Norwegia Wrzesień zapraszam!

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Puszczyk
Posty: 4
Rejestracja: 06 kwie 2017, 20:55
Lokalizacja: Wielkopolskie
Płeć:

Norwegia Wrzesień zapraszam!

Post autor: Puszczyk »

Witajcie! Jest fajny plan na wyprawę do Norwegi dokładnie do Bergen we wrześniu. Zacznę od tego że wylot jest ze Szczecina, sam jestem z Poznania i mógłbym kogoś po drodze zabrać, termin jest do ustalenia bo samolot lata praktycznie w każdą sobotę i wraca po 4 dniach do Polski, koszt biletu tam i z powrotem to 83 zł, zabrać można bagaż podręczny 42 x 32 x 25 cm czyli sam plecak. Przyznam, że będzie to moja pierwsza taka wyprawa za granicę kraju. Więcej informacji na priv, mogę podesłać linka do strony z ofertą biletów. Pozdro !
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Przestrzegam przed zabieraniem palników a nawet kubków używanych na ognisku czy kuchence. Jeśli już ktoś chce zabierać, to lepiej takie z którymi nie będzie się ciężko rozstać gdy trafi się upierdliwiec na kontroli bezpieczeństwa.
Awatar użytkownika
bufcik
Posty: 12
Rejestracja: 14 lip 2017, 17:18
Lokalizacja: WLKP
Płeć:

Post autor: bufcik »

To jak palniki i kubki mogą być problemem na lotnisku to co z nożami i tego typu sprzętem?
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

bufcik pisze:To jak palniki i kubki mogą być problemem na lotnisku to co z nożami i tego typu sprzętem?
Noże i inny ostry sprzęt w podręcznym ? No chyba sobie żartujesz ?


A puszczyk jak bedzie blisko do wyjazdu do zgłoś się do mnie na PW. Mam w Bergen skutrany kartusz z gazem i nóż. Jeśli nikt tego nie zajumał to będzie przy lotnisku.
Awatar użytkownika
bufcik
Posty: 12
Rejestracja: 14 lip 2017, 17:18
Lokalizacja: WLKP
Płeć:

Post autor: bufcik »

bufcik pisze:To jak palniki i kubki mogą być problemem na lotnisku to co z nożami i tego typu sprzętem?
Noże i inny ostry sprzęt w podręcznym ? No chyba sobie żartujesz ?

Bardziej chodziło mi o ogólnikowe kwestie na lotnisku, a nie o sam bagaż podręczny, nie do końca jasno się wyraziłem. Bagaż rejestrowany jest aż tak drogi?
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

bufcik pisze:Bagaż rejestrowany jest aż tak drogi?
No jakieś ponad 2x droższy niż bilety w obie strony.
Ogólnikowe kwestie na lotnisku możesz sobie sprawdzić na stronie lotniska lub na stronie ULC.
Awatar użytkownika
bufcik
Posty: 12
Rejestracja: 14 lip 2017, 17:18
Lokalizacja: WLKP
Płeć:

Post autor: bufcik »

Spoko, dzięki. Pytałem tak z czystej ciekawości, nie byłem świadomy ile to kosztuje. Swoją drogą spakować się na wyprawę do norwegi na 4 dni w jeden plecak... szacun.
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

bufcik pisze:Swoją drogą spakować się na wyprawę do norwegi na 4 dni w jeden plecak... szacun.
Eee bez jaj. Da się spakować spokojnie. Najgorzej jednak jest z rzeczami, które trzeba na miejscu kupić. Drogo wychodzi. Gdybym wiedział, że sprawy się tak potoczą, to zakupiłbym bagaż rejestrowany, bo w sumie zeszłoroczny wyjazd kosztował mnie sporo hajsu, a z zasady miał być budżetowy.
Zakup rejestrowanego wart jest rozważenia, jak ktoś chce brać nóż, gaz , palnik i inne graty, które w podręcznym moga wzbudzić kontrowersje. Tyle że to już tak tanio nie wychodzi. Ale kalkulacje warto wykonać. Nóż najtańszy w Biltemie, to 50 zł (ja przepłaciłem bo Biltemę opninąłem). Kartusz średni z gazem, to coś ok 50. Mnie palnik (w kraju) kosztował 110, kuban tytanowy 150, więc wychodzi 360 zł w fantach, które zostawiłem na lotnisku. Jeśli lecicie w więcej niż 1 osoba, to już się sporo opłaca. Ale przy 1 osobie - można ryzykować :)
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1021
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

Nie znam się to się wypowiem.

A gdyby wysłać paczkę w miejsce docelowe? Dogadać się z jakąś plebanią czy cuś. Tam pewnie też musi być czarna władza.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Sprawdź cennik.
To już lepiej dogadać się dużo wcześniej na fejsbuku w grupie "Polacy w Bergen" że podeślesz komuś coś, co może przewieźć na promie i odbierzesz to w Bergen dajmy na to. No ale to wymaga długiego planowania.
Awatar użytkownika
hycek
Posty: 348
Rejestracja: 04 mar 2016, 14:20
Lokalizacja: Śląsk
Gadu Gadu: 3364770
Tytuł użytkownika: hycek
Płeć:

Post autor: hycek »

W Bergen jest Jula nic lepszego nie wymyślisz.


http://www.jula.no/vare-varehus/bergen-asane/

gaz 25zł
Obrazek

nóż 15zł
Obrazek
nawet morka za 20zł
Obrazek

nie ma tak źle,ceny niestety niewiele wyższe od naszych (dla Norwega śmieszne)
,,- Mieszczuch jesteś.Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. ''
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Stary... Wiesz gdzie jest Asane ??? To trochę km od Bergen i zupełnie nie po drodze z lotniska :( W Biltemie było podobnie, ale zamknięta była jak przyleciałem :(
Awatar użytkownika
hycek
Posty: 348
Rejestracja: 04 mar 2016, 14:20
Lokalizacja: Śląsk
Gadu Gadu: 3364770
Tytuł użytkownika: hycek
Płeć:

Post autor: hycek »

Fakt Asane daleko ale Fyllingsdalen już blisko w miarę.Dla kogoś kto nie ma problemów z podróżą to pestka,jednak jak kolega 1 raz to lepiej w Polsce zaplanować dokładnie trasę.

ps.bilet na autobus normalny w 1 stronę 36 koron = 18 zł
,,- Mieszczuch jesteś.Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. ''
Fadel
Posty: 11
Rejestracja: 21 sty 2018, 12:54
Lokalizacja: Sudety
Tytuł użytkownika: Fadel
Płeć:

Post autor: Fadel »

Doczu pisze:Przestrzegam przed zabieraniem palników a nawet kubków używanych na ognisku czy kuchence. Jeśli już ktoś chce zabierać, to lepiej takie z którymi nie będzie się ciężko rozstać gdy trafi się upierdliwiec na kontroli bezpieczeństwa.
Doczu, dlaczego zajumali Ci palnik i kubek? Kartuszy z gazem, czy pustych, to rozumiem, że nie wolno nawet w odprawianym, ale palnik? Co się stało że się przyczepili? Mnóstwo podróżuję samolotem, głównie z podręcznym, i nigdy się z taką sytuacją nie zetknąłem. Niepokoi mnie to, gdyż planuję wybieranie się samolotem do Laponii.
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Fadel pisze:Doczu, dlaczego zajumali Ci palnik i kubek?
Gość powiedział że nie mogę tego wnieśc na pokład i tyle. Nie było dyskusji ani miejsca na tłumaczenia. Albo zostawiam szpej i lecę, albo zostaję na lotnisku.
Gdybym miał nieużywane, to mógłbym lecieć.
Fadel
Posty: 11
Rejestracja: 21 sty 2018, 12:54
Lokalizacja: Sudety
Tytuł użytkownika: Fadel
Płeć:

Post autor: Fadel »

Dzięki za info. Jest to jakieś ostrzeżenie, ale i informacja, że trzeba wozić dwa palniki, jeden na ewentualne straty i drugi nówka na wszelki wypadek, jakiś BRS 3000t czy coś. Dotychczas nie brałem tego pod uwagę. Za gazem i tak się trzeba na miejscu porozglądać, ale z palnikiem może być już trudniej.
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

No w tamtą stronę nie było problemu, choć i palnik i kubas miałem używany. Dopiero norweg się dopitolił. Zabieranie dwóch niewiele zmieni, bo na prześwietlarce i tak będzie widoczny i jak się uprze to cóż zrobisz... W moim wypadku kubek i palnik nie są zabronione a jednak nie przepuścił :/
Awatar użytkownika
pocieszny
Posty: 185
Rejestracja: 24 kwie 2017, 11:37
Lokalizacja: Jordanów
Płeć:

Post autor: pocieszny »

ale to w podręcznym tak?
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Tak. W Rejestrowanym to nie ma problemów.
Awatar użytkownika
pocieszny
Posty: 185
Rejestracja: 24 kwie 2017, 11:37
Lokalizacja: Jordanów
Płeć:

Post autor: pocieszny »

no niestety po 9/11 pobździło się totalnie, pamiętam jak dawniej się latało w góry przepinająć na siebie cały szpej wspinaczkowy co by się w kilogramach zmieścić w nadawanym leciały czekany raki i takie tam a cała reszta expresów, taśm, kurtek itp leciała na nas icon_twisted pamiętam jak się stewardessy dziwnie patrzyły jak człowiek po samolocie w skorupach popierdzielał :mrgreen: ech pięknene czasy :D
Awatar użytkownika
Apo
Posty: 740
Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
Lokalizacja: Lasy Pomorza
Gadu Gadu: 3099476
Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
Płeć:

Post autor: Apo »

Fadel pisze:Doczu, dlaczego zajumali Ci palnik i kubek? Kartuszy z gazem, czy pustych, to rozumiem, że nie wolno nawet w odprawianym, ale palnik? Co się stało że się przyczepili? Mnóstwo podróżuję samolotem, głównie z podręcznym, i nigdy się z taką sytuacją nie zetknąłem. Niepokoi mnie to, gdyż planuję wybieranie się samolotem do Laponii.
Nie jestem Doczem, więc się wypowiem 8-)
My jak lecieliśmy do Szwecji to nawet w rejestrowanym nie mieliśmy zapalniczki czy zapałek (takie przepisy). Na szczęście wzięliśmy krzesiwo - prosto z lotniska wkroczyliśmy już na szlak i.. zapomnieliśmy kupić czegoś "od ognia" ;) Kartuszy też nie mieliśmy - wzięliśmy kuchenkę 4heat.
W tym roku również chcieliśmy lecieć do Szwecji, ale jak podliczyłam bagaż rejestrowany (podręczny jest za mały na 2 tygodnie, nie wrzucimy tam całego szpeju do nocowania) to taniej wychodzi nam popłynąć promem.
look deep into nature and then you will understand everything better

I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
Fadel
Posty: 11
Rejestracja: 21 sty 2018, 12:54
Lokalizacja: Sudety
Tytuł użytkownika: Fadel
Płeć:

Post autor: Fadel »

U mnie gorzej z dojazdem. Konieczna przesiadka na lotnisku. Celuję w dwa warianty: albo Troms Border Trail, gdzie muszę dolecieć Norwegian'em do Tromso, albo Piilola Trail, gdzie Norwegian'em do Kirkenes albo Finnair'em do Ivalo. Tak więc raczej będę musiał odżałować na jeden bagaż rejestrowany. Lądem będziemy wracać, bowiem nie mogę ściśle oszacować czasu przejścia.
Awatar użytkownika
hycek
Posty: 348
Rejestracja: 04 mar 2016, 14:20
Lokalizacja: Śląsk
Gadu Gadu: 3364770
Tytuł użytkownika: hycek
Płeć:

Post autor: hycek »

W lutym przelecę się zrobić ukrytą beczkę ze szpejem na wyjazdy. Może ktoś ma ochotę. Szczegóły prv.

[ Dodano: 2020-02-03, 22:41 ]
@magsg - odblokuj prv bo nie mogę Ci odpowiedzieć ;-)


lądujemy tutaj z uwagi na jysk i jula,termin dogramy,
link link link

[ Dodano: 2020-04-17, 10:41 ]
Ktoś się orientuję czy czajnik opalany drewnem można do podręcznego zabrać? Nie chciałbym go stracić.
,,- Mieszczuch jesteś.Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. ''
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

hycek pisze:Ktoś się orientuję czy czajnik opalany drewnem można do podręcznego zabrać? Nie chciałbym go stracić.
Absolutnie nie. Wszystko co będzie okopcone lub bęzie śmierdzieć dymem/spalenizną mogą zatrzymać.
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Doczu pisze:Wszystko co będzie okopcone lub bęzie śmierdzieć dymem/spalenizną mogą zatrzymać.
Dotyczy tylko bagażu czy pasażerów również? ;-)
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”