Spoko fryty. Kto ma dotrzeć to dotrze. Planuję zabrać mrożony czosnek niedźwiedzi, domowe, marynowane podgrzybki i jakieś ścierwo + podroby na patelnię (z patelnią do przyrządzenia). Chorowałem w ubiegły weekend ale morsowanie też planuję zaliczyć.

Doczu, pasi. Zgarnę Was stamtąd razem z kalykiem.

kalyk3, żaden problem. Pomykam sam. Dostosujemy się do rekonwalescenta. Reszta na PW.

Co do ilości sprzętu i innych dobrości to raczej moc kręgosłupa i siły witalne człeka tym wszystkim obciążonego są wyznacznikiem. W piątek mam już zaklepany urlop i śmigam standardowo przez Zagórze i DG więc Doczu podaj tylko miejsce (i godzinę) z którego mam Cię zgarnąć. I nie unikaj wzrokiem czerw...

Dziecko zajmuje się same... z dziadkiem. Dostali zapas kolorowej bibuły i papieru kolorowego oraz klej. :-D Udało mi się w końcu przeprowadzić ze starego bloku z lat '50-tych do nowiutkiego, ocieplonego bloczku oddanego w tym roku. Można powiedzieć, że Bareja i jego "Alternatywy 4" pozosta...

Szykuje się "dodruk" artykułów z kalendarza być może wzbogacony o dodatkowe treści. Wczoraj dzwoniło do mnie jedno z nadleśnictw. Niestety ze względu na fakt, iż byłem na granicy zasięgu oraz baaardzo zajęty w pracy nie wyłapałem które. Niemniej mają mi wysłać tradycyjną pocztą oficjalne z...

Cześć Wam! Mam nadzieję, że zima jednak nie odpuści. W ciapie źle się biwakuje.

Rewelacyjne tereny. Zazdroszczę...

Zrobi się kilka kursów naszym "korabiem" :mrgreen: . "Yamato" to to nie jest ale z moim katarem może wabić się "Bismarck" :lol: [ Dodano : 2012-10-20, 19:05 ] No i powróciłem z wypadu na wyspę. Robinsowaliśmy tylko we dwóch (mua i Doczu). Woda w kanale była przeraźliwie...

Preano , trochę za bardzo naciągane teorie w tym linku. Przykładanie powiązania"Wielkiego Kryzysu" z wybuchem WWII ma się nijak do współczesnej sytuacji geopolitycznej. Problemem może być co najwyżej rozpad stefy EURO albo samej UE i powroty z emigracji zarobkowej. Jeśli tak się stanie to...

Konkurencja duża. Ostatnio wyciągnąłem pół reklamówki młodziutkich podgrzybków z pasa 20x50m. Ale poświęciłem na to godzinę włącznie z łażeniem na czworakach pod świerczkami. Wyłażąc z miejscówki nadziałem na jakiegoś dziadka, który właśnie do niej wchodził. Zdążyłem rzutem na taśmę.

Ja powoli konstruuję aranżację pod tytułem "KIPU 3D" https://lh3.googleusercontent.com/-ccwmAfQdEHU/UIBGVNnedwI/AAAAAAAAElU/5ZGycIhdXCo/s640/kipu3d.jpg Nie mam za bardzo czasu na pomykanie po lesie więc co jakiś czas dokładane są kolejne sznurki. Obecnie wysypało podgrzybkami (na wprost). ...

Z misiami nigdy nic nie wiadomo.
Informacje sprzed tygodnia http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/uwaga- ... 78027.html

Najtrafniej ocenił to puchalsw . Taka sytuacja będzie się składała z etapów, które będzie trzeba przejść. Prepersi przygotowują się głównie na konkretne zagrożenie co IMHO ma swoje wady i zalety. Pierwszą zaletą jest to, że w ogóle coś robią z myślą o potencjalnym zagrożeniu. Drugi plus wyskoczy gdy...

Mr. Wilson, raczej za "Dykcyonarzem" ks. Kluka którego Łukasz w tym punkcie cytuje
Tu można go sobie poczytać: http://kpbc.umk.pl/dlibra/publication?i ... 3#selected

Owoce kasztanowca zawierają od 8 do 26% saponin. Zmieszajcie mąkę z mydłem biały jeleń w proporcji 2:1, podgrzejcie żeby mydło się stopiło a później próbujcie oczyścić mąkę. Indianie prażyli owoce kasztanowca a następnie pocięte na płatki płukali zanurzone w strumieniu przez 2 do 5 dni. Co prawda do...

Z bronią jak słusznie zauważył Zirkau nie powinno być problemu bo są dostępne czarnoprochowce. Ktoś kto chce się doposażyć - może to zrobić nawet teraz. Z wytwarzaniem prochu metodami chałupniczymi nie byłoby tak różowo bo proch musi mieć odpowiednie parametry (np. granulację). W Pogromcach Mitów pr...

Ostatecznie ograniczyć hodowlę zwierząt do kur, królików itp. przy których roboty dużej nie ma a i nie trudno je wyżywić. To też nie do końca jest optymalne rozwiązanie bo kolejny krok to wchodzenie w interakcję z innymi grupami. Żeby to robić metodą pokojową trzeba mieć coś na wymianę. Liczą się p...

Pingwiniak , rotują zapasy. Tkanka to efekt uboczny rotacji. Kobra , nie. Ale niewielki bufor zawsze warto mieć. Takie coś umożliwia dostosowanie się do zmieniającej rzeczywistości bez obawy, że np. po trzech dniach od blackoutu właściciel sklepu i zarazem myśliwy-pasjonat, odstrzeli nam czapę przy...

paradoks? oddzielamy się od cywilizacji wyposażeni w jej najnowsze zdobycze? Tu nie chodzi o oddzielenie się ale o dywersyfikację środków. Czy robi się to za pomocą grubych $ czy metodami DIY wsio radno. Prepersi nie planują nagłego przejścia w tryb "dzikiego luda". Pstryk i ganiamy w prz...

soohy, bezpieczniej powiedzieć wiesiołek. Na podstawie zasuszonego owocostanu nie określisz pod co go podpiąć bez robienia badania DNA

Drzewo to dokładnie dereń kousa.

Doczu, piszę się. Może być nawet ekstremalnie wyspa. Specjalnie na ten cel ściągnę szpej, który już zdeponowałem u staruszków na czas przeprowadzki
Pokombinuję też coś ze ścierwem

W poniedziałek będę wiedział na czym stoję i czy mam szansę wyrwać jakikolwiek week w październiku.

Plecak na glebę. Chrust na wierzch.
Desperaci mogą posadzić maślaka i przykryć papierkiem - nikt nie ruszy.
Temat bez sensu w miejscach gdzie nie bytują niedźwiedzie. A i to pod warunkiem, że żarcie targamy w tobołku.

Ha slaq. Widzę, że kubeczek z Emalii Olkusz służy wiernie. Strugana przez Cię łycha również odpowiednie miejsce w domowej kuchni znalazła. Z dala od łych maszynowo robionych na odrębnej półce spokoju w między-gotowaniu zażywa.