Koc wełniany- dyskusja

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

LuQas95
Posty: 25
Rejestracja: 07 wrz 2014, 01:10
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Płeć:

Koc wełniany- dyskusja

Post autor: LuQas95 »

Witam
Czy kojarzy się wam cos bardziej powiązanego z buschcraftem niż koc i to wełniany .
A więc zaczynamy jakie macie doświadczenia z jego uzytkowaniem
Warto go kupiuć a jak tak to co. Ciężko u nas znależc 100% wełniany koc który się nada do lasu .
Awatar użytkownika
steppenwolf
Posty: 182
Rejestracja: 13 lip 2010, 06:47
Lokalizacja: mazowieckie
Płeć:

Post autor: steppenwolf »

Córka korzysta z koca firmy Ekotex - 100% wełny. W lesie z nim nie była, ale twierdzi, że 'w warunkach domowych :-) ' jest rewelacyjny. Komfort pierwsza klasa.
LuQas95
Posty: 25
Rejestracja: 07 wrz 2014, 01:10
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Płeć:

Post autor: LuQas95 »

no właśnie cięzko coś złapać do lasu zastanawiam się nad kupnem normalnego cieplusiego i powleczeniu go w np len ale nie wiem czy to się sprawdza .
Awatar użytkownika
Sikor
Posty: 209
Rejestracja: 29 wrz 2014, 07:38
Lokalizacja: Radom
Płeć:

Post autor: Sikor »

Dobry jest koc WP z demobilu nie używany, stan magazynowy. Czy jest z czystej wełny, kto to wie. Ja używałem kiedyś i niedługo też użyję. W czasie mroźnej zimy lepiej spać pod dwoma kocami i brezentową narzutką.
Krótko i na temat.
LuQas95
Posty: 25
Rejestracja: 07 wrz 2014, 01:10
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Płeć:

Post autor: LuQas95 »

bardzo przepraszam
wiem ale wp to 50/50 wełny a mi zalezy na 100% wełny
Awatar użytkownika
tty12
Posty: 11
Rejestracja: 20 mar 2013, 20:51
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: tty12 »

LuQas95 pisze:bardzo przepraszam
wiem ale wp to 50/50 wełny a mi zalezy na 100% wełny


KOC WEŁNIANY 160x200 WEŁNA 100% WIELBŁĄDZIA CAMEL ;-)
LuQas95
Posty: 25
Rejestracja: 07 wrz 2014, 01:10
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Płeć:

Post autor: LuQas95 »

no tak ale raczej do lasu to się nie nada :(
Awatar użytkownika
tty12
Posty: 11
Rejestracja: 20 mar 2013, 20:51
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: tty12 »

LuQas95 pisze:bardzo przepraszam
wiem ale wp to 50/50 wełny a mi zalezy na 100% wełny
100% wełna wełniany koc US ARMY GREEN nowy Prosto z USA...
LuQas95
Posty: 25
Rejestracja: 07 wrz 2014, 01:10
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Płeć:

Post autor: LuQas95 »

gdzieś czytałem chyba na tacticalu że troche cienki i przewiemny
chłopaki z unversal survival taki na wyprawe wzieli ale jeszcze recenzji nie dali

też o US kocu myślałem ale dalej szukam
Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

W Wojsku spalem pod dwoma kocami WP plus palatka.Temperatury ponizej minus 20st.Do lasu koc WP jest idealny.
LuQas95
Posty: 25
Rejestracja: 07 wrz 2014, 01:10
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Płeć:

Post autor: LuQas95 »

A koc bw?
Użytkował go ktoś .
Jak opinie i czy poleca.
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1019
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

Temat z kocami. viewtopic.php?t=5837&highlight=koc

Choć moderacja zmieniła niepotrzebnie moim zdaniem treść tematu to nie ma co tworzyć nowego.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
LuQas95
Posty: 25
Rejestracja: 07 wrz 2014, 01:10
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Płeć:

Post autor: LuQas95 »

Dzięki lece czytać, kurcze a ja znależć tego nie mogłem .
Dzięki jeszcze raz :-)
Pies
Posty: 106
Rejestracja: 11 lut 2024, 14:11
Płeć:

Re: Koc wełniany- dyskusja

Post autor: Pies »

Koc wełniany, ma niestety swoją objętość i wagę. W lato i ładną pogodę można troczyć jak wojsko II RP, ale czy jest sens zastępować śpiwór kocem? Ja powodu nie widzę.
Jeśli już koniecznie koc, to 100% wełny, ma najlepsze parametry grzewcze (izolacyjne). Słyszałem też o kocach z wełny lamy i alpaki, ale nie przejawiałem zainteresowania. Reumatycy sobie zachwalali wzajemnie, ale to nie osoby śpiące w terenie.
Ja drzewiej sypiałem pod zwykłym kocem, karimat wtedy nie było, więc: trawa, liście, drobne gałązki szły na glebę.
Jak nadchodziły chłodne nocki, to się w butach sypiało, zawinięty w koc jak mumia.
Nie powiem, żeby to było najlepsze rozwiązanie, ja nie miałem wtedy wyboru, mogłem tylko jechać lub nie.
Jak masz możliwość wszycia z boku zamka, to nie odkryjesz się w chłodną noc.
Koc mógłby być wsparciem dla cienkiego lichego, letniego śpiwora.
Śpiwór jednak jest praktyczniejszy, i lepiej poddaje się kompresji.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzęt pierwszej linii”