Zastanawiam sie nad tym co jedza gesi na wolnym wybiegu, chyba glownie:
1) pieciornik gesi
2) rzese drobana
O tyle o ile pieciornik zostal juz dawno opisany na
http://www.survival.strefa.pl/spis_roslin.htm
to rzesa jest nadal nieopisana, mysle ze jezeli roslina jest w gesim jadlospisie to rownie dobrze moze trafic do zielonej kuchni.
Rzesa drobna/wodna
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Bastion
- Posty: 392
- Rejestracja: 05 maja 2010, 10:21
- Lokalizacja: Gdansk
- Tytuł użytkownika: nizinny taternik
- Płeć:
Rzesa drobna/wodna
Ostatnio zmieniony 13 cze 2013, 22:36 przez Bastion, łącznie zmieniany 1 raz.
Co nas nie zabije to nas wzmocni...
- steppenwolf
- Posty: 182
- Rejestracja: 13 lip 2010, 06:47
- Lokalizacja: mazowieckie
- Płeć:
"Polacy nie gęsi i swój ..." bigos, kotlety, ziemniaki mają.
Dlatego też nie przyszło mi na myśl podbierać pokarm gęsiom . Jednakże biorąc pod uwagę znalezienie się w skrajnych warunkach warto wziąć pod uwagę "gęsi pokarm".
Ziele rzęsy drobnej można zbierać w celach leczniczych przez cały okres wegetacji . Ziele ma działanie przeciwreumatyczne i przeciwartretyczne, a także osłaniające i powlekające błony śluzowe oraz przeciwkaszlowe ( o tym zapewnia pani Małgorzata Mederska w "Atlasie roślin leczniczych"). A zatem temat wykorzystania rzęsy drobnej należy rozwijać.

Ziele rzęsy drobnej można zbierać w celach leczniczych przez cały okres wegetacji . Ziele ma działanie przeciwreumatyczne i przeciwartretyczne, a także osłaniające i powlekające błony śluzowe oraz przeciwkaszlowe ( o tym zapewnia pani Małgorzata Mederska w "Atlasie roślin leczniczych"). A zatem temat wykorzystania rzęsy drobnej należy rozwijać.
- Rojek
- Posty: 328
- Rejestracja: 01 lut 2008, 15:50
- Lokalizacja: Przemyśl
- Tytuł użytkownika: PISS
- Płeć:
Witaj Bastion,
świeżą rzęsę możesz bez większych problemów dodawać do sałatek. Jest ona na tyle delikatną rośliną, że dawniej stosowano ją jako okłady na różne zaburzenia skórne u dzieci. Ponoć najlepiej smakuje z twarogiem (nie próbowałem). Wykazuje ona ponadto działanie obniżające cholesterol. Bardziej niż samym zielem martwiłbym się wodą, w której rzęsa może występować. Trzeba uważać na zanieczyszczenia.
Pozdrawiam !
świeżą rzęsę możesz bez większych problemów dodawać do sałatek. Jest ona na tyle delikatną rośliną, że dawniej stosowano ją jako okłady na różne zaburzenia skórne u dzieci. Ponoć najlepiej smakuje z twarogiem (nie próbowałem). Wykazuje ona ponadto działanie obniżające cholesterol. Bardziej niż samym zielem martwiłbym się wodą, w której rzęsa może występować. Trzeba uważać na zanieczyszczenia.
Pozdrawiam !
Potrzebuję tylko wolności
- steppenwolf
- Posty: 182
- Rejestracja: 13 lip 2010, 06:47
- Lokalizacja: mazowieckie
- Płeć:
TUTAJ , w dziale przetwory, znajdziesz potwierdzenie tego, o czym napisał Rojek.
Lemna minor czy L. gibba, to fitoindykatory i bioakumulatory. Oznacza to że są dobrymi wskaźnikami w badaniach zanieczyszczenia środowiska przyrodniczego, ale jednocześnie posiadają zdolność do bioakumulacji zanieczyszczeń i wbudowywania ich we własne struktury chemiczne. Zatem spożywanie skądinąd jadalnych liści rzęsy może się skończyć sytuacją, w której "to co w sobie odda nam". W laboratorium katowałem rzęsę różnymi preparatami od środków ochrony roślin po antybiotki (kolega zrobił z tego doktorat) i zawsze jakieś pozostałości w tych roślinkach na chromatografii wychodziły... Tak że z własnego stawu i owszem ale z nieznanego bajora Boże broń
Ps:
Jeśli chodzi w wartości pokarmowe to wygląda ona również dość bidnie więc raczej w ogóle zostawił bym ją kaczkom

Ps:
Jeśli chodzi w wartości pokarmowe to wygląda ona również dość bidnie więc raczej w ogóle zostawił bym ją kaczkom
