Na czym śpicie ?
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Na czym śpicie ?
Witam.
Nie wiem czy taki temat już gdzieś był, ale poszukiwania nić nie dały, więc postanowiłem założyć nowy.
Na czym śpicie ? Jakich przedmiotów używacie do izolowania się od podłoża - czy są to karimaty, czy folie termiczne, a może jeszcze coś innego ? Gdy zabraknie sprzętu, a okoliczności wymuszają nocleg, jakich patentów używacie by jak najlepiej odizolować się od zimnego gruntu ?
Staram się skompletować swój ekwipunek pod kątem pakowności i zastanawiałem się nad kompromisem między samą folią, a karimatą i znalazłem coś takiego. Czy ktoś miał to w rączkach ? Jaki to materiał i jakie są jego właściwości ?
Nie wiem czy taki temat już gdzieś był, ale poszukiwania nić nie dały, więc postanowiłem założyć nowy.
Na czym śpicie ? Jakich przedmiotów używacie do izolowania się od podłoża - czy są to karimaty, czy folie termiczne, a może jeszcze coś innego ? Gdy zabraknie sprzętu, a okoliczności wymuszają nocleg, jakich patentów używacie by jak najlepiej odizolować się od zimnego gruntu ?
Staram się skompletować swój ekwipunek pod kątem pakowności i zastanawiałem się nad kompromisem między samą folią, a karimatą i znalazłem coś takiego. Czy ktoś miał to w rączkach ? Jaki to materiał i jakie są jego właściwości ?
- Parthagas
- Posty: 816
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Posiadam oliwkową karimatę karrimora rubości ok. 1cm - nigdy mnie nie zawiodła. Na ogół podkładam pod nią łapki świerkowe, a gdy ich nie ma, zawsze noszę w plecaku 120l foliowy worek, który rozkładam na podłożu. Staram się to robić sporadycznie.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
Karimata BW - daje radę do ok. 0 st. C. Mała, lekka, pakuje się do plecaka 20-25 litrów, wytrzymała, tania.
Na zimę używam samopompy TaR Toughskin, bardzo wygodna, wytrzymała no i jak się przebije, to i tak izoluje lepiej niż większość karimat
Z wad trzeba wymienić wagę.
Na zimę używam samopompy TaR Toughskin, bardzo wygodna, wytrzymała no i jak się przebije, to i tak izoluje lepiej niż większość karimat

,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
- Młody
- Posty: 898
- Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
- Lokalizacja: Tychy
- Gadu Gadu: 9281692
- Płeć:
- Kontakt:
ja tam kimam na zwykłej 1cm alumacie z hipermarketu i jest git
tyłek mi jeszcze nie zmarzł 


Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
-
- Posty: 119
- Rejestracja: 11 lut 2009, 23:51
- Lokalizacja: skątowni
- Gadu Gadu: 6749056
- Tytuł użytkownika: Chce zmienić nick:D
- Płeć:
Miałem karimate bundeswehry ale używałem tylko w lato.Na tamte warunki super.Lekkie,kompaktowe,pakowne.Niemniej teraz korzystam z karimaty US.Wiem że toto duże ale w za to mam spokój przez cały rok z izolacją.Oczywiście to kwestia znalezienia dla siebie odpowiedniego miejsca do snu i przygotowania go. Świerkowe gałązki rządzą:D Proponuje żebyś sam poeksperymentował ze sprzętem który nosisz a nie tylko czekał na gotowe rady.Oczywiście warto wiedzieć co jest najlepsze...ale zaczynając od kiepskiego sprzętu nauczysz sie improwizować i radzić sobie w gorszych warunkach.Ktoś kto od początku dysponuje super kosmicznym sprzętem a nie będzie potrafił improwizować w terenie nie będzie w stanie sobie poradzić.
Nie no. I tak każdy powie coś innego, bo jednak wybór sprzętu gdzieś tam sprowadza się do indywidualnych przekonań i doświadczeń. Wolę zapytać by nie kupować czegoś obiektywnie kiepskiego, bo - jak pisał kolega wyżej - improwizacja i nauka owszem, ale rozsądek również
Myślę ,że sprawdzę kilka kombinacji i w końcu wypracuje sobie swoje zdanie. Kto wie, może skończy się na ciepłym kocu, hamaku i folii termicznej ?
Tak jak by ktoś nie widział jeszcze jak zastąpić śpiwór kocem.

Myślę ,że sprawdzę kilka kombinacji i w końcu wypracuje sobie swoje zdanie. Kto wie, może skończy się na ciepłym kocu, hamaku i folii termicznej ?

Tak jak by ktoś nie widział jeszcze jak zastąpić śpiwór kocem.
- Parthagas
- Posty: 816
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Dokładnie taka! Można było ją wybrać jako nagrodę w programie tel. kom. 5plus.Gryf pisze: Wymiary, 2m na 60 cm?
Taki na śmieci z b. grubej folii?
Wór chyba z "Jana niezbędnego" - gruba folia. W razie dużego deszczu chronię w nim śpiwór i polar.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1096
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
Re: Na czym śpicie ?
Tak jak napisał Tresor - karimata BW (kostka) sprawdza się całkiem dobrze jako trójsezonówka. W przypadku mrozów może mieć za słabe właściwości. Kiedyś na przełomie październka i listopada wypróbowałem patent o którym wspominał Gryf - podłożenie gałęzi z iglaków, różnica w komforcie była zauważalna. Sugeruję jednak umiar w stosowaniu tego rozwiązania, trafienie na wiatrołom lub pozostałości po zrywce jest dość rzakie, a codzienne golenie świerków jeśli nie ma absolutnej konieczności, a tylko żeby poczuć się bardziej 'survivalowo' prowadzi do bezsensownego kaleczenia drzew..C.Z. pisze: Staram się skompletować swój ekwipunek pod kątem pakowności i zastanawiałem się nad kompromisem między samą folią, a karimatą i znalazłem coś takiego. Czy ktoś miał to w rączkach ? Jaki to materiał i jakie są jego właściwości ?
Jeśli chodzi o materiał z jakiego jest zrobiona karimata BW, to wygląda on jak bardziej sprasowana pianka, nie jest porowata jak standardowe karimaty i mniej sprężysta. Jak będziesz potrzebował jakichś zdjęć, wymiarów itp. to daj znać.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Gdzie i za ile ją kupiłeś? Pytam, bo cały jestem ponad wymiarowy a obecnie wszystko co się produkuje jest miarowane pod małych żółtych chińskich ludzików.Parthagas pisze:Dokładnie taka! Można było ją wybrać jako nagrodę w programie tel. kom. 5plus.Gryf pisze: Wymiary, 2m na 60 cm?
Taki na śmieci z b. grubej folii?
Wór chyba z "Jana niezbędnego" - gruba folia. W razie dużego deszczu chronię w nim śpiwór i polar.
- Fredi
- Posty: 1015
- Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
- Lokalizacja: Skierniewice
- Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
- Płeć:
karimata BW jest chyba z tworzywa EVA - i sprawdza się wyśmienicie, odkąd ją mam, to nawet zimą na weekendowy wypad nie biorę innej maty. mała, świetnie się pakuje (a ja nie lubie jak mi się coś majta na plecaku) nawet do małych plecaków, łatwo się czyści, nie bierze wody i szybko się składa
.
Ale nie jest to mata dla wygodnych paniczów, bo jest zwyczajnie twarda.

Ale nie jest to mata dla wygodnych paniczów, bo jest zwyczajnie twarda.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
- PanJa
- Posty: 38
- Rejestracja: 17 mar 2009, 17:25
- Lokalizacja: z daleka
- Tytuł użytkownika: warit w pom. kasku
- Płeć:
Karimata za 10 zl z jakiegos sklepu , kolor strasznie niebieska (
) , grubosc ok 1 cm.
Izolacja bardzo dobra ( jak smigalem na Grunwald na rowerku to na niej spalem )
Twarda jak cholera ( mi nie przeszkadza , a nawet lepiej bo pozniej plecki nie bola
)
I ogolnie to tyle. Moze kiedys kupie sobie jakas wojskowa karimate
Narezie nie zniszczylem swojej niebieskiej wiec niech sluzy dalej

Izolacja bardzo dobra ( jak smigalem na Grunwald na rowerku to na niej spalem )
Twarda jak cholera ( mi nie przeszkadza , a nawet lepiej bo pozniej plecki nie bola

I ogolnie to tyle. Moze kiedys kupie sobie jakas wojskowa karimate

Narezie nie zniszczylem swojej niebieskiej wiec niech sluzy dalej

- Fredi
- Posty: 1015
- Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
- Lokalizacja: Skierniewice
- Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
- Płeć:
nieważne kto jest producentem i ile kosztowała, liczy się materiał z jakiego została wykonana. niestety większość tego co jest w marketach to totalny badziew.
najważniejsze to woda ma po niej spływać,
grubość zależna od temperatury w jakiej zamierzamy spać i podłoża.
Cienkie alumaty....nadają się bardzo ekstremalnie na lato, ekstremalnie bo nawet latem słabo izolują, dobre są natomiast jako podkład na zimę pod inną matę.
najważniejsze to woda ma po niej spływać,
grubość zależna od temperatury w jakiej zamierzamy spać i podłoża.
Cienkie alumaty....nadają się bardzo ekstremalnie na lato, ekstremalnie bo nawet latem słabo izolują, dobre są natomiast jako podkład na zimę pod inną matę.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."