na początku było słowo, ( ze zrobię). Potem była deska:

potem wycinanie szablonów i ustawienie na ławie (wzorzec przyszłej łódki)

wycinanie i frezowanie planek:

Układania na szablonach

Trochę męczarni było przy zamykaniu dna, ale tak naprawdę to najwięcej napociłem się z plankami które znajdują się w połowie długości od krawędzi burt do linii środkowej dna.

Następuje szlifowanie kadłuba

Kładzenie żywicy:

Zakładanie listw burtowych
Następnie zostało wykonać pokładziki i wypleść siedziska

Jak widać, wiele roboty z tym nie ma

Ostatnio zmieniony 27 paź 2014, 20:57 przez
Zirkau, łącznie zmieniany 1 raz.