Tuż za płotem

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1060
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Tuż za płotem

Post autor: Dąb »

Jako że piątek miałem wolny. Postanowiłem spożytkować go jakoś ciekawie. W końcu miał to być jedyny nie deszczowy dzień w najbliższych dniach. Plan był taki: Wyruszyć rano, pochodzić ,poszukać ciekawostek przyrodniczych, nor, miejsc bytowania zwierzyny itp. Zrobić biwak, szałas, przekimać się, z rana jeszcze poszwendać i dotrzeć do domu na obiad. Jako, że są tam całe hektary żarnowca miotlastego w niektórych miejscach tworzące "nieprzebytą dżunglę" to szałas nie jest wielką szkodą dla przyrody. Miało to też być miejsce jak najbliżej domu, aby nie tracić czasu na dojazdy. 5 minut samochodem ode mnie rozciągają się byłe tereny po poligonowe. Bardzo ciekawe miejsce z punktu widzenia przyrodniczego. Od kilkunastu lat obserwuje tam jak przyroda powoli zawłaszcza co jej. Zauważcie jak pięknie potrafią wyglądać sosny gdy nie są sadzone od sznurka. Długo już pewnie nie poobserwuje tego , bo deweloperzy już pogryzają biedny poligon :(. Plan się udał, szałas wytrzymał deszcz. Ciekawe znalezisko się trafiło pomimo sobotniego deszczu od rana. Czegóż chcieć więcej.
Ps. Mina nie działa, skakałem po niej i nic ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1030
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

U mnie zarasta sporo gruntów ostatniej klasy także sukcesywnie zarastają brzozami i sosnami. Niektóre jak piszesz wyglądają pięknie ale takiej miotły jeszcze nie widziałem. Piękna. Fajny wypad i znaleziska.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1093
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Spoko. A co się robi w folii, jakieś kanapki podgrzewane?
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1060
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

soohy, mój standard czyli kanapki z serem i co tam jeszcze jest pod ręką. Taka bieda zapiekanka.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
hycek
Posty: 348
Rejestracja: 04 mar 2016, 14:20
Lokalizacja: Śląsk
Gadu Gadu: 3364770
Tytuł użytkownika: hycek
Płeć:

Post autor: hycek »

Piękny wypad i znalezisko. Muszę wrzucić parę zdjęć, bo ostatnio tylko oglądam na sępa. Planuję z podobnego zrzutu rękojeść zrobić.
,,- Mieszczuch jesteś.Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. ''
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1073
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Zrzut wygląda na ubiegłoroczny, jeśli tak to fajnie że się uchował bo lekko nie mają, jak nie zbieracze, to gryzonie potrafią nieźle zeżreć poroże. Teraz zaczyna się (w zależności od regionu) sezon w którym warto uważniej rozglądać się po okolicy, jak las obdarzy to można ciekawe zrzuty znaleźć.

Nie wiem czy to zniekształcenie na zdjęciach, ale ścianka wydaje się być bardzo pionowa
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1093
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Tanto pisze:Nie wiem czy to zniekształcenie na zdjęciach, ale ścianka wydaje się być bardzo pionowa
Myślę, że chodziło tylko o odsłonięcie się od wiatru żarnowcem.
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1060
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Tanto pisze:Zrzut wygląda na ubiegłoroczny,
Dobrze wiedzieć, myślałem , że tegoroczny. Tam zbieracze raczej nie chodzą . Sam byłem zdziwiony kilka lat temu, jak zaobserwowałem ślady Jelenia. W sumie to bardzo blisko miasta.
Tanto pisze:Nie wiem czy to zniekształcenie na zdjęciach, ale ścianka wydaje się być bardzo pionowa
Trochę zniekształca, ale ścianka była pod dość sporym kątem. Jakoś nie ufałem żarnowcowi jako materiałowi na strzechę, dlatego taki duży spadek. Wiatr był dość spory i wiał idealnie plecy szałasu. Więc deszcz który zaczął padać nad ranem tylko minimalnie zmoczył dolną część śpiwora.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1073
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Dąb pisze:
Tanto pisze:Zrzut wygląda na ubiegłoroczny,
Dobrze wiedzieć, myślałem , że tegoroczny. Tam zbieracze raczej nie chodzą . Sam byłem zdziwiony kilka lat temu, jak zaobserwowałem ślady Jelenia. W sumie to bardzo blisko miasta
Chyba powinienem wytłumaczyć dlaczego tak przypuszczam, zwłaszcza że mogę się mylić.
Pierwsza rzecz to zielonkawe przebarwienie, o ile nie wynika z przekłamania aparatu, to świadczy o tym że coś przeleżało sporo w lesie; druga - poroże jest przysypane igłami modrzewia, tu też można mieć wątpliwości bo mimo że powinny spaść z drzewa jesienią, to może się zdarzyć że im się nie chciało i dopiero teraz się posypały jak powiał wiatr. Najbardziej miarodajne było by to czego na zdjęciu nie widać - kolor róży (czyli miejsca w którym poroże jest połączone z łbem ;-) ). Jeśli jest jasny, prawie biały, to nówka sztuka; jak przebarwiony to starszy.
Jeśli trafi się na świeży zrzut, czasami ze śladami krwi, to warto pokrążyć po okolicy, jest szansa że gdzieś będzie leżał drugi. Bywa, zwłaszcza przy dużych wieńcach, że jak jeleń straci jedną stronę to stara się odzyskać równowagę na łbie i pozbyć się drugiego. jak ma się po 4 kg na każdą stronę to można dumnie patrzeć na świat, ale jak zostanie 4 kg tylko z jednej to kark wykrzywia i się głupio wygląda ;-)
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1060
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Tanto, Masz rację przyjrzałem się bliżej róży i tak ma lekki zielony nalot no i nie jest jakoś super biała.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
ODPOWIEDZ

Wróć do „Fotki survivalowo-turystyczne”