A to fakt.Apo pisze:W sumie nigdy nie rozważałam tego aspektu zastanawiając się "piła czy siekiera"Wróbel pisze:A ta piłką jestem w stanie szybko, cicho przygotować tyle drewna ile potrzeba.

Będąc z dzieciakami na ognisku mój dwunastoletni syn pociął piłką - bez doświadczenia ale i bez problemów i nie zniszczył piły - sporo drewna o grubości tak ok. od 6 do 10 cm średnicy.
Siekierą by nie dał rady.
Kamykus - odkupię od Ciebie tę Morę jak będziesz się już jej pozbywał.
