Wczorajszy pierwszy w marcu br. wypad do lasu (Puszcza Zielonka k. Poznania). Mglisto, bezwietrznie, około +5 stopni C. Później, od około 13.00 mżawka i nieprzyjemny wiatr. Trasa niezbyt długa - ok. 12 km. Celem było przede wszystkim próba zobaczenia jakichś zwierzaków - i to się udało: duże stado około 30 danieli (na fotce widać tylko kilka, ale było ich znacznie więcej)!
Ponadto kilka saren i 1 zając. Dzików niestety nie zobaczyłem, a tylko ślady po nich (zryta ziemia, tropy i odchody). Ponadto pierwsze w tym roku żurawie. Najpierw usłyszałem głos, a potem kierując się na ten głos wyszedłem na skraj lasu i zobaczyłem 2 żurawie majestatycznie kroczące na szczycie pagórka. Kilkanaście minut później widziałem je jeszcze raz w locie. Dzisiaj żurawie są znacznie częstsze i mniej płochliwe niż kilkanaście lat temu, ale wciąż spotkanie z nimi sprawia niesamowite wrażenie, to jedne z największych polskich ptaków, a głos żurawia niesie się na dużą odległość i jakoś kojarzy się z pierwotną puszczą. Zwłaszcza o tak wczesnej porze roku zauważenie żurawi sprawia wielką radość - pierwszy sygnał wiosny. Nie ma już śniegu, tylko na jeziorach jest jeszcze lód, ale już pęka.
Zdjęć zrobiłem dość mało, bo pogoda była niesprzyjająca, ponadto miałem tylko kompakta. Dlatego zdjęcia żurawi i danieli są b. nieostre (część na zoomie cyfrowym) - nie mam ambicji bycia fotografem przyrody, to tylko pamiątka. Fotki tutaj:
http://picasaweb.google.com/Nordwest200 ... leIZurawie#
Marcowy wypad do lasu
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Pięknie, też byłem wczoraj pochodzić w naturze i widziałem stado żurawi , cwaniaki zatrzymały się przy zadrzewieniach śród polnych, więc nie było zbytnio jak podejść, szkoda że tylko były przelotem. Widziałem też parę saren w tym pięknego koziołka z rogami całkowicie pokrytymi scypułem, parę bażantów i dwa pojedyncze, zająca, dwie nory królików, dzika trochę na poczętego http://profile.imageshack.us/user/dab84 ... 301234.jpg , http://profile.imageshack.us/user/dab84 ... 301228.jpg , http://profile.imageshack.us/user/dab84 ... 301222.jpg , zdjęć innych zwierzątek nie mam, jak zwykle o aparacie przypominam sobie jak już jest po wszystkim.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- Parthagas
- Posty: 816
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Ostatnio zmieniony 09 mar 2009, 22:57 przez Parthagas, łącznie zmieniany 1 raz.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/