Urodzinowa chatka - 19-20.11.20
: 23 lis 2020, 09:57
Kilka dni temu wybrałem się do górskiej chatki, żeby fajnie i spokojnie spędzić czas. To był jedyny plan na ten wyjazd, po prostu przenocować w chatce. Przed zachodem słońca zaczęły się pojawiać chmury w kształcie spodków, które zwiastują zmianę pogody. W nocy pojawiła się mgła, deszcz i silny wiatr, a rano była fajna śnieżyca. Tyle 'nowych' dźwięków mi towarzyszyło, jak skrzypienie drewnianej podłogi, drapiące myszy w ścianach, które poczuły trochę ciepła, uderzający wiatr w ściany chatki, strzelające suche drewno iglaste w piecyku. To szczegóły, których nie mam na co dzień, dlatego je doceniam. Świt okazał się mroczny z lekkim przymrozkiem... Ciekawe gdzie będzie następny wypad, bo sam tego nie wiem.
Link do zdjęć: :569:

Link do zdjęć: :569: