia. Płyniemy tyle ile chcemy, kończymy spływ tam, gdzie się nam spodoba.
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
- Marshall
- Posty: 694
- Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
- Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
- Gadu Gadu: 63140
- Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
- Płeć:
- Kontakt:
Na dzień dzisiejszy wygląda to tak:
- siedem canoe
- trzynastu śmiałków (6 dorosłych, 7 dzieciaków 8-15 lat)
Termin 2-7 lipca 2015.
Trasa 70 km - jedna rzeka (Krutynia), 8 jezior, 5 biwaków.
- siedem canoe
- trzynastu śmiałków (6 dorosłych, 7 dzieciaków 8-15 lat)
Termin 2-7 lipca 2015.
Trasa 70 km - jedna rzeka (Krutynia), 8 jezior, 5 biwaków.
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
- Marshall
- Posty: 694
- Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
- Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
- Gadu Gadu: 63140
- Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
- Płeć:
- Kontakt:
Zirkau - czy canoe z wypożyczalni, czy własne to będzie możliwość zostawienia samochodu na terenie wypożyczalni. Zaparkujesz!Zirkau pisze:Canoe własne/wypożyczalnia, możliwość zaparkowania bezpiecznego samochodu np. na terenie wypożyczalni (opcja że większość bierze z bazy, a ja przyjadę z własnym i też tam zaparkuję?).
Płynie każdy własnym tempem i spotkanie na obozowisku czy cała grupa? Komandor spływu?
Każdy płynie własnym tempem ale nie chciałbym, żeby spływ za bardzo się rozciągał. Główna zasada - nie wyprzedzamy pilota czy komandora i nie zostajemy w tyle za latarnikiem.
Komunikacja na wodzie - będzie kilka radyjek PMR.
Póki co uczestnicy to osoby obeznane w tematyce spływów - głównie kajakowych. Obycie z wodą i biwakowaniem jest.
Komandor spływu - jako że pomysł na spływ mój - więc ja.
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
No i po spływie. Jak wyszło na koniec spływu, Marshall chyba mnie nie lubi, bo następny spływ zaplanował jeszcze dalej od mojego domu
Część rozpisałem tutaj:
viewtopic.php?p=127438#127438
ale zamiast achów i ochów (chyba nie potrafię pisać ) to pochwalili mi się tam swoimi wyprawami w ten rejon.
Jako że masz lepsze pióro i foty, mam nadzieję Marshall, że pokażesz co było z innej perspektywy.
Część rozpisałem tutaj:
viewtopic.php?p=127438#127438
ale zamiast achów i ochów (chyba nie potrafię pisać ) to pochwalili mi się tam swoimi wyprawami w ten rejon.
Jako że masz lepsze pióro i foty, mam nadzieję Marshall, że pokażesz co było z innej perspektywy.
- Marshall
- Posty: 694
- Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
- Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
- Gadu Gadu: 63140
- Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
- Płeć:
- Kontakt:
OK, czas na moją relację...
Spływ BARDZO, BARDZO UDANY! Sam nie wiem czy dzięki świetnej, rewelacyjnej jego organizacji przez Organizatora Marshalla czy dzięki Towarzystwu...
Tu od razu właśnie dziękuję całej ekipie razem i każdemu z osobna: Karolinie, Marcie, Kubie, Krzyśkowi, Darkowi, Arturowi, Łukaszowi, Jackowi, Staszkowi, Aleksowi, Marcelowi i Patrykowi za udział! Było z Wami naprawdę świetnie! Dzięki!
[center][/center]
Spływ upłynął zgodnie z planem z mikroskopijnymi tylko odchyłami od założeń.
W spływie udział wzięło 13 osób w siedmiu canoe (kanu, kanadyjki). Zaplanowana trasa przebiegła bez niespodzianek czy zakłóceń. Płynęliśmy od, przez, w pobliżu i do: Krutynią z Krutyńskiego Piecka, dalej Rosocha, Wojnowo, Ukta (tu pierwszy biwak). Dalej były – miejscowość Nowy Most, jeziora Gardyńskie, Malinówko i Jerzewko, później miejscowość Iznota (tu wspomniana Galindia) i koniec rzeki Krutyni.
Drugi biwak mieliśmy na jeziorze Bełdany. W sobotę przez Śluzę Guzianka, jeziora Guzianka Mała i Guzianka Wielka mijając i odwiedzając Ruciane-Nida wpłynęliśmy na jezioro Nidzkie. Na Nidzkim – Pranie, Krzyże, Karwica, Zamordeje. Trzy biwaki łącznie z tym na mecie w Jaśkowie.
Przebyta całkowita trasa spływu to około 65.00 km
Cała relacja, mapy i więcej zdjęć:
http://www.adammarczak.com/blog/splyw-c ... zury-2015/
Ryciny
[center]
[/center]
Cała relacja, mapy i więcej zdjęć:
http://www.adammarczak.com/blog/splyw-c ... zury-2015/
Kombinuję już kolejny podobny na 2016.
No i krótsze spływy kanu jeszcze w tym roku.
Spływ BARDZO, BARDZO UDANY! Sam nie wiem czy dzięki świetnej, rewelacyjnej jego organizacji przez Organizatora Marshalla czy dzięki Towarzystwu...
Tu od razu właśnie dziękuję całej ekipie razem i każdemu z osobna: Karolinie, Marcie, Kubie, Krzyśkowi, Darkowi, Arturowi, Łukaszowi, Jackowi, Staszkowi, Aleksowi, Marcelowi i Patrykowi za udział! Było z Wami naprawdę świetnie! Dzięki!
[center][/center]
Spływ upłynął zgodnie z planem z mikroskopijnymi tylko odchyłami od założeń.
W spływie udział wzięło 13 osób w siedmiu canoe (kanu, kanadyjki). Zaplanowana trasa przebiegła bez niespodzianek czy zakłóceń. Płynęliśmy od, przez, w pobliżu i do: Krutynią z Krutyńskiego Piecka, dalej Rosocha, Wojnowo, Ukta (tu pierwszy biwak). Dalej były – miejscowość Nowy Most, jeziora Gardyńskie, Malinówko i Jerzewko, później miejscowość Iznota (tu wspomniana Galindia) i koniec rzeki Krutyni.
Drugi biwak mieliśmy na jeziorze Bełdany. W sobotę przez Śluzę Guzianka, jeziora Guzianka Mała i Guzianka Wielka mijając i odwiedzając Ruciane-Nida wpłynęliśmy na jezioro Nidzkie. Na Nidzkim – Pranie, Krzyże, Karwica, Zamordeje. Trzy biwaki łącznie z tym na mecie w Jaśkowie.
Przebyta całkowita trasa spływu to około 65.00 km
Cała relacja, mapy i więcej zdjęć:
http://www.adammarczak.com/blog/splyw-c ... zury-2015/
Ryciny
[center]
[/center]
Cała relacja, mapy i więcej zdjęć:
http://www.adammarczak.com/blog/splyw-c ... zury-2015/
Kombinuję już kolejny podobny na 2016.
No i krótsze spływy kanu jeszcze w tym roku.
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
- GawroN
- Posty: 649
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
- Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
- Gadu Gadu: 1519631
- Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
- Płeć:
Podobało mi się najbardziej w opisie sformułowanie: Po kolacji, pogaduchach i tradycyjnym nakarmieniu komarów poszliśmy spać.
Dzięki temu opisowi kanu weszło na listę MUST HAVE - nie wiem jeszcze gdzie go (je) powieszę - ale to problem wtórny.
Dzięki temu opisowi kanu weszło na listę MUST HAVE - nie wiem jeszcze gdzie go (je) powieszę - ale to problem wtórny.
Całe życie z wariatami
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS