Reconnet

Coś bardzo pasującego do tematu działu:

http://miasta.gazeta.pl/plock/1,90283,6 ... zewie.html

Czyli jest następne miejsce na ciekawy biwak )

hahaha...dostał 8 miechów a ukrywał się rok...a co ma odsiedzieć to i tak odsiedzi+ jakiś gratis za nie stawienie się w ZK w określonym terminie... rozumie że bał się iść do więzienia bo nie wygląda tam zbyt kolorowo ale też nie dostał wyroku za czyn który w kiciu miałby przerąbane np za majty... i nie musiałby się schylać po mydełko...

Komentarz do sprawy: "Szymon Słupnik! pavle 16.03.09, 21:19
Powinien powołać się na wstawiennictwo świętego Szymona Słupnika,to mu sąd zaliczy pobyt w chatce w poczet kary "

Ciekawe czy zaglądał na nasze forum? ;D Nauka (nie)poszła w las!

hahaha...dostał 8 miechów a ukrywał się rok...a co ma odsiedzieć to i tak odsiedzi+ jakiś gratis

Nic gratis nie dostanie, polskie prawo nie przewiduje tego.

Młody pisze:nie dostał wyroku za czyn który w kiciu miałby przerąbane np za majty... i nie musiałby się schylać po mydełko...

Te czasy dawno minęły, dla takich są teraz specjalne cele gdzie siedzą z takimi samymi lub pojedynczo.

Dąb pisze:Te czasy dawno minęły, dla takich są teraz specjalne cele gdzie siedzą z takimi samymi ...

To sobie mogą kółko zainteresowań założyć (za nasze pieniądze).

Miesiąc utrzymania więźnia kosztuje na chwilę obecną ok. 2500pln. Chciałbym tyle zarabiać. Gdyby udowodnił, że większość czasu ukrywania się spędził w domku na drzewie i okolicach i nic przy tym nie zbroił, zaliczyłbym mu to w poczet kary. Pewnie większą to miało wartość wychowawczą niż przebywanie w jednej celi przez rok z oprychami.

Wszystko się rozbija o to, że przestrzega się prawa a nie sprawiedliwości. Znajomy dostał 4 miesiące w zawieszeniu dlatego że po paru piwkach chciał na wiosce gdzie nawet nie ma porządnej drogi podjechać rowerem do sklepu, najgorsze że pracował jako kierowca...

gdyby jeszcze więźniowie jakoś na siebie zarabiali....ech....a na głodujące dzieci to nie ma...bo za grzeczne... :/

chyba normalnie jak bede mial chwile wolnego czasu to przejade sie tam ( wsumie daleko niemam ) i cykne troche zdjec

Według mnie coś takiego resocjalizuje znacznie bardziej. Tak sobie myślę, że powinni zmienić trochę metody resocjalizacji. Bo to chyba jest tak, że oni wiedzą jakie są przyczyny tego, że więzień zachowuje się gorzej a nie lepiej i nie zapobiegają problemowi u podstaw. Tylko się wymądrzają a psychologowie piszą kolejne prace doktorskie. Wszyscy są happy a równowaga zachowana.