Strona 1 z 1

Arktyczna noc w Tatrach Wysokich przy -17°C - 10-11.01.20

: 13 sty 2021, 10:24
autor: soohy
Spontaniczny wyjazd w Tatry, z racji niskich temperatur i świetnych warunków pogodowych. Spędziłem 25 godzin w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Szukałem chętnego, lecz nie udało się nikogo znaleźć, mimo to i tak było super a może nawet lepiej? Skrzypienie śniegu pod butami, jak dawno tego nie słyszałem, bardzo długa noc, kiedy przebudziłem się, myślałem że jest już 4 rano a to dopiero 22.40. Kolejne przebudzenie, po otwarciu oczu po 1 w nocy niesamowicie abstrakcyjny widok nieskończonej ilości gwiazd niczym z kosmosu. Niesamowite. Na 13 godzin zalegania w śpiworze, udało mi się przespać 9 godzin. Było idealnie ciepło, bardzo przyjemnie się leżało gdy dookoła taki mróz. Muszę to napisać, że kurtka puchowa to jeden z moich najlepszych zakupów w życiu. Niecałe dwie godziny po zwinięciu obozowiska udałem się w stronę Pustej Doliny łapać ostre promienie słońca, było tak przyjemnie, że przez 30minut spacerowałem bez koszulki, a do godziny 10.00 w zasięgu wzroku przeszło tylko 5 osób.
Cieszy mnie, że ten wypad się udał, bo od dłuższego czasu nosiłem w głowie taki pomysł. Wrzucam kilkanaście zdjęć, skoro mi się podobają to Wam też powinny. W razie pytań, rozwieję wątpliwości.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdro i do kolejnego... :568:

: 13 sty 2021, 13:26
autor: kermitttt
Rewelacja soohy, widzę relację foto sam sobie robisz, niczym Les Stroud :)

: 14 sty 2021, 02:25
autor: hycek
Pięknie.Miło popatrzeć.

: 14 sty 2021, 12:26
autor: earthtraveler
Zdjęcie nocnego nieba jest przepiękne, zazdroszczę ci tego widoku w takich okolicznościach.

: 14 sty 2021, 20:51
autor: Jakub_P
Zacnie, wielce zacnie. Zmierzch w takich warunkach musiał być świetny. Miałem się zabrać ale nie wyszło, żal..

: 14 sty 2021, 22:33
autor: soohy
Dzięki. Jakub_P, zmierzch, po prostu w chwilę zrobiło się ciemno. Może chodziło Ci o świt? Moment w którym widać łunę na horyzoncie, po czym zaczyna za każdą minutą robić się jaśniej - to najlepszy moment. Mrozy zapowiadają w całym kraju, także wykorzystaj to lokalnie.

: 16 sty 2021, 23:40
autor: Jakub_P
O świt chodziło, mea culpa, na zdjęciach wyglądał mi jak zachód ;-) A ostatnie sudeckie wyrypy opiszę jak będę mieć chwilę, pewnie gdzieś w tygodniu

: 17 sty 2021, 18:33
autor: Kopek
soohy, gdybym potrafił pokłonił bym się do samej ziemi :mrgreen: Rewelka

Czy uchwyt w Twojej łopacie jest teleskopowy? W mojej podczas prac zachodzi lodem i dopóki nie odtaję go w jakimś ciepłym suchym pomieszczeniu mogę zapomnieć o jego złożeniu.

Używasz zwykłej, standardowej NRC? Ostatnio się dowiedziałem od Gawrona, że istnieją jakieś o wyższym standardzie. Może coś podlinkuje.

Gratuluję noclegu. Niech się wypchają z zakazami

: 17 sty 2021, 19:01
autor: soohy
Kopek pisze:soohy, gdybym potrafił pokłonił bym się do samej ziemi :mrgreen: Rewelka

Czy uchwyt w Twojej łopacie jest teleskopowy? W mojej podczas prac zachodzi lodem i dopóki nie odtaję go w jakimś ciepłym suchym pomieszczeniu mogę zapomnieć o jego złożeniu.

Używasz zwykłej, standardowej NRC? Ostatnio się dowiedziałem od Gawrona, że istnieją jakieś o wyższym standardzie. Może coś podlinkuje.

Gratuluję noclegu. Niech się wypchają z zakazami
Tak, jest trzyczęściowa, ale nie zakręcana, tylko dopasowuje się w takie przyciski. Nie mam problemów ze składaniem. Kupiłem kiedyś od kamykusa o ile pamiętam.
Tak, zwykła folia nrc, nie potrzebuję lepszej, bo i tak taką noszę.
Z zakazami to niekoniecznie, chodzi o zwierzęta, ale zimą śpią, a chodzenie po zmroku jest dozwolone, więc mniejsze zło.

: 18 sty 2021, 17:30
autor: Kopek
soohy, jak sobie radzisz z każdorazowym składaniem tej NRC.

Nie żebym się czepiał. Na zdjęciach piękna romantyczna aura. Ty ze śpiworka z widokiem na góry. Obok plecak, buty, raki i łopata. Jak byś się zachował w przypadku nagłej śnieżycy? Pytam czysto informacyjnie.
soohy pisze:Z zakazami
Chodziło mi tylko o to, że pensjonaty pozamykane a i tak da się w górach nocować :mrgreen:

: 18 sty 2021, 19:54
autor: soohy
Kopek, po prostu składam w jak najmniejszą kostkę, i wkładam w jakąś ciasną kieszeń. W domu leży na półce, pod czymś cięższym, żeby była w miarę złożona i mało objętościowa. Mówi się, że w górach pogoda jest nieprzewidywalna i tak dalej... Owszem, ale są przypadki gdzie prognoza jest w 100% pewniakiem. Kiedy zapowiadano nagły mróz, wszystkie chmury uciekły, nie miało być żadnego wiatru i opadów, piękne słońce o poranku. Nie ma co gdybać, jednak gdyby warunki i prognozy były inne, wziąłbym namiot i nic nie byłoby dla mnie straszne. Namiotu nie wziąłem, bo w takich miejscach cenię sobie obcowanie z naturą, gwiazdami, ciszą...