dowcipy/kawały
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Mosze - byłem w Afryce.
- Ny Icek i co?
- Ano lew mnie gonił...
- Ny Icek i co?
- Ano już mnie doganiał - bach pośliznął się i leży...
- Ny Icek i co?
- Ano pozbierał się i dalej mnie goni...
- Ny Icek i co?
- Ano już mnie doganiał - bach pośliznął się i leży...
- Ny Icek i co?
- Ano już mnie doganiał - bach pośliznął się i leży...
- Ny Icek i co?
- Ano uciekłem, jak widać...
- Ny Icek, tak Ty jest bardzo odważny - ja bym się tak parę razy ze strachu zes..ał...
- Oj Mosze - a jak myślisz na czym ten lew się tak co chwila ślizgał?
- Ny Icek i co?
- Ano lew mnie gonił...
- Ny Icek i co?
- Ano już mnie doganiał - bach pośliznął się i leży...
- Ny Icek i co?
- Ano pozbierał się i dalej mnie goni...
- Ny Icek i co?
- Ano już mnie doganiał - bach pośliznął się i leży...
- Ny Icek i co?
- Ano już mnie doganiał - bach pośliznął się i leży...
- Ny Icek i co?
- Ano uciekłem, jak widać...
- Ny Icek, tak Ty jest bardzo odważny - ja bym się tak parę razy ze strachu zes..ał...
- Oj Mosze - a jak myślisz na czym ten lew się tak co chwila ślizgał?
ślepy herbu ślepowron
- GawroN
- Posty: 649
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
- Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
- Gadu Gadu: 1519631
- Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
- Płeć:
Jedzie chłop wozem. Zatrzymuje go Policjant i mówi:
- Co tam wieziecie na wozie? (a na wozie dwie beczki)
- Sok z banana, panie władzo - odpowiada pokornie chłop.
- Jak to sok z banana?
- No tak z banana.
- A dobry on?
- Nie wiem nie piłem - mowi chłop
- Eee cos kręcisz! Dawaj kubek muszę go spróbować.
Chłop podał mu kubek soku, glina wypił zaczął się krzywić zrobił się czerwony na gębie, ale jakby nigdy nic wykrztusił.
- No dobra już jedź.
A chłop:
- Dziękuję panie władzo, wio Banan
- Co tam wieziecie na wozie? (a na wozie dwie beczki)
- Sok z banana, panie władzo - odpowiada pokornie chłop.
- Jak to sok z banana?
- No tak z banana.
- A dobry on?
- Nie wiem nie piłem - mowi chłop
- Eee cos kręcisz! Dawaj kubek muszę go spróbować.
Chłop podał mu kubek soku, glina wypił zaczął się krzywić zrobił się czerwony na gębie, ale jakby nigdy nic wykrztusił.
- No dobra już jedź.
A chłop:
- Dziękuję panie władzo, wio Banan
Całe życie z wariatami
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
- taki robaczek
- Posty: 212
- Rejestracja: 12 wrz 2011, 19:49
- Lokalizacja: Zagłębie
- Płeć:
- Kopek
- Posty: 1037
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
W sumie to nie dowcip, bo historia prawdziwa.
W kolejce do kasy. Grupa ludzi oczekuje swojej kolejki a pośród nich mama z dzieckiem.
- Mamo kup mi batonika.
- O nie kochana. W domu są jeszcze dwa.
- Kup mi.
- Nie.
Dziecko przystaje na piętach a na jego twarzy rysuje się poważna mina. Po chwili mówi zdecydowanie.
- Jak mi nie kupisz to powiem babci, że całowałaś tatę w siusiaka.
icon_twisted
W kolejce do kasy. Grupa ludzi oczekuje swojej kolejki a pośród nich mama z dzieckiem.
- Mamo kup mi batonika.
- O nie kochana. W domu są jeszcze dwa.
- Kup mi.
- Nie.
Dziecko przystaje na piętach a na jego twarzy rysuje się poważna mina. Po chwili mówi zdecydowanie.
- Jak mi nie kupisz to powiem babci, że całowałaś tatę w siusiaka.
icon_twisted
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
- Michal N
- Posty: 1186
- Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Gadu Gadu: 9361862
- Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
- Płeć:
Pierwszy stopień odwagi: O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu. Twoja żona stoi z miotłą w drzwiach, a ty pytasz: - Zamiatasz czy odlatujesz?
Drugi stopień odwagi:: O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu. Żona leży w łóżku, nie śpi. Bierzesz krzesło i siadasz przy niej. Na pytanie: "Co to ma znaczyć?" odpowiadasz: - Chcę siedzieć w pierwszym rzędzie, jak zacznie się ten cyrk
Trzeci stopień odwagi: O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu. Czuć od ciebie damskie perfumy, masz ślady szminki na kołnierzu. Klepiesz żonę w tyłek i mówisz: -Teraz twoja kolej!
Czwarty stopień odwagi: O trzeciej nad ranem wracasz do domu pijany w towarzystwie dwóch ślicznotek. Stojącej żonie w drzwiach, mówisz: - Stara, nie bądź świnia, powiedz, że jesteś siostrą...
Drugi stopień odwagi:: O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu. Żona leży w łóżku, nie śpi. Bierzesz krzesło i siadasz przy niej. Na pytanie: "Co to ma znaczyć?" odpowiadasz: - Chcę siedzieć w pierwszym rzędzie, jak zacznie się ten cyrk
Trzeci stopień odwagi: O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu. Czuć od ciebie damskie perfumy, masz ślady szminki na kołnierzu. Klepiesz żonę w tyłek i mówisz: -Teraz twoja kolej!
Czwarty stopień odwagi: O trzeciej nad ranem wracasz do domu pijany w towarzystwie dwóch ślicznotek. Stojącej żonie w drzwiach, mówisz: - Stara, nie bądź świnia, powiedz, że jesteś siostrą...
- GawroN
- Posty: 649
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
- Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
- Gadu Gadu: 1519631
- Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
- Płeć:
Michal N, Dobre - ukradłem na FB
Całe życie z wariatami
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
Autentyk:
sklep Auchan, kolejka: matka z dzieckiem, plastic fantastic i gruba baba
dziecko się drze, matka szarpie je za ramię i stara utrzymać w jednym miejscu, bo powoli traci kontrolę nad dzieckiem które rozpiera energia. Potrącają przy okazji wypindrzona lalę. Ta zwraca uwagę:
- o tej godzinie dzieci powinny być w przedszkolu!
Gruba baba, obserwując całe zajście, stojąc na końcu kolejki i słysząc to wymądrzanie się malowanej lali; woła:
- a dziwki w pracy!
sklep Auchan, kolejka: matka z dzieckiem, plastic fantastic i gruba baba
dziecko się drze, matka szarpie je za ramię i stara utrzymać w jednym miejscu, bo powoli traci kontrolę nad dzieckiem które rozpiera energia. Potrącają przy okazji wypindrzona lalę. Ta zwraca uwagę:
- o tej godzinie dzieci powinny być w przedszkolu!
Gruba baba, obserwując całe zajście, stojąc na końcu kolejki i słysząc to wymądrzanie się malowanej lali; woła:
- a dziwki w pracy!
- Kopek
- Posty: 1037
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
A ja tu mam coś takiego swojskiego, spokojnego, domowego i sprawdzonego
Obowiązki domowe kota
1. Kot musi bronić człowieka przed roślinami doniczkowymi.
2. Kot musi stale utrzymywać człowieka w dobrej kondycji, powodując, by się często ruszał i schylał zbierając długopisy, skarpetki, zapalniczki i inne drobne przedmioty.
3. Kot musi mocno trzymać zębami długopis, gdy człowiek próbuje pisać.
4. Kot musi stale przeprowadzać kontrolę i inwentaryzację w lodówce, nawet wtedy, gdy człowiek się temu sprzeciwia. Jeśli się sprzeciwia, to znaczy, że coś tam chowa i należy się tym zająć.
5. Kot musi w nocy co godzinę sprawdzać czy pod kołdrą człowieka nie łazi jakaś żmija.
6. Kot musi systematycznie trenować na wypadek niespodziewanego występu w cyrku. W tym celu kot musi od czasu do czasu urządzać skoki z karnisza na lampę, z lampy na zasłony oraz inne wskoki, przeskoki i przeloty.
7. Kot musi pomagać człowiekowi w czynności słania łóżka, uważnie sprawdzając czy żaden przedmiot nie dostał się pod prześcieradło.
8. Kot musi pamiętać, że sen dla człowieka to strata czasu, dlatego na widok śpiącego człowieka powinien natychmiast go obudzić, wskakując mu na brzuch, a jeszcze lepiej – na głowę.
9. Kot musi odganiać od człowieka złe sny. Jeżeli kot zauważy, że człowiek w łóżku przewraca się z boku na bok – powinien wskoczyć mu na głowę i rozpocząć egzorcyzmy.
10. Kot ma obowiązek każdego ranka przypominać człowiekowi, że „kto rano wstaje temu Pan Bóg daje” oraz że im wcześniej człowiek wstanie, tym więcej da mu Pan Bóg (i kotu też).
11. Kot musi dzielić się z człowiekiem wszystkim, co posiada. Ma obowiązek stałego oddawania mu części swojej sierści i wywalania z miseczki połowy jedzenia. + przynoszenie myszy lub jaszczurek do kuchni
12. Kot ma obowiązek śpiewania, żeby dostarczać człowiekowi radość. Nawet, jeśli piosenka jest smętna.
13. Kot musi sprawdzać dlaczego ktoś nie domknął szafy albo szuflady.
14. Kot musi wiedzieć, co znajduje się we wszystkich pudełkach. Musi osobiście przekonać się, że są tam rzeczy bezpieczne i prawidłowo ułożone.
15. Kot ma obowiązek podczas snu człowieka, zagłuszać wszystkie dźwięki, głośno mrucząc mu do ucha.
16. Kot musi wysypiać się za człowieka, wszystkich jego krewnych, przyjaciół i sąsiadów razem wziętych.
A poza tym, kiedy jesienią zamierzam zamknąć drzwi i okna musi zaraz sprawdzić czy na zewnątrz nic mi nie grozi
Obowiązki domowe kota
1. Kot musi bronić człowieka przed roślinami doniczkowymi.
2. Kot musi stale utrzymywać człowieka w dobrej kondycji, powodując, by się często ruszał i schylał zbierając długopisy, skarpetki, zapalniczki i inne drobne przedmioty.
3. Kot musi mocno trzymać zębami długopis, gdy człowiek próbuje pisać.
4. Kot musi stale przeprowadzać kontrolę i inwentaryzację w lodówce, nawet wtedy, gdy człowiek się temu sprzeciwia. Jeśli się sprzeciwia, to znaczy, że coś tam chowa i należy się tym zająć.
5. Kot musi w nocy co godzinę sprawdzać czy pod kołdrą człowieka nie łazi jakaś żmija.
6. Kot musi systematycznie trenować na wypadek niespodziewanego występu w cyrku. W tym celu kot musi od czasu do czasu urządzać skoki z karnisza na lampę, z lampy na zasłony oraz inne wskoki, przeskoki i przeloty.
7. Kot musi pomagać człowiekowi w czynności słania łóżka, uważnie sprawdzając czy żaden przedmiot nie dostał się pod prześcieradło.
8. Kot musi pamiętać, że sen dla człowieka to strata czasu, dlatego na widok śpiącego człowieka powinien natychmiast go obudzić, wskakując mu na brzuch, a jeszcze lepiej – na głowę.
9. Kot musi odganiać od człowieka złe sny. Jeżeli kot zauważy, że człowiek w łóżku przewraca się z boku na bok – powinien wskoczyć mu na głowę i rozpocząć egzorcyzmy.
10. Kot ma obowiązek każdego ranka przypominać człowiekowi, że „kto rano wstaje temu Pan Bóg daje” oraz że im wcześniej człowiek wstanie, tym więcej da mu Pan Bóg (i kotu też).
11. Kot musi dzielić się z człowiekiem wszystkim, co posiada. Ma obowiązek stałego oddawania mu części swojej sierści i wywalania z miseczki połowy jedzenia. + przynoszenie myszy lub jaszczurek do kuchni
12. Kot ma obowiązek śpiewania, żeby dostarczać człowiekowi radość. Nawet, jeśli piosenka jest smętna.
13. Kot musi sprawdzać dlaczego ktoś nie domknął szafy albo szuflady.
14. Kot musi wiedzieć, co znajduje się we wszystkich pudełkach. Musi osobiście przekonać się, że są tam rzeczy bezpieczne i prawidłowo ułożone.
15. Kot ma obowiązek podczas snu człowieka, zagłuszać wszystkie dźwięki, głośno mrucząc mu do ucha.
16. Kot musi wysypiać się za człowieka, wszystkich jego krewnych, przyjaciół i sąsiadów razem wziętych.
A poza tym, kiedy jesienią zamierzam zamknąć drzwi i okna musi zaraz sprawdzić czy na zewnątrz nic mi nie grozi
- greenshadow
- Posty: 263
- Rejestracja: 02 paź 2012, 21:24
- Lokalizacja: wawa
- Tytuł użytkownika: bywam
- Płeć:
- Kontakt:
murzyn złapał złotą rybkę.
Rybka standart 3 życzenia.
Murzyn: chce być kwiatem
A rybka ciach mu ucieła fajfusa
Murzyn się wkurwił i się pyta ale jak to?
Rybka: no chciałeś być kwiatem, to jesteś czarny bez
Rybka standart 3 życzenia.
Murzyn: chce być kwiatem
A rybka ciach mu ucieła fajfusa
Murzyn się wkurwił i się pyta ale jak to?
Rybka: no chciałeś być kwiatem, to jesteś czarny bez
[center]
| Zielona Strona |[/center]
| Zielona Strona |[/center]
Dowcip z życia wzięty
Sam mnie się wydarzył
Zdarza mi się do siebie gadać - ( trzeba przecie z kimś mądrym rozmawiać )
Trzeba było coś zrobić- jak to w domu
--- to by można zrobić tak: - nie myślisz? ( mówię sobie)
- nie, nie myślę --- i nie myślę myśleć! ( sama sobie odpowiadam )
A potem mam chwilę do radości
Sam mnie się wydarzył
Zdarza mi się do siebie gadać - ( trzeba przecie z kimś mądrym rozmawiać )
Trzeba było coś zrobić- jak to w domu
--- to by można zrobić tak: - nie myślisz? ( mówię sobie)
- nie, nie myślę --- i nie myślę myśleć! ( sama sobie odpowiadam )
A potem mam chwilę do radości
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
Mały chłopczyk spaceruje sobie chodnikiem w drodze do szkoły.
Podjeżdża samochód. Kierowca odsuwa szybkę i mówi:
- Wsiadaj do środka to dam Ci 10 złotych i lizaka!
Chłopczyk nie reaguje i przyspiesza kroku. Samochód powoli toczy się za nim. Znowu się zatrzymuje przy krawężniku ...
- No wsiadaj! Dam Ci 20 złotych, lizaka i chipsy !
Chłopczyk ponownie kręci głową i przyspiesza kroku .... Samochód nadal powoli jedzie za nim. Znowu się zatrzymuje ..
- No nie bądź taki ... wsiadaj! Moja ostatnia oferta - 50 złotych, chipsy, cola i pudełko chupa-chups!
- Daj spokój tato, kupiłes matiza to sam nim sobie teraz jeździj
Żona pyta męża:
-Czy widziałeś kiedyś pogięty banknot 100 zł?
Mąż na to znudzonym głosem:
-Nie.
-To popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot 100 zł.
Po chwili znowu pyta męża:
-Czy widziałeś pogięty banknot 200 zł?
-Nie - ponownie odpowiada znudzonym głosem mąż.
-To popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot 200 zł.
Następnie pyta:
-A widziałeś pogięte 100 tys. zł?
Mąż na to zaciekawionym głosem odpowiada:
-Nie.
-To sobie zobacz, stoi w garażu...
Podjeżdża samochód. Kierowca odsuwa szybkę i mówi:
- Wsiadaj do środka to dam Ci 10 złotych i lizaka!
Chłopczyk nie reaguje i przyspiesza kroku. Samochód powoli toczy się za nim. Znowu się zatrzymuje przy krawężniku ...
- No wsiadaj! Dam Ci 20 złotych, lizaka i chipsy !
Chłopczyk ponownie kręci głową i przyspiesza kroku .... Samochód nadal powoli jedzie za nim. Znowu się zatrzymuje ..
- No nie bądź taki ... wsiadaj! Moja ostatnia oferta - 50 złotych, chipsy, cola i pudełko chupa-chups!
- Daj spokój tato, kupiłes matiza to sam nim sobie teraz jeździj
Żona pyta męża:
-Czy widziałeś kiedyś pogięty banknot 100 zł?
Mąż na to znudzonym głosem:
-Nie.
-To popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot 100 zł.
Po chwili znowu pyta męża:
-Czy widziałeś pogięty banknot 200 zł?
-Nie - ponownie odpowiada znudzonym głosem mąż.
-To popatrz na to... - mówi żona i gniecie banknot 200 zł.
Następnie pyta:
-A widziałeś pogięte 100 tys. zł?
Mąż na to zaciekawionym głosem odpowiada:
-Nie.
-To sobie zobacz, stoi w garażu...
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
- Dźwiedź
- Posty: 690
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 21:25
- Lokalizacja: GoldenCity
- Tytuł użytkownika: brat cebka
- Płeć:
Mądrości życiowe
1. Jeśli trzeci dzień nie chce ci się pracować - znaczy, że to już środa.
2. Jeśli zbudziłeś się rano i nie musisz wstawać - znaczy, że spałeś na stojąco.
3. Jeśli jadąc samochodem poczułeś uderzenie - wysiądź i sprawdź. Jeśli z tyłu - zyskasz pieniądze. Jeśli z przodu - stracisz pieniądze.
4. Jeśli boli cię głowa - znaczy, że jest.
5. Jeśli mąż otwiera żonie drzwi samochodu - znaczy, że to nowy samochód albo nowa żona.
6. Jeśli dzieci idą do szkoły wystrojone i niosą naręcza kwiatów - znaczy, że niedługo trzeba będzie wykopać ziemniaki.
7. Im lepiej widać piersi, tym trudniej zapamiętać twarz.
8. Jeśli wokół słońca zaczynają pojawiać się kręgi - czas najwyższy przewietrzyć pokój i wymyć okna.
9. Jeśli wychodząc z pomieszczenia zaczepisz się za klamkę - będziesz musiał zawrócić.
10. Jeśli wódka wchodzi ciężko i bez chęci - znaczy, że będzie wracać.
11. Nisko latające gołębie nad głową zwiastują pranie.
12. Minuta śmiechu przedłuża życie o rok. Dokładnie.
13. Jeśli znów przytyłaś pięć kilogramów w ciągu tygodnia - znaczy, że tę dietę doradziła ci twoja najlepsza przyjaciółka.
14. Jeśli matka śmieje się z dowcipów ojca - znaczy, że w domu są goście.
15. Jeśli twój pies przywitał cię słowami: "Witaj, mój właścicielu", znaczy, że nie chciał cię wystraszyć szczekaniem.
16. Zmiatasz okruchy ze stołu ręką na podłogę - znaczy, że pokłócisz się z żoną.
17. Jeśli żona cię oszukuje - znaczy, że nie jesteś jej obojętny.
18. Jeśli koń mówi do ciebie, że jesteś wariatem - znaczy, że to prawda.
19. Droga do lodówki kobiety prowadzi przez jej serce.
1. Jeśli trzeci dzień nie chce ci się pracować - znaczy, że to już środa.
2. Jeśli zbudziłeś się rano i nie musisz wstawać - znaczy, że spałeś na stojąco.
3. Jeśli jadąc samochodem poczułeś uderzenie - wysiądź i sprawdź. Jeśli z tyłu - zyskasz pieniądze. Jeśli z przodu - stracisz pieniądze.
4. Jeśli boli cię głowa - znaczy, że jest.
5. Jeśli mąż otwiera żonie drzwi samochodu - znaczy, że to nowy samochód albo nowa żona.
6. Jeśli dzieci idą do szkoły wystrojone i niosą naręcza kwiatów - znaczy, że niedługo trzeba będzie wykopać ziemniaki.
7. Im lepiej widać piersi, tym trudniej zapamiętać twarz.
8. Jeśli wokół słońca zaczynają pojawiać się kręgi - czas najwyższy przewietrzyć pokój i wymyć okna.
9. Jeśli wychodząc z pomieszczenia zaczepisz się za klamkę - będziesz musiał zawrócić.
10. Jeśli wódka wchodzi ciężko i bez chęci - znaczy, że będzie wracać.
11. Nisko latające gołębie nad głową zwiastują pranie.
12. Minuta śmiechu przedłuża życie o rok. Dokładnie.
13. Jeśli znów przytyłaś pięć kilogramów w ciągu tygodnia - znaczy, że tę dietę doradziła ci twoja najlepsza przyjaciółka.
14. Jeśli matka śmieje się z dowcipów ojca - znaczy, że w domu są goście.
15. Jeśli twój pies przywitał cię słowami: "Witaj, mój właścicielu", znaczy, że nie chciał cię wystraszyć szczekaniem.
16. Zmiatasz okruchy ze stołu ręką na podłogę - znaczy, że pokłócisz się z żoną.
17. Jeśli żona cię oszukuje - znaczy, że nie jesteś jej obojętny.
18. Jeśli koń mówi do ciebie, że jesteś wariatem - znaczy, że to prawda.
19. Droga do lodówki kobiety prowadzi przez jej serce.
- Qasz
- Posty: 463
- Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
- Lokalizacja: Jaworzno
- Gadu Gadu: 1987028
- Tytuł użytkownika: Tata psychopata
- Płeć:
Stoją dwie kobiety przed windą (brunetka i blondynka)
Brunetka: zawoła pani windę?
Blondynka: (krzyczy) Winda! Winda!
Brunetka: nie tak, za pomocą guzika.
Blondynka: (łapie się za guzik) Winda zgłos się, winda zgłos się....
Brunetka: zawoła pani windę?
Blondynka: (krzyczy) Winda! Winda!
Brunetka: nie tak, za pomocą guzika.
Blondynka: (łapie się za guzik) Winda zgłos się, winda zgłos się....
Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
"Nowy York, bar, prawie sami faceci. Barman robi drinka. Na koniec bierze cytrynę, wyciska, wkłada do imadła, wyciska, rzuca ochłap na stół i woła: 1000 USD dla każdego, kto da radę wydusić chociaż jedną kroplę. Facet przy barze krzyczy "szykuj kasę", wstaje, podchodzi do barmana. Chwyta, ściska, ściska i... nic z tego. Wszędzie gwizdy, śmiech, zdenerwowany rzuca skórkę na bar i siada na miejsce. Widzi to facet przy najdalszym stoliku - 2m wzrostu, wielki jak Pudzian, napakowany jak Arnold za najlepszych lat, ręka jak dwa bochny. Podchodzi, ściska mocno, mocniej i...nic. Zasapany, zły siada i zaczyna dopijać drinka. Na to podchodzi po cytrynę taki facio, postura jak Woody Allen, w okularkach, niski, chudziutki, łysawy, małe rączki. Ekipa krzyczy: spadaj leszczu, napakowany rechocze z gościa, barman też leje ze śmiechu. Chudzinka bierze cytrynę jedną ręką i............ wyciska jeszcze pół szklanki.
W barze kompletna cisza........
Po minucie jakiś nieśmiały głos się pyta - chłopie, kto ty jesteś?!?.
Chudy uśmiecha się, zabiera kasę od barmana, nakłada okulary, a wychodząc z baru rzuca cichutko:
- Mam na imię Zdzisław, jestem Komornikiem Sądu Rejonowego Warszawa Praga Północ..."
W barze kompletna cisza........
Po minucie jakiś nieśmiały głos się pyta - chłopie, kto ty jesteś?!?.
Chudy uśmiecha się, zabiera kasę od barmana, nakłada okulary, a wychodząc z baru rzuca cichutko:
- Mam na imię Zdzisław, jestem Komornikiem Sądu Rejonowego Warszawa Praga Północ..."
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list
- taki robaczek
- Posty: 212
- Rejestracja: 12 wrz 2011, 19:49
- Lokalizacja: Zagłębie
- Płeć: