Strona 1 z 2

Ostatni traper

: 13 mar 2009, 08:59
autor: Regent
Nie namawiam nikogo do spędzania weekendu przed telewizorem ale jak by ktoś już musiał to chyba warto w niedzielne przedpołudnie włączyć jedynkę:
Ostatni traper
10:10 TVP 1 niedziela, 15 marca 200916:9Stereo
FILM DOKUMENTALNY (Le dernier trappeur), Francja/Kanada/Szwajcaria/Niemcy, 2004

czas trwania: 97 min
reż. Nicolas Vanier

Norman Winther jest jednym z nielicznych ludzi, którzy świadomie wybrali życie w ścisłej więzi z naturą. Wraz z żoną i sforą psów zaprzęgowych mieszka w górskiej chacie w kanadyjskich lasach Jukon. Winther nie korzysta ze zdobyczy cywilizacji, nie ulega pokusie wygód. Czas spędza na polowaniach, łowieniu ryb, pływaniu własnoręcznie wykonanym kanoe i opiekowaniu się domem. Do miasta wyrusza rzadko. Przyroda jest dla niego domem, filozofią życia i najwyższym autorytetem. Cywilizacja budzi w nim całkiem odmienne uczucia - jest powodem lęku i smutku.
http://www.teleman.pl/prog-1157213-ostatni-traper.html

Re: Ostatni traper

: 13 mar 2009, 09:45
autor: Gryf
Brzmi zachęcająco. Może sobie nawet nagram.

: 13 mar 2009, 11:59
autor: Fredi
słabiutkie, ale miło się ogląda krajobrazy kanadyjskiej północy :)

: 13 mar 2009, 13:20
autor: Gryf
Fredyy, widziałeś już ten program? Jest to jeden z odcinków opisywanych na forum?

: 13 mar 2009, 14:33
autor: NumLock
Ja oglądałem ten film już dosyć dawno bodajże na HBO, ale chętnie zobaczę go jeszcze raz. Nie napiszę czy jest "instrukcją survivalu" bo mam za mało doświadczenia, ale film mi się bardzo podobał. Warto zobaczyć!

: 13 mar 2009, 14:43
autor: PA
Fredi - dlaczego słabiutkie ? Przecież to jedyny film dokumentalno-przygodowy :) Nie pretenduje do miana "podręcznika przetrwania". Ja oglądałem i bardzo mi się spodobał. Cieszmy się, że ktoś w TVP zainteresował się takim filmem. O niebo lepszy niż "Kevin sam ..." albo "Szklana Pułapka ...".

: 13 mar 2009, 14:52
autor: Snick
Ejej, Szklaną Pułapkę zostaw w spokoju! :-P A Ostatniego Trapera chętnie obejrzę ;-)

: 13 mar 2009, 18:59
autor: Valdi
A ja pewnie znowu nie obejrze....mam go, ale w wersji francuskojezycznej :)

: 13 mar 2009, 22:45
autor: maly
Hej Valdi to jesteśmy w tej samej sytuacji :-? Ja też mam go w wersji francuskojęzycznej a w niedzielę mam dyżur w Pogotowiu :mrgreen: więc raczej nie obejrzę :-x choć może??? W niedzielę jeśli nie będzie żadnego wypadku itp , to może obejrzę bo popracować to pewnie popracujemy dopiero w godzinach popołudniowych, a raczej wieczornych (imieniny Krystyny więc będzie się działo :mrgreen: )
Co do filmu to bardzo mi się podobał, a gdybym jeszcze rozumiał choć jedno słowo po francusku to na pewno jeszcze bardziej by mi się spodobał :mrgreen:

: 13 mar 2009, 22:51
autor: Młody
no to git filmik se obejrzę

: 14 mar 2009, 15:26
autor: w0jna
A nie ma do niego anglosaskich napisów? Jak nie ma to mógł bym brata zaprząc do tłumaczenia z franca...

: 14 mar 2009, 15:39
autor: Treasure Hunter
Pamiętam, ze któryś z nowych użytkowników pisał, że zrobił tłumaczenie do tego filmu.

Mam:
viewtopic.php?t=547&highlight=przet%B3umaczy%B3em

: 16 mar 2009, 10:11
autor: Gryf
Fredi pisze:słabiutkie, ale miło się ogląda krajobrazy kanadyjskiej północy
Fred presadziłeś żdziebko ale rzeczywiście film na kolana nie powala, choć w niektótych momentach za serducho chwyta. Minusem tego folmu może być jego fabularyzowana forma. Moje oczekiwania związane były raczej z dokumentem lub reportażem. Pewne sceny wydawały mi się zagadkowe a nawet niejednoznaczne np. wypadek na jeziorze.

Nie wiem czy przypominacie sobie ale kiedyś leciały takie sobie filmy w dysneyowskiej serii o różnych traperach podróżnikach czy dzikich zwierzętach, które były kręcone na podobną modłę jak film o naszym bohaterze i jego kompanach. Jakoś do mnie nie przemawiały ale ten film ze względu na oprawę amerykańskiej przyrody robi wrażenie.

: 16 mar 2009, 14:37
autor: Fredi
Dlatego słabiutkie, bo takie dla relaksu....spokojne, nic się nie dzieje, miło się ogląda bo ładne kadry wykonane, po prostu kawałeczek życia starego trapera...bardzo wąski kawałeczek. I skonfronowany z naszą rzeczywistością... jak dla mnie za smętne. Wcześniej oglądałem w oryginale, teraz obejrzałem po polsku i mimo nieznajomości francuskiego....odniosłem takie same wrażenia, właściwie zrozumiałem o co chodzi, co świadczy o niesamowitym kunszcie twórców tego filmu. I tyle.

: 16 mar 2009, 19:07
autor: Lisu
Był kiedyś film,stary dosyć,o traperze który uciekał gdzieś na Alasce i ktoś go ganiał.Film z lat 70 tych,słabo pamiętam ale wydawał się extra.Z tego co kojaże były 2 części tego,zna ktoś tytuł ?

: 24 mar 2009, 14:07
autor: Gryf
Fredi pisze:Dlatego słabiutkie, bo takie dla relaksu....spokojne, nic się nie dzieje, miło się ogląda bo ładne kadry wykonane, po prostu kawałeczek życia starego trapera...bardzo wąski kawałeczek. I skonfronowany z naszą rzeczywistością... jak dla mnie za smętne. Wcześniej oglądałem w oryginale, teraz obejrzałem po polsku i mimo nieznajomości francuskiego....odniosłem takie same wrażenia, właściwie zrozumiałem o co chodzi, co świadczy o niesamowitym kunszcie twórców tego filmu. I tyle.
Mimo wszystko film inspiruje do wyjścia z domu. Poza tym nie spodziewałem się, aby po projekcji filmu wzrosła liczba zarejestrowanych użytkowników. ;)

: 26 mar 2009, 13:36
autor: PRZEMEK.W.
SPECIAL-FORCES pisze:Był kiedyś film,stary dosyć,o traperze który uciekał gdzieś na Alasce i ktoś go ganiał.Film z lat 70 tych,słabo pamiętam ale wydawał się extra.Z tego co kojaże były 2 części tego,zna ktoś tytuł ?
Był grał w nim charles bronson - uciekał i lee marvin - jako ścigający, klasyka - "Śmiertelne polowanie
Death Hunt" i nie z lat 70 tylko 80 (1981), i była tylko jedna część. No chyba że mówimy o innym filmie.
Polecam.

link

: 14 maja 2012, 00:16
autor: macies
szukałem, ale nie znalazłem - w filmie "ostatni traper" jest dłuższa scena pokazująca budowę domu z bali. Dlaczego nigdzie w internecie nie mogę znaleźć prostej instrukcji, jak wykonać taki dom?

Napiszę wprost - w filmie ten dom budują dwie osoby, wszystko idzie pięknie gładko, z czasem nawet dochodzą przeszklone okna

a teraz wyskakuję ja!

To naprawdę tak proste? W takim razie ja też tak chcę!

: 14 maja 2012, 08:17
autor: Zirkau
oczywiście że budowa jest prosta, wystarczy trochę pojęcia o budownictwie, a szczególnie ciesielce by się za dużo nie natrudzić, oraz jak się rozkładają siły - ścinające,, skręcające, rozpierające. NIe musisz znać ich dokładnej wielkości, wystarczy że są i umiesz je określić - wytrzyma czy nie :).

trudne jest o tyle, że belki drewniane są cieżkie.

ot tutaj popatrz:
Obrazek

Jeśli chcesz wchodzić w szczególy, to pamiętaj, ludzie z tego studia robią :D. A tak poważnie przy budowie domków "jednorodzinnych" to nie potrzeba wielkiego projektu. Przecież ile jest firm robiących dachy drewniane. Powiesz że wg projetku?
A pewnie, ale potem widzisz, że poniżej pewnych wartości wymiarowych się nie schodzi.
A że popsują nawet dobry projekt? A to też możliwe. NIektórzy nie powinni się brać za robotę.

Wpisz w google: zamek ciesielski, złącza ciesielskie itp.

: 14 maja 2012, 10:54
autor: orety
macies chyba już gdzieś było, ale myślę, że warto:


Pozdrawiam
Maciek

: 14 maja 2012, 23:15
autor: macies
Dzięki chłopy za pomoc.
Mam nadzieję, że będzie mi dane wypróbować się ze zdobytą wiedzą, którą i tak muszę jeszcze uzupełnić przynajmniej o 'dziką' budowę kominka, o caałej reszcie nie wspominając.

BTW
Ciekawe jak wielka byłaby osada składająca się ze wszystkich ludzi marzących na poważnie o takim życiu jakie przedstawia film z linku wysłanego przez orety?

: 14 maja 2012, 23:35
autor: Rojek
Witam,
nie wiem jakie jest twoje dokładne podejście do tematu? Rozumiem, że masz własną działkę budowlaną i chcesz sobie coś takiego zbudować? Wiedz, że życie piękne nie jest i sam nie masz prawa tego zrobić. Takie coś nazywa się samowolką budowlaną. Budynek mieszkalny wymaga przejścia całej procedury pozwolenia na budowę, potem projektu itd. itp. Możesz zakwalifikować obiekt jako "gospodarczy" jeżeli jego powierzchnia zabudowy nie przekracza 25m2 jeżeli nie jesteś rolnikiem. Jeżeli jesteś rolnikiem powierzchnia nie może przekraczać 35m2. Obiekt gospodarczy o podanej powierzchni wymaga jedynie zgłoszenia lecz oficjalnie nie pełni funkcji budynku mieszkalnego. Jeżeli coś wybudujesz dziko, a kochany sąsiad cię podkabluje to ceny sięgają nawet 30 tysięcy w górę!

Przepraszam jeżeli ci trochę zepsułem wizje, ale tak niestety jest. Rób co uważasz, ale jeżeli myślisz o tym poważnie to licz się z konsekwencjami.

Pozdrawiam!

: 14 maja 2012, 23:58
autor: macies
Dziękuję za tę stronę prawną mojego planowania, przyda się na przyszłość. Co prawda 25m2 to jak dla mnie całkiem sporo. W takim razie chyba na chwilę obecną będę musiał potrenować drewnianą budowlankę na wymyślnych psich budach z bali :)

ps System i jego prawa konsekwentnie zacierają przede mną lepszy świat, którego i tak w pojedynkę nie jestem w stanie stworzyć

: 19 maja 2012, 00:23
autor: puchalsw
macies, Przypomnij mi w niedziele na PW. Będę miał czas poszukać w moich zbiorach...
Otóż trafiłem kiedyś na pdf'a z dość dokładnymi instrukcjami, jak zbudować chatki drewniane. Od prostego schronu do chatki takiej jak ta zbudowana przez Dick Proenneke w "Alone in the Wilderness"...

: 21 maja 2012, 10:33
autor: macies
dochodzą moje PW?