Szwedzkie Krzesiwo

dział małych piromanów ;-)

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Maverick
Posty: 79
Rejestracja: 22 lut 2009, 00:24
Lokalizacja: Ostrowiec
Gadu Gadu: 12417161
Płeć:
Kontakt:

Szwedzkie Krzesiwo

Post autor: Maverick »

Witam kupiłem sobie krzesiwo i próbowałem nim uzyskać iskry niestety bo nawet ani jedna nie poleciała. Nie wiem może za letko biorę czy cos nie wiem. Podczas próbowania zauważyłem ze krzesiwo się zdziera fotka poniżej proszę o pomoc

http://www.globtroters.yoyo.pl/DSC00179.JPG
Ostatnio zmieniony 19 mar 2009, 07:51 przez Maverick, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

Wrzuć fotkę, na której w całej okazałości zobaczymy co to za krzesiwo. Na pierwszy rzut oka sądzę, że zdarta powierzchnia to typowe zjawisko dla tego typu wynalazków. Spróbuj w pracę włożyć więcej pary a zobaczysz, że iskry polecą. Poza tym sprawdź czym pocierasz krzesiwo, spróbuj trzeć np. ostrą powierzchnią starego noża.

Przerzućcie ten wątek do ognia z tytułem: Szwedzkie krzesiwo
dawid024

Post autor: dawid024 »

Ja też mam podobne krzesiwo i pierwsze jest taka czarna warstwa trzeba ja zetrzec i potem leca iskry. I możliwe że za słabo pocierasz, tak ja mówi Gryf. A to że się ściera to normalne przy użytkowaniu. Nic chyba nie jest wieczne :566: ;-)
Lupinek
Posty: 11
Rejestracja: 29 sie 2007, 18:00
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Lupinek »

Pocieraj koniecznie czymś ostrym (tak, tak, wiem, ostrze się niszczy, ale jak ktoś już powiedział, nic nie jest wieczne). Ja używam do tego na przykład małego ostrza w Vicku. Do niczego innego i tak mi ono nie służy. Połóż na początek kłębek waty. Elegancko dasz sobie radę.
Awatar użytkownika
Maverick
Posty: 79
Rejestracja: 22 lut 2009, 00:24
Lokalizacja: Ostrowiec
Gadu Gadu: 12417161
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Maverick »

juz jest ok, gryf podsunol pomysl bo na kluczyku do krzesiwa sa 2 pary ząbków do tarcia ja bralem jedna strona tylko a trzeba dwoma:)
Awatar użytkownika
Okruch
Posty: 238
Rejestracja: 14 wrz 2007, 17:30
Lokalizacja: Tarnów, Małopolska
Tytuł użytkownika: Czciciel BK-7
Płeć:

Post autor: Okruch »

XAVIER7

Post autor: XAVIER7 »

Maverick pisze:juz jest ok, gryf podsunol pomysl bo na kluczyku do krzesiwa sa 2 pary ząbków do tarcia ja bralem jedna strona tylko a trzeba dwoma:)
Można dwoma stronami... najlepiej jednocześnie.
Pamiętać też trzeba by poślinić palce... przewodnictwo jet wtedy lepsze. ;-)
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

Ja mam krzesiwo od kilku dni i szybko poradziłem sobie z tym "problemem". Producent pomyślał i na blaszce umieścił magiczny napis "UP":) Właśnie tą stronę musisz mieć u góry i mocno przesunąć dolną część po krzesiwie, z resztą lepszy od fabrycznej blaszki jest brzeszczot od piłki. A ta czarna warstwa jest chyba tylko warstwą ochronną, która i tak szybko się zetrze podczas użytkowania.
Frunan
Posty: 72
Rejestracja: 08 mar 2009, 12:28
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 1897581
Tytuł użytkownika: .!
Płeć:

Post autor: Frunan »

A dobre jest firesteel scout?
Awatar użytkownika
mgr_scout
Posty: 431
Rejestracja: 29 sie 2007, 16:29
Lokalizacja: inąd

Post autor: mgr_scout »

tak
Frunan
Posty: 72
Rejestracja: 08 mar 2009, 12:28
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 1897581
Tytuł użytkownika: .!
Płeć:

Post autor: Frunan »

Bo mam zamiar kupić. Dzięki ;d
Awatar użytkownika
Parthagas
Posty: 783
Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
Lokalizacja: Mława
Tytuł użytkownika: kumpel staffików
Płeć:

Post autor: Parthagas »

Jak już wcześniej wspomniałem w innym temacie, rewelacyjnie krzesze się iskry odłupkiem z krzemienia, a przy tym nie potrzeba tej blaszki i nie tępi się noża.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

Parthagas pisze:Jak już wcześniej wspomniałem w innym temacie, rewelacyjnie krzesze się iskry odłupkiem z krzemienia, a przy tym nie potrzeba tej blaszki i nie tępi się noża.
Potwierdzam, sprawdziłem, działa.
Awatar użytkownika
voj110
Posty: 6
Rejestracja: 08 mar 2010, 22:38
Lokalizacja: Wrocław
Gadu Gadu: 7662231
Tytuł użytkownika: bliżej nieokreślony
Płeć:

Post autor: voj110 »

Temat stary, ale co z tego.
Maverick pisze:juz jest ok, gryf podsunol pomysl bo na kluczyku do krzesiwa sa 2 pary ząbków do tarcia ja bralem jedna strona tylko a trzeba dwoma:)
Wcale nie trzeba dwoma stronami.
Tutaj przydatny filmik, ale dla tych którzy operują angielskim...

1.MYŚL
2.RÓB
Awatar użytkownika
SzacH
Posty: 12
Rejestracja: 07 sty 2010, 09:56
Lokalizacja: W-wa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: SzacH »

Jak jest z temperatura tych iskier z krzemienia. Z tego co wiem zaletą krzesiwa jest iskra o bardzo wysokiej temperaturze. Generalnie pytanie czy krzemień i iskierki tak samo sobie dobrze radzi w dużej wilgotności jak krzesiwo magnezowe?
Treasure Hunter
Posty: 722
Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Tytuł użytkownika: DD Hammocks
Kontakt:

Post autor: Treasure Hunter »

SzacH pisze:Generalnie pytanie czy krzemień i iskierki tak samo sobie dobrze radzi w dużej wilgotności jak krzesiwo magnezowe
To zupełnie inna bajka. Nawet ciężko to porównywać.
Awatar użytkownika
Hakas
Posty: 209
Rejestracja: 03 lip 2008, 00:08
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Tytuł użytkownika: KAPKANCZYK
Płeć:

Post autor: Hakas »

Zależy jak będziesz przechowywał krzesiwo i krzemień a przede wszystkim hubkę.
Hakas
Wędruję poprzez świat polując, walcząc
i uzdrawiając

Przeklęty, kto miecz swój trzyma z dala od krwi - Bellicosa anima
Damnatus, qui gladio suo ab sanguem reservat - Bellicosa anima
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

To pewnie naiwne pytanie ale czy takie krzesiwo po zdarciu tej ochronnej otoczki rdzewieje i trzeba je zabezpieczać tak jak węglowy nóż?
Awatar użytkownika
Jaca
Posty: 401
Rejestracja: 13 maja 2009, 16:06
Lokalizacja: okąd
Płeć:

Post autor: Jaca »

@Ciek nie trzeba zabezpiecza, nic go raczej nie ruszy. Dziwne by to było jakby trzeba było o takowe jeszcze dbać. Zamysł właśnie jest taki żeby było, się nie popsuło i zawsze działało bo inaczej to nie miało by chyba większej wartości niż zapałki czy zapalniczka.
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
wilk4561
Posty: 182
Rejestracja: 04 sty 2010, 20:44
Lokalizacja: Okolice Kępna
Gadu Gadu: 8847874
Tytuł użytkownika: Wędrowiec
Płeć:

Post autor: wilk4561 »

Niedawno zakupiłem tego typu krzesiwo FireFlash z bushcrafter.pl. Na pierwszym wypadzie do stanicy harcerskiej sprawiło się świetnie. Iskry aż syczą. Rozczarowała mnie jednak blaszka. Trzeba było dużo siły wkładać w krzesanie iskier. Teraz sobie wymyśliłem taki patent, że pociąłem stare nożyczki. Czekam teraz na jakiś wypad w teren (niestety dopiero po maju) żeby patent dokładnie sprawdzić. Z pierwszych testów wynika, że krzesanie jest prostsze i daje znacznie więcej iskier. Watę łapie po pierwszym lub drugim pociągnięciu.
Kup se Morę
StaszeK
Posty: 349
Rejestracja: 30 paź 2008, 21:46
Lokalizacja: Kraków
Płeć:
Kontakt:

Post autor: StaszeK »

Bo blaszkę trzeba trzymać pod odpowiednim kątem i oczywiście odpowiednio ją ostrzyć. Większość blaszek od krzesiw jest trochę zbyt miękka.
Treasure Hunter
Posty: 722
Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Tytuł użytkownika: DD Hammocks
Kontakt:

Post autor: Treasure Hunter »

To ciekawe co piszesz o blaszce. Ja od czasu kiedy używam FireFlash'a przestałem krzesać nożem bo blaszka spisuje się świetnie. Pod jakim kątem trzymasz blaszkę przy krzesaniu?

Edit.
Staszek mnie uprzedził.
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

jeśli ktoś ma problemy z fabryczną blaszką to polecam takie rozwiązanie viewtopic.php?p=4965
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
wilk4561
Posty: 182
Rejestracja: 04 sty 2010, 20:44
Lokalizacja: Okolice Kępna
Gadu Gadu: 8847874
Tytuł użytkownika: Wędrowiec
Płeć:

Post autor: wilk4561 »

Ja już problemu nie mam bo mój patent się spisuje choć ulepszę go pod wpływem pomysłu Tanto, . Co do standardowej blaszki to jest bardzo miękka. Mogłem ją zaostrzyć ale wyszedłem z założenia, że trzeba mi czegoś twardszego.

Dopowiem jeszcze, że z początku chciałem robić narzędzie do krzesania z brzeszczota. Zrezygnowałem jednak po to żeby spróbować z nożyczkami. Byłem ciekaw jak się sprawią. Teraz Pokombinuję z brzeszczotem.

[ Dodano: 2010-05-02, 17:28 ]
No i pokombinowałem. Efekt nieziemski. Krzesanie jest dużo prostsze i efektywniejsze.

Tanto, skorzystałem nieco z Twojego patentu a że lubimy to samo piwo pochewkę też mam podobną. Muszę jednak jeszcze trochę dopracować kilka szczegółów.

A oto moje dzieło

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Blizbor
Posty: 119
Rejestracja: 03 sty 2010, 23:43
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 2987112
Tytuł użytkownika: Kniejołaz
Płeć:

Post autor: Blizbor »

Z góry przepraszam za odkopanie wątku, ale chciałbym podzielić się z Wami pewną informacją. Otóż wygląda na to, że krzesiwa FireFlash doczekały się wprowadzenia kilku zmian. Dzisiaj (a właściwie wczoraj, bo już po północy) do sklepu w którym pracuję przyszła dostawa z Niemiec i ku mojemu zdziwieniu, krzesiwa FireFlash które zamówiliśmy wyglądają tak:

Obrazek Obrazek

Z jednej strony znajduje się napis "Renajs AB Sweden" (czyli nazwa producenta krzesiw FireFlash) zaś z drugiej standardowy "FireFlash" (sam uchwyt zmienił się o tyle, że nie jest już taki kanciasty, jego krawędzie są zaokrąglone). Najbardziej zmieniła się blaszka do krzesania, która jest teraz czarna i częściowo ząbkowana (z jednej strony ma nadrukowany kod kreskowy). Sznurek na którym zawieszone jest krzesiwo oraz blaszka jest teraz zwieńczony plastikowym klipsem tak jak przy krzesiwie Light My Fire. Co o tym sądzicie? Moim zdaniem zmiany na +, szczególnie dodanie ząbków na blaszce uważam za dobry pomysł.
ODPOWIEDZ