Jako że zimy strasznie ciepłe i śniegu brak, szukam czegoś zastępczego dla biegówek.

I znalazłem polską myśl techniczną. W pierwszej chwili wydało się mi to śmieszne tylko i męczące, ale gdy obejrzałem filmik i zrozumiałem skąd się bierze energia do przełożenia deski do przodu, pomyslałem, ze to moze byc całkiem niezłe do pokonywania torfowisk, plaż i innych terenów z mniej stablinym podłożem a płaskich:
a wszystko na stronie:
http://nabiegowkach.pl/Sprzet/Gdy-brak- ... lecie.html