Naszło mnie w najbliższy weekend wyskoczyć sobie na Mazury.
Raczej stacjonarnie - tzn. bez długich przemarszów, ale jakieś "szlajanie" się po lesie
jak najbardziej.
Wypad na zasadzie "uspokojenia nerwów" i chwilowego odpoczynku od zgiełku, ot posiedzieć nad wodą, jakieś ognicho ... i "zabawa" nowymi zabawkami (sprawdzenie psiwora, tarpa ...)
Okolice Pisza, jez. Roś - jak na razie plan taki.
Wyjazd - pewnie wczesnym południem w piątek, albo rano w sobotę.
Autem jadę, miejsca wolne są ...
13-15.03.15 "Mazury" posiadówka
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Marshall
- Posty: 696
- Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
- Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
- Gadu Gadu: 63140
- Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
- Płeć:
- Kontakt:
Wyprawa dla mnie pisana! Jednak przez najbliższe 3-4 tygodnie nie mogę się nigdzie ruszać... 
Geser, mam nadzieję, że będziesz miał chęć powtórzyć wypad, bo w tamte strony ja zawsze jak na skrzydłach!

Geser, mam nadzieję, że będziesz miał chęć powtórzyć wypad, bo w tamte strony ja zawsze jak na skrzydłach!

Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak